LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej
tresc##############
Dodaj swoją odpowiedź

Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejąco ↓ - Rosnąco ↑
zawadzki
IP:217.99.255.42

2016-04-07 08:02:53
u mnie
Połączone 5,03.Pieknie się na niosły , większość za obrączkowana.Nie jest zle,teraz tylko trzeba obserwować ,czekac na loty.Jak to bedzię okaze sie.Moje wiekszosc bedzie dopuszczona do zniesienia drugich jaj.Bede chciął po starszych lepszych lotnikach przełozyc i pociągnac młodki.

irek0114
IP:5.60.17.90

2016-04-06 22:07:08

Ja powtarzam tak jak w zeszłym sezonie,łącze dopiero 13-14 kwiecień.i zaczynają startować od kilku dniowych jajek.jak powtórzą zeszły sezon to tak zostanie,jak nie to wrócę do łączenia 25 luty i młodych po lotnikach.pozdr

rus029
IP:91.230.157.6

2016-04-06 21:42:42
Koledzy
Okres przygotowan do laczenia i lotow to i czasu nie mam ale widze ze sie robilo nerwowo u mnie zas pelen luz i spokojne podejscie do laczenia,moj system opisywalem juz kilkakrotnie np.dla naszego niezapomnianego Kol.BOK. laczylem 17.03 I poleca 4 loty z obiegowki zaniosly sie swietnie poza 1 roczna ktora nie zniosla jajek wogole (podlozylem jej 3dni po ostatniej parze)i zasiadly wiec dostanie mlodego po tych ostatnich -wszystko w 3 dni a jak poleca zobaczymy?!przerabiam to co roku i wg.mnie zalezy to od formy zdrowotnej jak bedzie dobra to i poleca od poczatku,i moga wytrzymac do konca ale trzeba byc czujnym i widziec co sie dzieje na gol.zeby ewent.zareagowac w przypadku duzej nerwowosci ptakow w 2 polowie sezonu.To tak dla rozruszania tematu i abym nie byl zapomniany na forum...pozdrawiam

rudy25@o2.pl
IP:91.214.38.113

2016-04-04 22:22:39

u mnie wygląda to w tym roku tak że sparowałem 14.02 zostawiłem po 1 młodym obecnie odwieram samiczki tym samcom co je pędzą by za wcześnie nie naniosły jajek samczyki same sobie karmią tego młodego i to nawet powiem z lepszym efektem niż jak były razem a samiczki w ogóle nie przeganiam ku młodym za tydzień będą młode do odrzucenia i dam znów samczykom samiczki czyli ok 15.02 jajka powinny być 25 lot jest 30.05 wiec pójdą sobie z 5 dniowych jajek na lot a po locie zostaną puste miski dodam że samiczkami nie lotuję a to że zniosą sobie jajka tuż przed lotami moim zdaniem wpłynie na nie pozytywnie i opóżni parowanie się między nimi , a parowanie specjalnie zaplanowałem prędzej by młodych nie było już w połowie kwietnia na gołebniku wtedy można przebadać ptaki i zacząć profilaktykę przed lotami

hodowca0258
IP:159.205.123.168

2016-04-04 19:36:21
JA UWAŻAM TAK
najlepiej doprowadzić do jajek i po 5-6 dniach rozłączyć.Następnie...po odpowiedniej przerwie znów do jajek i znów 5-6 dni i total lub dopuścić do młodych i po 2 tygodniach rozłaczyc i obiegówka , ze zmiennym dopuszczaniem samic i samców do młodych,aż do lotów lub pierwszego,czy drugiego lotu,w zależności ,co zaplanowalo się przez długie zimowe wieczory.Obecnie temat jest już spóżniony.

Mario-
IP:31.61.140.253

2016-04-04 14:53:24

A szkoda .W sumie ..to i ja czegos dzieki Tobie sie nauczylem.Powodzenia;)

zajac
IP:83.30.50.180

2016-04-04 14:04:00
Mario-
za takie rady to dziękuje z góry

Mario-
IP:89.77.4.238

2016-04-04 09:16:14

Jesli chodzi o metode-w jednym roku sprawdz jedna w kolejnym druga-nikt Ci tego doswiadczenia nie odbierze.Wynik mysle ,ze bedzie podobny o ile nie zwiekszy sie ilosc dobrych lotnikow,a warunki lotowe (pogody itd) beda podobne.Przerabialem to -dobierz metode pod siebie-ludzie bardzo sie roznia jeden lubi sprint ,drugi wytrzymalosc,inny dyscypline -kolejny spokoj i swobode.Chodzi o ta przyjemnosc i kopmromis polaczony z ambicjami.Pzdr.

Mario-
IP:89.77.4.238

2016-04-04 09:11:18

Skup sie na wyhodowaniu dobrego golebia -dla niego nie bedzie wiekszej roznicy .Te suplementy,leki...to kolejny dowod ,ze stawiamy nie na tego konia co trzeba.Napisze raz jeszcze ,ze im wiecej dobrych na budzie -tym czesciej pamiec zawodzi hodowce w podaniu jakiegos suplementu w ciagu sezonu.Nie twierdze ,ze po ciezkim locie lub pod koniec sezonu sie nie przydaje....Ale to troche tak jakby przy wyscigu na 100 czy tez 1000 m.podczas igrzysk -zloty medal i pierwsze strony gazet byly poswiecone zawodnikowi z 3,4,czy tez 5tego miejsca.

zajac
IP:83.30.50.180

2016-04-04 08:40:43
maks
wiemy to doskonale ale co jest lepsze zniesienie drugich jajek czy nie

Cruiser
IP:95.51.170.130

2016-04-04 08:35:03

Też mnie to ciekawi, jaki wpływ na cały sezon (na formę samców i samic) będzie miało zniesienie drugich jajek przez samiczki (po wychowaniu jednego młódka) i wysiadywanie ich przez kilka np. 6 dni? Proszę o odpowiedź.

maks
IP:31.61.137.138

2016-04-04 07:58:02

kazda metoda jest dobra jak sie wygrywa

zajac
IP:83.30.50.180

2016-04-04 07:16:43
co lepsze
co sadzicie czy lepiej dopuścić wdowce do drugich jajek czy lepiej nie pozwolić na zniesienie drugich jajek i robić system obiegowy

rudy25@o2.pl
IP:91.214.38.113

2016-03-05 13:32:40
robcik76
ja parowałem 14.02 na wolierze 6z6 par miało jajka do 26.02 , a na lotowym na 32 pary do 26.02 25par miało jajka, a 03.03 ostatnia para naniosła, umnie i parowanie i niesienie jajek raczej przebiegało dobrze nawet lepiej niż inne lata mimo iż pogoda była gorsza niż np. rok czy 2 lata temu, ale wcześniej robiłem próbne parowanie no i na 7 dni przed parowaniem doświetleanie gołebnika i dodatki jak i karma to rzecz normalna, obecnie przechodzą ptaki kurację na rzęsistka 4 dzień-lotowe bo woliera miala zabrane jajka i od jutra kolejny raz sparowana zostanie, a pierwsze mlode powinny za ok tydzień się pokazać

Skajler0104
IP:178.37.17.84

2016-03-05 12:42:32

panie hodowca0258, dziękuję za odp.
kol. robcik76, u mnie też bez rewelacji, do 13 dnia z 32 połączonych par jajka położyło 23

robcik76
IP:178.37.110.229

2016-03-05 11:38:48

moze nie do konca w tym temacie ale mam pytanie jak u kolegów poniosły jajka gołebie parowane w połowie lutego bo u mnie nie rewelacyjnie a nigdy tak wczas nie parowałem i niemam porównania a pogoda nie była rewelacyjna

hodowca0258
IP:178.37.221.196

2016-03-03 20:39:47
skajler0104
U mnie zawsze samice pierwsze,bo są winnej części gołębnika i w wolierze i z tej części wypuszczane są na oblot.Gdy są na oblocie ,to samce przeganiane są tam ,gdzie były samiće,a samice po treningu wchodzą do właściwego gołębnika i tam są karmione,a z kolei samczyki wypuszczane na oblot.GDY KOŃCZY SIE TRENING SAMCÓW,to samice znów tam ,gdzie przebywają cały tydzien,a wdowce ,do włąsciwego gołębnika.Nie niosą jaj,bo nie parują się pomiędzy sobą,bo są krótko na początku tygodnia "trzymane"\karmione.OCZYWISCIE W TYGODNIACH,GDZIE NIE MA MARATONU.Za te karmienie mnie skrytykowano,ale to ja wiem ile samic u mnie ile konkursów robi w sezonie.więc pozwolisz ,że nie będe odpowiadał na nastepne pytania, bo wszystko juz opisywałem,a obecnie na forum same mądrale,co wszystko wiedzą,więc pisze tylko wtedy ,jak ktoś plecie bzdury.Pozdr.edyt: oczywiście nie mogą mieć dostępu do celi,bo zaraz będą miały się ku sobie

skajler0104
IP:178.37.17.84

2016-03-03 19:20:58
kol. hodowca0258
chciałbym zapytać o postępowanie przy oblotach w metodzie obiegowej, które są wypuszczane na oblot jako pierwsze i czy ewentualnie ma to jakieś znaczenie? czy w trakcie sezonu nie ma problemów z rozkojarzeniem samic spowodowanym dostępem do cel?

Cruiser
IP:95.51.170.130

2016-03-03 11:38:29
kol.
Ile młodych wychować, jednego czy dwa? Jaka jest Wasza opinia?

luky0259
IP:88.199.173.120

2016-03-01 20:09:55
dl
Kiedy parować wdowce ,szczerze to nie ma znaczenia ,praca,praca i jeszcze raz praca jest ważna do odniesienia sukcesu no i materiał :)

Hodowca74
IP:188.146.73.206

2016-03-01 19:52:41
Zawadzki
CYTAT ______ "Lecz ja aż tak na wynik nie mam parcia żeby gołebie głodzić i nie dać im jeść." ______ Miałem się Ciebie coś zapytać, żebyś mi coś doradził lub wytłumaczył, co znaczy głodzić gołębie, ale po Twoich wpisach w sąsiednim temacie, to już nie chcę nic wiedzieć. --DOBRY LOT.--

zawadzki
IP:178.42.14.36

2016-03-01 07:54:24
Hodowca 74
Ja wiem ze za mocno karmie troszke,juz od kilku sezonów sobie obiecuje ze to juz ostatni sezon.Jak lot lekki ,to przylatują i wożą się po niebie.Jak wróci juz dwie sztuki.Wiem że to moja wina.Serii np 5z50 nie gubie ,lecz co z tego jak po 2-3 locie w osttnim sezonie byłem poza 20stka.Potem na cięzszych lotach nadrabiają gołebie.To jest spowodowane brakiem wywózek,tego nie zmienie.Karmienie tez ma duzy wpływ.Lecz ja aż tak na wynik nie mam parcia żeby gołebie głodzić i nie dać im jeść.Nie którzy kombinują ,i co im s tego wychodzi jak przy cięzszym locie potem płacz bo za goraco a to wiatr nie taki.Ja zadowolony w tedy 50-60% u mnie w konkursie .Wiec mnie to bardzo nie przeszkadza.

Hodowca74
IP:188.146.68.185

2016-02-29 21:38:43
Zawadzki
Napisałeś, że (cytat): "Na pierwszych lotach z nie wielkimi wyjątkami ,ledwo łapie serie", :-( to ja Ci powiem, że musisz coś poprawić. Skoro na pierwszych majowych lotach jest najwięcej konkursów, a Ty nie możesz zmieścić w konkursie 5 czy 7 gołębi z całości ? co innego gdyby to była seria typowana np. 10/5 lub 10/8.

zbych424
IP:185.113.32.162

2016-02-27 22:01:46

czapki z glow....przed w258....chociaz jak sie jas nie nauczy to i jan nie umie w przyadku golebi ma sie nijak...pozdrawiam tych co maja przed soba kilka wiosen a wiec bij mistrza

zawadzki
IP:79.185.129.250

2016-02-27 21:51:56
hodowca 0258
Od 5 lat z rzedu tak postępuje jak opisałeś,Prócz wywózek,dlatego zawsze puszczałem pużniej w pary.Moje są 1-2 razy wywiezione nie więcej przed sezonem,w czasie lotów w ogóle.Co do formy u moich zawsze leca lepiej na dłuższych ciezszych lotach,pod koniec sezonu.Na pierwszych lotach z nie wielkimi wyjątkami ,ledwo łapie serie.Z ciezszych tych ostatnich lotów przewaznie mam połowę lub wiecej w konkursie.Lecz dzięki za podpowiedz.

sylwek59
IP:91.231.92.5

2016-02-27 20:09:04
Hodowca0258
Dużo się napisałem, ale coś się nie zapisało...! Użycie Twojego nazwiska nie było celowe, ot tak po prostu napisałem. U mnie z 1 jajami w zeszłym sezonie samice wytrzymały super. Pozdrawiam.

hodowca0258
IP:178.37.214.184

2016-02-27 19:40:00
tolpok
Wklej w tematach "faza księżyca"

hodowca0258
IP:178.37.214.184

2016-02-27 19:36:19
sylwek59
Możesz po imieniu. Z nazwiska,to było celowa TWOJA ZAGRYWKA.Ja nigdy nie użyłem Twojego nazwiska,aby ... .

hodowca0258
IP:178.37.214.184

2016-02-27 19:23:22
sylwek59
ZAWSZE TAK ROBIĘ.PRZY TAKIM POSTĘPOWANIU SAMICE NIE ŁĄCZA SIĘ ze sobą w sezonie.To jest to co kiedyś pisałem,bo niekiedy przed parowaniem samice już sie kumały do siebie i wtedy z takich samic w totalu..."gówno".

hodowca0258
IP:178.37.214.184

2016-02-27 19:04:36
zawadzki
Czyli tak jak ja. ZRÓB TAK. W połowie kwietnia ,jak ptaki będą mieć 2 tygodniowe mlode,to je rozłącz i obiegówka.W nocy samice z mlodymi.W dzień samczyki.W tym czasie treningi i najpierw wypuszczaj samice,a póżniej samczyki.Po powrocie moga być z soba do godziny i znów rozłąka..Po powrocie z pierwszego lotu młódków juz nie ma i zaczyna się typowy total.JEST jeden minus tej metody. Przy nie trzymaniu dyscypliny ,ptaki mogą mieć spadek formy na końcówce, czyli jak jest przeważnie maraton.OBECNE MARATONY ,TO PRZEWAŻNIE WIATR W OGON,WIĘC WARTO ZARYZYKOWAĆ.Ja tą metodą w poprzednim oddziele zrobiłem super mistrza\stare=mlode\ przy serii typowanej.JA W TYM ROKU RÓWNIEŻ RYZYKUJĘ i tak polecę,bo przy metodzie na sucho,forma przychodzi pożniej i jest długo.Co z tego jak loty się przekłada i wiatr w ogon i wszystko o dupę rozbić bo i gazeta przylatuje.edyt: po jednym młodym w gnieżdzie

tolpok
IP:88.156.131.160

2016-02-27 19:04:04
Warzecha
O co chodzi z tym księżycem, bo nie kumam?

zawadzki
IP:83.31.50.163

2016-02-27 18:45:52
hodowca0258
Dzięki za podpowiedż,nigdy przed łaczenie jeszcze nie podawałęm zadnych witamin,gdzie to można dostać ,może podam.Zawsze była dobra karma i nie było problemów.Zawsze łączyłem około 10 marca.Wtym roku ciepło koledzy juz parawie wszyscy połaczyli ,juz nawet maja jajka,wiec i ja się zdecydowałem wcześniej.Lecę totalem

sylwek59
IP:91.231.92.5

2016-02-27 18:45:19
Hodowca0258
Wedle życzenia zwracam się po niku... :-) Skłaniam się tutaj do wypowiedzi Piotra154. Nie widzę większego sensu pozwalać znosić parom jaja w lutym w przypadku, kiedy zniosą je drugi raz i wtedy odchowają młode...! Chyba, że chodzi o gołębie roczne i większe przywiązanie do gniazda i celi? Jestem ciekawy co z tego Twojego kombinowania wyjdzie. Pogadamy po sezonie. Pozdrawiam.

hodowca0258
IP:178.37.214.184

2016-02-27 18:30:47
zawadzki
A dlaczego akurat za tydzień? Jakim systemem polecisz?

hodowca0258
IP:178.37.214.184

2016-02-27 18:14:04
zawadzki
Czyli podobnie jak ja będziesz łączył.Nie chcę się wymądrzać,ale podaj ptakom przez 3 dni w środku tygodnia Vitaminum AD3E.Zobaczysz efekty.

zawadzki
IP:83.31.50.163

2016-02-27 17:57:03
U mnie
dziś zrobiłem próbne soim,na moje oko jest dobrze.Nawet z rocznymi nie było wiekszego problemu.Na rozplodzie miałem obawy mam puznego samczyka ,dałem mu starsza samice i ona go wziełą:)Za tydzien połacze już na dobre,i czakac tylko na jajka .Jak beda sie nieść ,można bedzie juz coś powiedziec o przezimowaniu i przygotowaniu do sezonu.

rudy25@o2.pl
IP:91.214.38.113

2016-02-27 17:19:45

u mnie parowane były gołebie 14.02 w sumie 30 par na lotowym i 6 na wolierze , na dzień dzisiejszy na wolierze wszystko naniesione na gołebniku lotowym wczoraj 25 par miało jajka myśle że reszta w ciagu 2 dni dobije , golebie były na ,,fraj" puszczone lotowe, więc spóżnialskie po 2-3 dniach sie dobrały na dobre jest ok myśle że ok połowy kwietnia młode będą do odwarcia wtedy 5dni kuracja na tricho , potem na drogi oddechowe i można zacząć sezon, ciekawe jak to będzie z lotkami bo jeszcze tak prędko nie parowałem jak w tym roku choć w 15r. tylko tydzień póżniej bo 22 były parowane i na ostatnie loty szły w najgorszym razie na 3 zrzuconych

piotr154
IP:195.82.189.12

2016-02-27 02:30:15
hodowca0258
hodowca0258 czesc . Z zwykłej ciekawości zostawie w tym roku trzy pary zeby dłużej sobie posiedziały na jajach i sie zobaczy , reszta ptaków posiedzi tyle ile pisałem .

hodowca0258
IP:159.205.53.166

2016-02-26 20:31:54
piotr154 IP:195.82.189.12
piotr154 IP:195.82.189.12 postów:155.Co Ty za bzdury piszesz?Jeżeli nie będą wysiadywać jajka dłużej jak 6-8 dni,to nie ma wpływu na pierzenie bez względu na ilość wyprowadzonych jaj\jeżeli będzie przynajmniej tydzień rozłąki\,ale do pewnego momentu,bo w pewnym momencie muszą zacząć zrzucać lotkę.NIESTETY.Każde następne jajka,jeżeli jest zbyt mały odstęp czasowy,mają mniejsza wartość.

piotr154
IP:91.233.69.251

2016-02-25 16:54:10

kumado Witam masz racje ale jak ptaki posiedzą na drugich jajach 4 dni to się nic wcześniej nie dzieje , zaś tu jest inna sprawa po ptaki nie dość ze wysiedzą 2 jaja to i młode odchowają . Nie wiem jaki to jest sens pozwalać ptaką jaja znosić w lutym tylko po to żeby drugie jaja równo naniosły ... przecież wystarczy zrobić 2,3 x próbne parowanie i też wszystko się naniesie w 2-4 dni. zresztą przekonałem się za nim ptaki zaskoczą wdowieństwa mija z 2-3 tyg. i nic na starcie wdowcą nie przeszkadza ze miedzy nimi są jakieś pary które wychowują znacznie mniejsze młode .

kumado
IP:37.201.243.4

2016-02-25 04:55:52
Piotr 0154
Cześć.Mnie sie to widzi że gołębie powinny zacząć zrzucać pierwszą lotke po zniesieniu 2 jajek ,ale są różne szkoły i zawsze coś nowego można się nauczyć.

piotr154
IP:195.82.189.12

2016-02-25 03:44:07
kumado
kumado czesc. Pewnie dla tego zeby samice 3 x nie zniosły jaj bo to by było równo znaczne z szybszym wymienieniem pierwszej lotki ....

W_0118
IP:83.30.58.130

2016-02-24 20:19:47
hodowca0258
... Józek mi się widzi ze złe to wykombinowałeś

leć na sucho jak inne lata będzie lepiej

kumado
IP:37.201.243.68

2016-02-24 20:08:45
Hodowca 0258
A dlaczego ta obiegówka przy 2 tygodniowych młodych ?

hodowca0258
IP:159.205.100.87

2016-02-24 19:44:34
skajler0104
Ty mnie nie ładuj pod włos.Kura jest wszystko żerna,więc zje jajka obojętnie jakie.Dorwie nawet myszkę i ją zje,Zje nawet i swoje "gówno",jak ptaki\gołębie\zjedza swoje odchody,jeżeli są krótko trzymane.

skajler0104
IP:178.37.45.51

2016-02-24 19:20:14
kol. hodowca0258
zaciekawił mnie wątek karmienia kur jajkami od gołębi, jak dokładnie wygląda ta procedura? czy lepsze są jajka zabrane od razu po zniesieniu czy te lekko zalęgnięte na których siedziały kilka dni? czy podawane jest całe jajko tj. ze skorupką czy tylko białko+żółtko?

hodowca0258
IP:159.205.117.61

2016-02-24 19:04:13
U mnie gehactkes
Jak ktoś nie rozumie,to coś w rodzaju mięsa mielonego.Otóż przez ostatnie2 lata moje wdowce w totalu na sucho,nie wychowywały młodych.Nawet jesienią. W tym roku postanowiłem w inny sposób.Mam już sparowane i dzisiaj wszystkim zabrałem jajka,A SIEDZAŁY NA NICH OKOŁO 4-7 dni.NIERÓWNO,bo bez specjalnego przygotowania.ROZŁĄCZĘ. Za 2 dni rozłączę i złączę 5 marca,\wtedy będą mieć równio jajka\tak aby znów rozłączyc w połowie kwietnia,kiedy to bedą mieć 2 tygodniowe młode i ze zmiennym dopuszczaniem rodziców do młodych\obiegówka\, czyli na 2 tygodnie przed pierwszym lotem i w tym czasie treningi. Po pierwszym locie będa wracać do cel,gdzie będzie partnerka lub nie będzie,bo ona również będzie na locie,ale będą zastepcy\te ptaki lekkich obyczajów\,aby ich zaspokoić.Piszę ...gehacktes.bo jak wspomniałem u mnie jajka kurze jedzą gołębie,a kury zjedzą te jajka cofnięte od gołębi, zmieszane odpowiednio ze śrutą.Wszystko musi się zazębiać.TYLE,aby ożywić forum.

rudy25@o2.pl
IP:91.214.38.113

2016-02-17 10:55:28

u mnie sparowane w niedziele wszystko ok już pędza samczyki samiczki hehe mimo dzisiejszej zimnej pogody na gołębniku atmosfera wesela jednak 10 dni przed parowaniem dobrej karmy doświetlania gołebnika i witamin z minerałami daje swoje efekty wtedy pogoda nie ma znacznia do tego jeszcze podawałem blitz co myślę że przed parowaniem pobudza przemianę materii i wigor ptaków więc po niedzieli poniosą jajka

sylwek59
IP:94.254.161.180

2016-02-17 08:19:59
zając
I właśnie m. in. po to robi się próbne parowania. U mnie po takim próbnym 3 samce nie akceptują partnerek. Przy kolejnym próbnym parowaniu dostaną inne samiczki. Jest to olbrzymi + przy parowaniu zasadniczym. Wszystkie pary znoszą równo jaja. Można zaplanować kurację na tricho i coś jeszcze, a potem jednocześnie odsadzic młode.

zajac
IP:83.30.16.32

2016-02-17 07:18:38

Jak u wasz sie sparowały b u mnie stare dobrze ale roczne coś nie chcą i lipa jajka będą u staruch a roczne nawet chyba do tego momentu nie będą sparowane

Hodowca74
IP:188.146.129.28

2016-02-15 19:08:56

U mnie parowanie wszystkich gołębi jest planowane między 3 a 10 marca. W wojlerze (10 par) będzie parowanie w osobnych boksach, żeby mieć pewność, co do ojcostwa. Jajka zostaną przeniesione pod roczne na gołębniku lotowym, a wojlera ponownie sparowana pod koniec marca.

W_0118
IP:83.22.49.93

2016-02-15 18:29:14
powiem wam panowie szczerze
... ze około 25.02.2016 odkładamy ze wspólnikiem około 60 sztuk tzw miodków zimowych z pierwszej woliery, z którymi tez nie będziemy nic działali (zaciemnianie itd) po po prostu pomimo ze mamy możliwości lotowania na wdowieństwo młodych nie będziemy tego robić, lubimy zaczynać wcześniej hodowle młodych i tyle

5 marca parujemy (cale stado lotowe) i tutaj bardziej chodzi o odchowanie przez każdą parę jednego młódka, zwłaszcza przez gołębie roczne, jak odniesienie sukcesu w rozpłodzie.

pomimo ze jest paru faworytów pod kątem rozpłodu w stadzie lotowym

Warzecha.
IP:178.252.6.144

2016-02-15 18:11:51

Łącząc ptaki po 5 marca,jaja bedą znosić po 15 marca czyli wtedy kiedy ksieżyca zacznie przybywać...

magik
IP:188.146.136.228

2016-02-15 15:28:59

Ja zaczynam 24luty (sroda)wieczorem tak jak to opisał Jerzy0206 ciekawy sposób mam zamiar to wypróbować .tylko u mnie gniazdowka .dzięki kolego Jerzy0206 za podpowiedzi!

flower101
IP:83.5.45.142

2016-02-15 14:57:32
W-0118
Wojtek - 5 marca - księżyca ubywa , tuż przed nowiem - nie za bardzo na łączenie . Natomiast dzień tygodnia odpowiedni - środy i soboty najlepsze dni na rozpoczęcie czegoś ... :) ...

W_0118
IP:217.99.124.48

2016-02-15 13:34:58

... nasze będą parowane 5 marca

rudy25@o2.pl
IP:91.214.38.113

2016-02-15 12:56:21

u mnie od wczoraj razem

zajac
IP:83.10.135.141

2016-02-14 08:58:32

dziś słonko świeci więc po obiadku zacznę wielkie parowanie , jak u wasz z parowaniem wygląda

jerzy0206
IP:83.21.253.11

2016-02-13 10:11:47

Kiedy mam parować robię to zawsze wieczorem ,przed zmrokiem zamykam samce do cel i kiedy jest ciemno pakuję do nich samice przy latarce. Stare samce po ciemku kopulują ze swoimi partnerkami ,a roczne skoro świt zaczynają toki ,Tak jak z ludźmi po ciemku wszystkie kobiety są piękne.Rano stwierdzam że na 99% wszystko jest w parach, no chyba że trafi się jakiś damski bokser.

zajac
IP:83.5.215.8

2016-02-13 08:34:30

miałem zaplanowane na dziś parowanie wdowców ale jest bardzo ponuro brak słonka chyba odpuszczę sobie dziś, przełożę parowanie na jutro lub poniedziałek

jareko
IP:83.238.224.93

2016-02-12 17:31:11
Parowanie
...ja we środę dopuściłem samiczki do samców.
Ten rok będzie klasycznym wdowieństwem.Jest 29 samczyków powyżej roku i 21 samczyków rocznych.Każdy roczny wychowie po jednym młodym,starsze na "sucho"...roczne mam w osobnym gołębniku.

helmut
IP:89.204.135.230

2016-02-12 17:13:35
U mnie
panuje nadal zimowy spokoj.Maja zimowa karme,Mineralow pod dostatkiem,w wodzie czosnek i niedlugo wzbogace im karme i podam na nia Troche witaminy E w postaci oleju,albo tranu.Jak pogoda pozwoli to zlacze rozplod za tydzien A lotowe za dwa tygodnie..Lotowe beda bez wychowania mlodych.Beda mogly siedziec na sztucznych jajkach az z nich zejda :))Potem beda rozdzielone.SA rozne metody,ja wybieram ta z ktora mam jak najmniej pracy ;) Pozdrawiam

sylwek59
IP:94.254.161.242

2016-02-12 16:37:51
zając
Dziś puscilem w pary (parowanie próbne). Wygląda na to, że wszystko w parach. Łącznie z pózniakami.

zajac
IP:83.30.12.143

2016-02-12 07:56:40

a teraz czas na pochwalenie się kto już paruje wdowce z totala i jak sie parują

drif12
IP:31.179.241.141

2016-02-10 21:21:27

nie zalezalo mi na jednakowym czasie rozpłód-lotowy.cos czuje ze rozdziele na te 2 tygodnie i poprawie technike:)bo na lotowym musi mi wyjsc pełny lęg.temperatura sprzyjała i wydawalo mi sie ze bez swiatla tez bedzie dobrze

zuberq
IP:32.211.251.208

2016-02-10 21:03:43
Hodowca74
Racja. Zle przeczytalem. No i zgadzam sie, ze karma rozplodowa zbedna teraz.

Hodowca74
IP:188.146.2.96

2016-02-10 20:54:35
Zuberg
Drif 12 napisał, że kurację na żółty guzek przeprowadził 2 tygodnie przed parowaniem, razem z karmą rozpłodową, chociaż ja nie wiem - po co wtedy ta karma rozpłodowa ?

piojer
IP:79.191.235.248

2016-02-10 20:53:15

Co ci tu poradzić? Zależy co chcesz,ciągnąć z woleriery,bo ja paruje lotowe z rozplodem razem,potem przekładam_____masz jeszcze czas,jak byś od nowa ?ale musisz dać ok 2 tyg przerwy,wtedy lekka karma z drobnymi nasionami__wit E możesz skielkowac pszenice___wtedy i dzień dłuższy/ /same plusy/ale decyzja należy do ciebie!!!To tak po krótce, poz.

Hodowca74
IP:188.146.2.96

2016-02-10 20:46:40
Drif12
No właśnie, jak nie doświetlałeś, to może to być główny problem ze zniesieniem jajek Twoich gołębi.

drif12
IP:31.179.241.141

2016-02-10 20:32:46

nie doswietlałem to moze bedzie ta przyczyna,no a teraz co proponujecie,doswietlac,czy przerwac ten bałagan i jeszcze raz puscic?

zuberq
IP:32.211.251.208

2016-02-10 20:21:35
drif12
no i tak jak napisal kol. piojer. nie rob im teraz kuracji na zolty guzek bo mozesz miec sporo czystych jajek.

zuberq
IP:32.211.251.208

2016-02-10 20:14:21

ja osobiscie przedluzam na 2 tygodnie dzien (tak zeby bylo okolo 15 godzin swiatla). karma lekka z dodatkami malych nasion, mysle, ze rozplodowa nie jest im potrzebna przed wykluciem mlodych. i podaje do wody witaminy A,D,E. odkad tak robie jest super. praktycznie wszystkie jajka zaplodnione i niosa w przeciagu kilku dni. nawet 2 samiczki z sierpnia tamtego roku siedza na jajkach (oczywiscie troszke pozniej zniosly nic starsze).

hodowca0258
IP:159.205.49.212

2016-02-10 20:14:04

I karma nie rozpłodowa,a bardziej podniecająca i witamina E .

piojer
IP:79.191.235.248

2016-02-10 20:11:25
Drif12
Kol__Na poczatku ,przed parowaniem na taki krótki czas ,nie podaje się na żółty guzek___bo sa problemy!Następnie czy twoje nie są zapasione___moim zdaniem za dobrze karmisz___jest jeszcze pare niuansow,jak doswietlanie itd.poz

zuberq
IP:32.211.251.208

2016-02-10 20:08:17
drif12
a przedluzyles troche dzien przed parowaniem? doswietlales?

drif12
IP:31.179.241.141

2016-02-10 19:57:17
prosze o rade
3 tygodnie temu pusciłem 30 gołebi w rozpłodowym w pary do dzis 6 par na jajkach.nie wiem co zle robie.ale przyznam ze zawsze mam z tym problem:)ale od początku 2 tygodnie przed puszczeniem dawalem czystą karme rozpłodową w tym samym czasie kuracja na zołty guzek,grity wszelkiej masci pod dostatkiem.samce zimowaly tam i cele miały porezerwowane i tak z 30 16szt czyli 8 par szybko sie połączyły reszta opornie niby w parze ale na gołebnik puszczam i srednio sie sobą interesują i tak kilka juz razy na noc zamykane na dzien puszczam i słabo to wygląda.w dodatku 7 para jedno jako zniesione poza celą potem nastepne i dupa zbita.mam ochote powywalac te jajka.rozdzielic i puscic jeszcze raz.ale prosze o rady bo jak na lotowym ta sytuacja sie powtorzy to bedzie zle.gdzie popełniam płedy?dlaczego praktycznie 50% sie nie sparowało poządnie?

Hodowca74
IP:188.146.134.225

2016-02-06 10:34:28
W_0118
Wojtek, gołębie chyba można przyzwyczaić nawet do jedzenia kawioru, :-) bo kto bogatemu zabroni. :-) Jeżeli chodzi o żołędzie, to temat był na forum zaproponowany chyba przez kol. Korka (pozdrawiam Józefie), ale nikt nie miał odwagi go podejmować, więc i ja się nie wychylałem. :-) Żołędzie w okresie zimowym, ale w pewnym % są dobrą karmą i lepszą od kuracji marchewkowych. Do zjadania żołędzi gołębie muszą być przyuczone, a żołędzie odpowiednio dobrze przygotowane. Jeżeli ktoś nie wie, jak taka karma powinna być przygotowana, to lepiej niech nie podaje gołębiom, bo może zrobić więcej szkody jak profitu. Przygotowanie takiej karmy jest pracochłonne, ale coś w niej jest, bo gołębie nawet po nakarmieniu chętnie ją zjadają.

Hodowca74
IP:188.146.134.225

2016-02-06 10:04:47
Flower0101
U mnie dobra pszenica (poza sezonem lotowym) w ilości 30% jest w karmie przez ponad pół roku. Gołębie w wojlerze mają jej nawet 50 %, tylko że w okresie, kiedy mają młode dodaję dużo grochów, peluszek i bobiku, ale w okresie wysiadywania jajek te strączkowe są zastępowane jęczmieniem.

W_0118
IP:217.99.74.38

2016-02-06 07:24:05
jeszcze chwila
... i jak nie będziesz dawał kawioru do karmy i "szampańskiego" do pojnika

nie polecisz

to tak w ramach rozładowania napięcia, bez przesady z ta karmą "ekskluzyw" pomijając koszty, to każdy okres w hodowli ma inne priorytety. (o żołędziach już nikt nie pamięta)

flower101
IP:83.29.159.87

2016-02-06 07:13:02

No właśnie , pszenica poszła w odstawkę i niektórych razi jak jest jej 30% w karmie . A u mnie - z pominięciem lotów gołębi dorosłych- pszenica to podstawowe zboże całoroczne - około 1/3 składu karmy ... Jeżeli jest z pewnego źródła , odpowiednio oczyszczona , przewiana , to nie widzę sensu pakowania funduszy w jakieś droższe mieszanki z egzotycznym dari , sorgo czy kardi ...Mnie 25 kg worek takiej bazowej całorocznej karmy wychodzi ok. 33 zł...

alfred
IP:213.199.196.2

2016-02-05 22:10:04
zajac, hodowca 74
Moje lotniki pszenicę widzą tylko w okresie pierzenia, jakiś procencik karmy pierzeniowej. Od początku stycznia do okolo 15-20 luty dokladam do karmy jęczmień. Jak mam mlode w gniazdach dostaja bk i lekkostrawna, w różnych proporcjach. Młode wychowane bardzo dobrze i wyniki myślę nie najgorsze.

Hodowca74
IP:188.146.134.55

2016-02-05 20:10:10
Alfred
Przecież Ty pytałeś Zająca w poście o godz. 10:30:20 : "A dlaczego nie karmisz, jak są młode właściwą lotową karmą". Przecież w karmie lotowej jest kukurydza, a kukurydza nie jest dla młodzików w gnieździe, a ja myślę, że dla dobrego wzrostu młodych potrzebne jest białko. Jeśli się mylę, to proszę mnie poprawić.

Merckx
IP:83.4.232.90

2016-02-05 20:05:20
zajac
Widać że jesteś swiezak w tym sporcie. Bez urazy. Każdy z nas był. Na tym etapie daj se spokuj z jakimiś lotkami. Są kwestie techniczne gdzie kilka rzeczy musi Ci ktoś objasnic.Np.termin parowania,postępowanie z wdowcami w sezonie,karmienie. Na tym etapie niuanse takie jak lotki zostaw specjalistom.

piotr154
IP:91.233.69.251

2016-02-05 19:19:03
piojer
piojer nie koniecznie ! wiesz jak to jest jak się czeka na kabinę czy jak się wpadnie do kogoś na lot. Panowie u mnie parowanie 5.III.

andrzej0258
IP:93.135.31.148

2016-02-05 18:55:11

Kol skoro Twoje wdowce mają po 4-5 lotek zrzuconych na koniec sezonu to przecież nie jest źle!Piszesz że jesteś młody więc spokojnie masz czas.pozdrawiam dobry lot

zajac
IP:83.22.75.169

2016-02-05 18:39:12
alfred
a niby gdzie ja napisałem z podczas lotów daje pszenice proszę jeszcze raz uważnie przeczytać to jak napisałem jak karmie jak są młódki a jak karmie podczas lotów

alfred
IP:213.199.196.2

2016-02-05 17:29:41

i jeszcze jedno, pszenica w swoim składzie ma jakies tam ilości siarki, sprzyjające pierzeniu gołębi, moze z tego powodu gołębie kolegi zajac szybko wchodzą w okres pierzenia?

alfred
IP:213.199.196.2

2016-02-05 17:27:25
piojer
Co do jęczmienia to nie ma dyskusji, sam go używam. Pszenica moim zdaniem to co najwyżej w rozpłodzie w odpowiednim %, a w gołębniku lotowym sladowe ilości a nie 30 %. Moze co do tego wypowiedzą się inni koledzy, moze bardziej doświadczeni. Pozdrawiam

piojer
IP:83.22.86.237

2016-02-05 15:13:05
Alfred
Moim zdaniem co do pszenicy ____to jesteś w błędzie. Ni chcę tu pisać o jej składzie, czy ilosci % w mieszance to samo tyczy się jeczmienia/regulator trawienia/ więc to wszystko powinno być ujęte w bilansie żywieniowym.Poz

wojtekk1
IP:37.7.159.64

2016-02-05 13:59:26

Witam kol na forum !Staram się sprecyzować termin łączenia w pary i czytając porady dla kogoś kto jest mało doświadczony wybór jest trudny. Gdy połącze zbyt wcześnie mogą się rozsypać ,natomiast zbyt póżno to wejdą w sezon lotowy przemęczone karmieniem.Jeśli zastosuje obiegówkę to mogę jedno z rodziców przekarmić.

alfred
IP:46.77.124.52

2016-02-05 13:26:49

Koledzy. A kto tu pisał o kukurydzy? Karmy lotowe to nie tylko kukurydza... Mnie najbardziej zraziło w tym co napisal zajac to 30% pszenicy, uważam ze gołębiom lotowym jest potrzebna jak k.... majtki. Zawsze mi tlumaczono że po pszenicy to tylko kupka może być rzadsza 😊. Ale może ja jestem w bledzie

rudy25@o2.pl
IP:91.214.38.113

2016-02-05 12:34:13

myśle że dobrym sposobem by ptaki poniosły jajka razem jest tzw. parowanie próbne 2 tygodnie przed generalnym parowaniem puścic w pary ptaki na 2 doby niewiem jak u was ale umnie wtedy 90% jest już wtedy sparowanych więc przy generalnym parowaniu mam spokuj z tymi 90% par a doparowywuje tylko tą resztę czyli jakies 5par jajka w zeszłym roku miałem w 1 dniu u 70% samiczek kilka szpyjtków zniosło pare dni pużniej i 2-3 pary które dobierały się przez ten czas zniosły 3-4dni pużniej

koralgol
IP:83.7.204.155

2016-02-05 12:15:52
?
Ja też tak uważam jak kolega sajmon0397.Oprócz uwarunkowań dziedziczonych genetycznie ,ważny jest moment w końcówce odchowu młodych.Często zostawiamy po jednym młodym.Dodatkowo pomagamy parze w karmieniu podając suplementy.Naturalna machina się nakręca i później trudno ją zatrzymać.Opóźnienie w przejściu na obiegówkę ,np ze względu na pogodę,też ma wpływ.Marek Trzaska mówi ,że muszą być po 2 młode w misce u wdowców.To też jest jakaś część dobrego planu.

Hodowca74
IP:188.146.128.244

2016-02-05 12:15:39
Zając
Za dużo tych wszystkich "dupereli" :-) typu witamin "multi-kulti". Przecież witaminy naturalne są w zbożach, a ty zmuszasz gołębie do pobierania ich w nadmiarze, co przyczynia się do występujących problemów u Twoich gołębi. Ale ja mogę się nie znać, więc może mnie ktoś poprawi. --DL.--

jerzy0206
IP:83.21.249.166

2016-02-05 12:08:19

Parowanie u mnie z datami - w tym roku zaczynamy loty 30 kwietnia. Parował będę 29 lutego ,lutuję wdowieństwem totalnym ,1 młody.Najważniejsze aby jaja były złożone w jak najbardziej zbliżonym terminie a z tym bywa różnie (tylko u Józka D. robią to w jednym dniu) .Potem należy pilnować aby nie dopuścić do zniesienia jaj II lęgu,jak tylko zaczynają przejawiać ochotę to są rozdzielone i zaczyna się obiegówka . Tydzień przed pierwszym lotem zesadzam młode na podłogę, tak aby w dniu koszowania na 1 lot był kontakt pary w celi. Po drugim locie zostawiam z 5 młodych aby samce miały zajęcie ,kiedy wracają z 3 lotu młodych już nie ma i wtedy zaczyna się budowanie formy. Samce są cały dzień przy celach ,samice są w gołębniku obok, słyszą się ale nie widzą aż do soboty.Na noc jest zmiana i samice są przy celach, nie zamykam ich.

Hodowca74
IP:188.146.128.244

2016-02-05 12:03:05
Pjojer
Piotrek, mnie też zastanawia dlaczego przy wychowie młodych używać karmy lotowej, w której jest niepotrzebna do wzrostu kukurydza. :-( Kukurydza w karmie może być, ale do czasu, kiedy młodziki osiągną 4,5 max 6 dzień życia. Po tym czasie kukurydza powinna być zastąpiona ziarnami strączkowymi.

piojer
IP:83.22.86.237

2016-02-05 11:00:13
Alfred
Ja na karmieniu się nie znam!to ty mi odpowiec dlaczego przy młodych ma karmic lotowa?ja przy młodych, daje karme (białkowa)i tylko trochę kukurydzy.Nie stosuję tylu witamin co kol zajac___bo te młode zamiast być wyrosniete!są rozdmuchane!tak robie!Ale są tu fachowcy może sprostuja/bo jak pisałem/ nie znam się na tym?______jeszcze jedno ___karmie i 5razy dziennie(to wszystko zależy od czasu).Po karmieniu ,karmik musi być pusty,czyli małymi dawkami#.Poz

sajmon0397
IP:194.246.107.161

2016-02-05 10:43:53

Nie pisałem nic o jęczmieniu, ponieważ ani ja, ani Ty go nie używamy, ale te wszystkie oleje i drożdże z witaminami przy wychowie młodych to raczej zbędna sprawa. Jak dostają dobrze jeść to im to powinno wystarczyć, a młode takie nie będą się niczym różniły od wypasionych na tych wszystkich suplementach. Moment przed lotami, kiedy ze względu na wychów młodych dostają zbyt dużo jedzenia jest decydujący jeżeli chodzi o zrzucanie lotek. Tutaj najłatwiej przesadzić z dobrobytem w paśniku, a popełniony błąd nieodwracalnie rozpoczyna cały proces pierzenia. Jak zrzuci pierwszą to nic już nie zrobisz. Poprzez jakieś śmieszne zabiegi jak podcinanie możesz uzyskać do kilku dni opóźnienia na każdej lotce, ale tak jak pisał kolega jerzy0206 nie ma to wpływu na wyniki, więc szkoda zachodu :).

alfred
IP:46.77.124.52

2016-02-05 10:30:20
zajac
A dlaczego nie karmisz jak są mlode właściwą lotowa karmą. Z oszczędności?

flower101
IP:83.22.39.43

2016-02-05 10:26:12
zajac
Tak się zastanawiam - czego Ty właściwie oczekujesz ? Taka masa informacji odnośnie sportu gołębiarskiego jaka obecnie jest dostępna chociażby w internecie ... Trzeba się na coś zdecydować , próbować wdrożyć to do własnej hodowli , analizować - co się sprawdza , a co nie i wprowadzać korekty . Sam musisz dojść do optymalnego postępowania ze swoim stadem .Każdy gołębnik jest inny , różne są warunki lotowania , różne możliwości np czasowe hodowcy itd ... Nie ma jednej uniwersalnej -złotej reguły ( zasad postępowania ) , która prowadzi do celu ( wyników) ... Trzeba samemu szukać dla siebie tej optymalnej drogi...

zajac
IP:83.22.75.169

2016-02-05 09:56:44
sajmon0397
nie rozumiem o jakie plus mowisz czy mam lotować tylko na jęczmieniu czy jak

jerzy0206
IP:83.21.249.166

2016-02-05 09:41:36

Nie bierz sobie Zając tych bajek o zrzucaniu lotek do serca ,to jest tylko genetycznie uwarunkowane.Pewnie że im później zrzucają tym lepiej ,gołąb regularnie wkładany co niedziela sam wyhamowuje proces zrzucania piór. Miałem samiczkę która kończyła loty z 5 piórami , włożona na lot 880 km powróciła pierwsza na rejon z czterema piórami. Tą cechę dziedziczą jej potomkowie i są moimi najlepszymi lotnikami w maratonach

sajmon0397
IP:194.246.107.161

2016-02-05 09:33:36

Jak usuniesz te wszystkie plusy to się zdecydowanie poprawi. :)

zajac
IP:83.22.75.169

2016-02-05 08:58:48

aha jeśli chodzi o karmienie to jak sa młódki w gnieździe to karmię 30 % pszenica 30 % groch 20% BK i 20 % kukurydza plus 2 razy w tygodniu multiwitamina do wody plus 2 razy w tygodniu na karmę olej czosnkowy z drożdżami Natomiast podczas lotów karmi karmą WDowce , super dieta i energetyczna i słonecznik plus blitz , multiwitamina olej z kiełków konopi , olej czosnkowy i ropa B i na ostni lot wdowcy maja po 4 nawet i po 5 lotek zrzucone i gdzie jest mój błąd

zajac
IP:83.22.75.169

2016-02-05 08:51:33

jak czyta wpisy to widzę z zabrałem sie za coś na czym wcale sie na tym nie znam , jesienią muszę wszystko przemyśleć czy jest sens hodowania no chyba z ten sezon mało wiele wyjdzie

G_andi
IP:188.137.84.206

2016-02-04 21:33:44

różnie to tam - są tacy co czekają na pełnię
z parowaniem
różnie też z pierzeniem - te co mają w genach
opóżnione pierzenie , ich specjalnie nie rusza
ale co z resztą jak jest słońce wit.D ,
"hałda " mikroelementów z jodem i jeszcze jod
białko i białko - to się z nich "sypie" a jak
jeszcze postoją przymusowo no to nie idzie
dolecieć na max. pełnym skrzydle.
W filmie jest jeszcze miernik wilgotności
- to wszystko i jeszcze więcej ma wpływ.
Ale wyrywać pióra ?

helmut
IP:89.204.154.250

2016-02-04 19:22:20
Ja lacze GOLEBIE
w pary,a nie wdowce.To moze byc od grudnia az do polowy marca..Na totalne wdowienstwo lotuje od ponad 20 lat.Nie ma tego idealnego dnia ;))Czy sucho,czy z wychowem mlodych!Czy z totalnym wdowienstwem od lotow probnych czy z wychowem mlodkow do ktoregos tam lotu:))Kazdy czas jest dobrym,jak sie ma jakis plan(system).A do tego wszystkiego trzeba dobrych golebi i pilnosci hodowcy:))Pozdrawiam

Merckx
IP:178.43.145.20

2016-02-04 18:55:18
zajac
Obejrzyj sobie film z Schalwijkiem.

barco
IP:77.168.183.235

2016-02-04 18:00:27
zajac
To nic nie daje

zajac
IP:83.29.64.4

2016-02-04 17:55:24

jak końcówki lotek obcinać ile cm które lotki ???

W_0118
IP:83.10.223.222

2016-02-04 17:31:44

... Zostało jeszcze około miesiąca i się zacznie w gołębnikach lotowych wesele, jakiegoś przemyślnego planu nie mamy nic nie zmieniamy, bo wtedy często jak na złość życie samo pisze swoje scenariusze i wszystko zmienia, tak wiec spoko jak dotychczas, ta sama karma, suple, total, przeganianie itd.

no i zobaczymy co przyniesie sezon lotowy 2016.

piojer
IP:83.10.248.98

2016-02-04 17:09:31
W-0118
Kol Wojtku_____a wiela frajdy było? Ja z kol i nie tylko,a było nas (w obrebie 300m)9-ciu /gotki i żartów było co niemiara,a pozatym miałem dzwonek!___tego nie da się opisać. Poz Franek ale kondycja będziesz miał_ __to tak do zdrowia.

Hodowca74
IP:188.146.138.192

2016-02-04 17:06:52

Pół biedy takiemu hodowcy, co ma do gołębnika 2,3 schody, a nie jak u mnie ...... na drugie piętro. :-)

W_0118
IP:83.10.223.222

2016-02-04 16:51:01
tak "chopcy"
... nie było elektroniki, i niejednego nogi bolały od tego chodzenie przez dwa dni do gołębnika i nazad

piojer
IP:83.10.248.98

2016-02-04 16:40:16
Piotr154
Jak będą takie loty i pogoda trochę oporowa?to jestem pewien że lot będzie podobny jak kiedyś! I też bedziemy pamiętać nr obr tych gołębi.Kiedys to było" apogeum "sezonu _____a jakie to były opowieści przy czymś głębszym.Poz

piotr154
IP:91.233.69.251

2016-02-04 15:31:23
W_0118
W_0118 Witam. Wojciechu loty z Den Hag to znam a opowiadań , kolega nie raz wracał wspomnieniami to tych czasów i tem tego lotowania które za wiele nie przypomina dzisiejszych lotów , ptaków i tego czym można się wspomóc a ptaki potrafiły dawać sporo uciechy! do tego z tamtych czasów pamięta ich nr. rodowe ... W_0118 w tym roku mamy 1000 km. zobaczymy jak to będzie choć nie mam doświadczenia w przyszykowaniu ptaków na taki lot i nie wiem czy też mam ptaki na taka wyprawę . POZDRO

rudy25@o2.pl
IP:91.214.38.113

2016-02-04 12:23:25

co by nie podać czy jak by nie prowadzić można trochę opużniać pierzenie na pewno ale jak kolega napisał wcześniej genetyka danego gołębia dużo robi bo sam na gołębniku mam i prowadzę gołebie jednakowo jednakowo karmię a jeden ma 4 wyrzucone a inny 1 to samo dotyczy się samic jedna nie mają samce 3 tygodnie i już chcą sie wabić i lezbić a inne mogą być cały rok bez samca i z samicą się nie sparują

W_0118
IP:83.5.239.62

2016-02-04 11:39:36
irek0414
... Irek na to nie ma reguły ja kiedyś miałem gołębia był koszowany zawsze od pierwszego do ostatniego lotu w sezonie czyli 14-15 razy (dożył 17 lat)

pomimo ze chodził kilka sezonów po dwa Den Hagi (1000 km) z marszu to na ostani lot, a zazwyczaj wtedy był to drugi Den-Hag zwalał 5 lotkę i siadał w konkursie czołowo, to pierzenie to była cecha genetyczna tak miał czego by z nim nie robić

irek0414
IP:95.49.64.98

2016-02-04 11:16:48
W_0118
Wojtek na tej samej zasadzie co z formy jak nie ma skrzydła?. Jaki wynik zrobi ci ptak na locie 300++ wymagającym jak mu brakuje piór? Zapomnij o czołówce u takiego ptaka a nawet o konkursach. Im wiecej piór wywala to z każdym piórem jest dalej z tyłu.
Dlatego ci co maja problem z utrzymaniem piór powinni zacząć od tego.
A jak będą pióra i dalej brak wyniku to powinni zacząć myśleć "szerzej".
Jak zaczynałem to miałem ptaka który sezon kończył na 4 ostatnich piórach.... Gdzie inne wywalały 3-4. Wiem ze tez były popełniane błedy, ale ten ptak był wyjątkowy. Jak już zaczął wywalać to go nie zatrzymałeś. A na początku sezonu siadał szpicowo w oddziale. W końcówce nie robił nic....

W_0118
IP:83.5.239.62

2016-02-04 11:02:38
pozostaje kwestia
... wpływu pierzenia lotek na wyniki
to trochę jak szukanie sobie "trawki do oka" bo co z tego ze poprzez pewne zabiegi hodowlane doprowadzimy stado do stanu kiedy na koniec lotów będzie na "pełnych skrzydłach" kiedy nie będzie wyniku.
Dla mnie to niech na koniec sezonu maja po kilka lotek zrzucone byle miały po 10-14 konkursów

co komu po gołębiu który ma jeden lub dwa konkursy, ale za to pełne skrzydło na koniec lipca

Merckx
IP:178.43.145.20

2016-02-04 10:46:32

Ja ograniczam się w ostateczności do przycinania końcówki lotki.Żadnego wyrywania nie praktykuje.Choć to może przynosić jakiś tam efekt to dla mnie jest to ingerencja w naturę.Mi zrzucanie lotek nie przeszkadza śpię dobrze.Jest to naturalny proces w końcu.

irek0414
IP:95.49.64.98

2016-02-04 10:05:21

Dla tych którzy maja problemy ze zrzucaniem lotem polecam pewien zabieg.
W styczniu usuwamy 10 pióro licząc od zewnetrznego pióra - czyli to które by wywaliły jako pierwsze przy karmieniu młodych. W lutym usuwamy 9te pióro.
Oczywiście usuwamy w obu skrzydłach.
Gwarantuję wam że skończa się problemy z puszczaniem lotek zwłaszcza u tych co z gniazda lotują.
Pod koniec sezonu bedziecie mieć gołębie na pełnym skrzydle. Czasami tylko roczne pauzujace potrafią wczesniej coś wysypać. Ja to stosuje od paru lat i jestem zadowolony. W poprzednich latach namówiłem kilka osób wszyscy zadowoleni. W tym roku zrobił to nawet mój stryj u którego zaczynałem od podglądania gołębi;)

Marek Trzaska
IP:94.254.145.10

2016-02-04 08:57:09

:) a ciekawe skad taki pomysl, ze hodowanie kanarkow jest prostsze? Mysle, ze kazda dyscyplina od zainteresowanego wymaga skupienia i zaangazowania. Byle jak mozna i hodowac kanrki! psy, koty i golebie. Hodowla to nie latwa sprawa, natomiast "przetrzymywanie" zwierzat jest juz calkiem proste:) co do pierzenia lotek, ale i nie tylko mam troche inne spostrzezenia; wymienienie,genetycznych uwarunkowan, zlego karmienia, witamin, czy metody hodowania to 4 potocznie uznane przyczyny szybkiego pierzenia sie, z czym akurat sie nie zgadzam w 100%. Ja za glowny czynnik, dzieki ktoremu golebie szybko sie pierza uznaje antybiotyki, czeste kuracje sezonowe tgzw zapobiegawcze nie wplywaja tylko na flore bakteryjna, ale wplywaja rowniez na metabolizn oraz przemiane materii. Probowalem jednego i drugiego w zyciu, i wiem jak mialem, jak kurowalem czesto, golebie tez mialy 3-5 lotek na koniec sezonu. Od kilku lat zmienilem podejscie, i znacznie ograniczam uzywanie antybiotykow, co wplynelo pozytywnie na proces pierzenia sie w sezonie. Rowniez w rozplodzie mam golebie, ktore dopiero w czerwcu pierza pierwsze lotki.

Merckx
IP:5.172.252.152

2016-02-04 08:11:10

Ja nie wiem czym się przejmujesz. Puść w pary i daj wychować jeden lęg. Później zastosuj obiegowke żeby nie niosły się drugi raz. Koszowane lot w lot będą lotki trzymać.

zajac
IP:83.29.64.4

2016-02-04 07:32:54

Dziękuję p Marku z chce pan sie podzielić swoja wiedza ale po tym co czytam np z gołębie podczas sezonu powine mieć zrzucone 1 lotka a moje maja kilka tzn 4 lub 5 na koniec sezonu co widać z nie mam zielonego pojecia jak temu zapobiec brak wiedzy o karmieniu i prowadzeniu i o hodowli gołębi , powinienem przemyślec czy hodować dalej gołębie czy zacząć hodować kanarki DL

andrzej0258
IP:93.133.9.119

2016-02-03 20:40:11

jeżeli ktoś jeszcze ma wątpliwości jak to się robi u kol Marka odsyłam do filmu na kliknij link po obejrzeniu proszę podzielić się wnioskami.

piojer
IP:83.29.51.157

2016-02-03 20:34:32
H74
Tu nosz recht!___mi 3 starsze samice po ostatnim locie miały po 1 ściepany______chowaly po jednym młodym_ ____nie ściepaly nic,troszke przeoczyłem z odciepaniem młodego_ ___jak obejrzałem te samice ,dalej miały te 1sciepane /po 2 tyg były gołe/ wiec jakie obciążenie gdy karmia.A karmione po lotach było na ful!.Poz

Hodowca74
IP:188.146.1.71

2016-02-03 20:20:42
Piojer
Piotrek, racja Twoja, a z ciekawości jeszcze powiem, że mam taki kaprys i zawsze po ostatnim locie odnotowuję, które piórko dany gołąb ma wtedy zrzucone. A wygląda to różnie, :-) od 1 piórka, 2,3, a nawet 4. Roczne jak były tylko 6,7 lub 8 razy w koszu, to zdarzało się, że miały zrzucone nawet piąte piórko. :-(

piojer
IP:83.29.51.157

2016-02-03 20:13:27
Kol Zając
Jak karmia młode, to ci lotek w tym czasie nie ciepną !chyba że mają 2 młode, ale to inny temat.Poz

W_0118
IP:83.5.239.62

2016-02-03 20:11:42
zajac
... na rozpoczęcie procesu pierzenia największy wpływ ma
- pozycja gniazdowa
- długość dnia świetlnego
- wartość energetyczna karmy

Hodowca74
IP:188.146.1.71

2016-02-03 20:10:43

Na początku sierpnia (w 2015 r.), jak rozdzielałem na wojlerze samiczki, to jedna czy dwie miały zrzucone piąte pióro, a pozostałe trzy lub cztery pióra. Dodam jeszcze, że zniosły po 5-6 par jajek i chowały młode, ale i tak do zrzucenia siódmej lotki jeszcze im sporo brakowało. :-)

piojer
IP:83.29.51.157

2016-02-03 20:09:27

No i zapomniałes dodac!,gołąb musi być lotowany wtedy i te co maja genetycznie skłonności do szybszego zrzucania lotek ,trzymia je!.......tak to mi wychodzi.Poz

zajac
IP:83.5.209.90

2016-02-03 20:06:27

krótko to podczas lotów ale jak mają młódki na przełomie marca i kwietnia nie idzie karmić krótko

W_0118
IP:83.5.239.62

2016-02-03 20:00:31

... co by to nie oznaczało karmić należy krótko

jak krótko?, tutaj schematy się nie sprawdzają na to trzeba już samemu wpaść

zajac
IP:83.5.209.90

2016-02-03 19:49:42

to w takim razie jak karmić żeby nie zrzucały lotek bo moje miały po 4 rzucone

wlasota
IP:79.187.9.253

2016-02-03 19:35:54
Panie Marku
...nie widzial Pan? A ja widzialem na filmie u Pana Oleksiaka. Najlepsza samica na swiecie miala dwa tygodnie po lotach zrzucone nie 4 ale 7 lotek.

W_0118
IP:83.5.239.62

2016-02-03 19:10:52
Marek Trzaska
... wypada to skomentować tak

wpuść pan kolego kilku specjalistów od karmienia z forum co to se nic powiedzieć nie pozwolą że błądzą, a zobaczysz ze nawet niektóre piąta będą miały lub szósta wyrzuconą

podobnie z błędów żywieniowych nie tylko ze słabej jakości materiału rodzą się: teorie kup, przeciągania, oraz straty lotowe

Marek Trzaska
IP:94.254.144.121

2016-02-03 18:57:42

:) dawno nie widzialem na lotowym golebniku pod koniec sezonu golebia z wyrzuconymi 4 lotkami, starsze wdowy i wdowce bywa ze koncza na pelnym skrzydle, lub na 1 zrzuconej lotce. Roczne bywa ze maja 3-4 bo nie biora udzialu we wszystkich lotach. Prawda jest, ze po wyrzuceniu 3 lotki zaczyna postepowac pierzenie, natomiast mitem jest, ze golab nie bedzie mial formy, jak nie zrzuco 1 lotki. Moje zadko zrzucaja lotki w maju(nie widuje) coniektore zaczynaja od drugiej polowy czerwca. Moja 6306-11 2as Polski caly sezon przelatala na pelnym skrzydle a teraz dorasta jej ostatnie lotko

zajac
IP:83.5.209.90

2016-02-03 14:17:01
Merckx
nie rozumiem wpisu tzn ze sie będą pierzyć czy nie będą

Miroslaw277
IP:87.199.5.130

2016-02-03 09:58:12

ja parowałem w 2014 i 2015r gołabki lotowe koło 20 lutego chowały po jednym młodym,od 15 dniowego młodego były na obiegu 50% moich samiczek kończyła loty na całym skrzydle.Wiem że to nie dobrze bo szczyt formy jest na drugiej lotce.

Merckx
IP:83.29.177.30

2016-02-03 09:55:41

Przecież gołębie łaczone są tylko raz a później obiegówka.Co przyspiesza zrzucanie lotek?

zajac
IP:83.5.209.90

2016-02-03 08:47:39
Marek Trzaska
parowanie w okolicy 15 lutego czy gołębie pod koniec sezonu nie będą miały z 4 czy 5 lotek zrzuconych i czy nie zacznie się u nich już proces pierzenia

luka7894
IP:83.14.239.141

2016-02-03 07:46:54

Panie Marku a co sądzi Pan o połączeniu wdowców dwa razy(np: w lutym i potem w kwietniu) pozwoleniu im znieść dwa razy jajka na których posiedzą około 6 dni i potem rozdzielić. Po drugich jajkach zacząć normalne treningi. Czy lotowanie bez wychowu młodych osłabia motywacje gołebi czy nie ma tak dużego znaczenia ?

Hodowca74
IP:188.146.6.213

2016-02-02 21:08:40

Moje gołębie lotowe są parowane zawsze w pierwszej dekadzie marca i karmią po jednym młodym. Samiczki-wdowy, które mają w genach pociąg "lesbijski" do parowania są izolowane, bo nie wierzę w siatkę na spodzie gołębnika ani w zamykanie w wojlerze na dworze (za gołębnikiem). Wdowami nie są cztery miesiące, bo po ostatnim locie są od razu parowane, żeby uciągnąć po najlepszych parach (wdowcach i wdowach) późne młode do rozpłodu.

Marek Trzaska
IP:94.254.145.10

2016-02-02 19:54:06

....a to moze byc zagadnienie do kolejnego tematu!

zuberq
IP:32.211.251.208

2016-02-02 19:46:39
Marek Trzaska
czyli, ze genetycznie nie maja do parowania sie miedzy soba predyspozycji? czy stosuje kolega jakis trik? :) (czytalem o tych jajkach porozkladanych po katach i sam tego sprobuje w tym roku)

Marek Trzaska
IP:94.254.145.10

2016-02-02 19:41:36

Utrzymanie golebi , a zwlaszcza samic przez 4 miesiace w ryzach to juz inna para kaloszy;). Ja paruje golebie po sezonie okolo 5-7 sierpnia, wiec bite 4 miesiace sa we wdowienstwie, samice przebywaja w prawdzie na wolierze, ale zabudowanej z 3 stron tak, iz tworzy to moim zdaniem raczej dodatkowy przedzial golebnika, nie mniej jednak nie sa zamykane pojedynczo, nie sa tez glodzone. Jedza tak samo jak samce do syta, rowniez dostaja ta sama karme. Ostatnie kilka sezonow nie spotkalem sie z parowaniem, czy tez z niesieniem jajek.

sylwek59
IP:94.254.224.9

2016-02-02 17:57:27
Marek Trzaska
Jest to wszystko jak najbardziej słuszne, gdyż ptaki na 2-3 tygodnie przed lotami mogą już zająć się tylko trenowaniem. Jednak w moim przypadku trudno stado utrzymać w formie do końca sezonu. Chyba,że priorytetem jest np KAT A lub B.

Marek Trzaska
IP:94.254.145.10

2016-02-02 17:46:09

Wydaje mi sie, ze wyprzedze ty wszystkich z parowaniem, w tym roku mam plan na 12-13 luty, ale nie pozniej niz 14 luty, tak juz robie od kilku lat, ze 14 luty to nie tylko Walentynki i dzien wszystkich zakochanych ludzi, ale jest tez dniem milosci w golebniku:) lotniki hoduja po 2 mlode; zwracam na to szczegolna uwage, gdyz golebie z par gdzie jest tylko 1 mlody zaczynaja pedzic samice na jaja znacznie szybciej co wprowadza balagan, wiec bezwzglednie w kazdym gniezdzie musza byc 2 mlode. Sporo sie wtedy dzieje w golebniku! Marzec i kwiecien to chyba 2 najgorsze(najbardziej pracowite ) miesiace. A to dlatego, ze na jajach oblotow trzeba pilnowac, by lataly samce i samice, wiec obloty samic sa okolo 10-12, samce rano i po pokudniu, oczywiscie " wolne obroty" to samo jest gdy sa mlode, z tym ze dochodzi karmienie 3-4 razy dziennie. Golebie maja "pelne rece roboty" karmienie, obloty a w kwietniu dochodza treningi, bywa tak, ze do momentu uzrzucenia na ziemie pary sa razem. Tak wiec gdy mlode sa na ziemi przechodze na obiegowke, wtedy robie kuracje, mam 2 tygodnie lub wiecej do lotow, wtedy moge zlapac oddech i odpoczac:)

zajac
IP:83.30.12.179

2016-02-02 15:15:56

Oczekuje jeszcze wpis od hodowca0258 i od Marek Trzaska

rudy25@o2.pl
IP:91.214.38.113

2016-02-02 09:14:28

ja paruję 15-20 luty pozostawiam 1młodego w gniezdzie i ok połowy kwietnia max 20 kwietnia mam rozdzielone, ostatni tydzien gdy jeszcze karmią młode podaje trichocox z taubena od jaro a jak odewrze młode to mam jeszcze 10dni do 1 lotu wtedy 5 dni na drogi oddechowe i 3x wywoże by łapły co je czeka, i wydaje mi się że start jest napewno wtedy leszpy niż borykanie się jeszcze z młodymi w gnieżdzie gdy zaczynają się loty, jeśli chodzi o samice wdowy bo lotuję tylko klasykiem samcy to niemiałem z nimi żadnego problemu przed ostatnim lote dopiero 1 z samiczek naniosła mi jajka a najlepsze by sie nieparowały poprostu skąpo karmić samiczki no chyba że się nimilotuje to wtedy wskazane by w dzień mieć je we wolierce lub na podłodze mieć np siatkę którą można po wyjsciu z golebnika podnosic pod małym kątem tak by niewygodnie było im na podłodze

andrzej0258
IP:93.133.62.103

2016-02-02 06:33:37

Kolego myślę że wystarczy przed lotem zostawić je na ok 30 min same już beż samców w gołębniku lotowym i po locie na dłużej niż 1h lub 2h.

tajfun349
IP:46.45.105.182

2016-02-01 15:31:43

W 2014 roku żeby sobie ułatwić zrobiłem przedsionek z przodu gołębnika przy wylocie i gołębie wylatywały na oblot tym samym wylotem tylko po oblocie każde do swojego gołębnika od razu wchodziły, u samic miałem małe klateczki i jak zaczęły iść w pary to je zamykałem w tych klatkach ale zauważyłem że te klatki sprzyjały im żeby się parowały bo co wszedłem na gołębnik to po 2 siedziały w jednej klatce. W 2015 roku zrobiłem nowy gołębnik na wdowy nie robiłem klatek tylko siodełka kapliczki przedzielone ściankami żeby się nie widziały, jak je wypuszczałem na oblot samce były przeganiane na gołębnik samic, samice z oblotu wchodziły do gołębnika samców i po nakarmieniu były przeganiane do swojego lub karmnik przenosiłem z jedzeniem do ich gołębnika i same przechodziły. Przy koszowaniu łapałem najpierw samce potem samice wpuszczałem na gołębnik samców i do klatek. Ale to nic nie dało w tym roku znów powróciłem do starego gołębnika tego z klatkami dla samic tylko dobudowałem wolierę i myślę je na dzień do woliery przeganiać może będą miały mniejszą ochotę do parowania a jak zaczną iść w pary to będę zamykał każdą osobno. Tylko ciągle myślę jak je bardziej zmotywować żeby miały lepszy ciąg do gołębnika

koralgol
IP:83.7.125.12

2016-02-01 14:24:23
?
tajfun349 a przed wkładaniem puszczasz samice na gołębnik z celami,czy nie?

andrzej0258
IP:93.133.62.103

2016-02-01 14:22:30
zając
Moim zdaniem pod każdym względem lepiej rozpocząć od młodych w gnieździe.Roczne będą miały lepszą motywację a z starymi nie będzie problemu z lotkami i u samic z przedwczesnym parowaniem.

tajfun349
IP:46.45.105.182

2016-02-01 13:42:00

ja u siebie zawsze parowałem około 20 lutego lotniki i rozpłodowe ale w tym roku też się zastanawiam czy nie połączyć gołębi około 15 marca i na pierwsze loty lecieć od młodych bo w zeszłym roku miałem problem z samicami zanim się zaczął 1 lot konkursowy to już się łączyły w pary i nie mogłem sobie z nimi poradzić, kolega tak zawsze łączy gołębie około 15 marca i nawet nieźle leci może nie robi czołowych konkursów ale wydajność lotową ma ponad 50% w konkursie ze wszystkich lotów. A u mnie w pierwszym sezonie jak leciałem totalnym wdowieństwem przed każdym lotem pokazywałem samiczki samczykom i samice nawet fajnie mi leciały robiły czołowe konkursy siadały nawet 1 na oddział ale za to samce kiepsko leciały przylatywały późno i dużo zginęło. Od następnego roku przestałem pokazywać samice samcom przed lotem i role się odwróciły teraz samców mało ginie i dobrze lecą natomiast samice słabo i dużo mi ginie tak jakby nie miały żadnej motywacji do powrotu z lotów nawet się zastanawiałem żeby tylko samcami lotować ale mam małą hodowlę i wolałbym wszystkie lotować ale nie wiem co robić żeby samice lepiej zmotywować. Zauważyłem że w sezonie lotowym samicę bardziej interesuje gniazdo i lęgi niż samiec dlatego właśnie się zastanawiam czy na pierwsze loty nie dawać z gniazda.

zajac
IP:83.5.218.129

2016-02-01 12:20:04

30 % to roczne reszta stare , właśnie chodzi mi o to czy 2 pierwsze loty dawać od mlodkow czy lepiej młódki odstawić przed 1 lotem

andrzej0258
IP:93.133.62.103

2016-02-01 09:34:22

A ja np najpierw bym zapytał jakie posiadasz stado,czy w większości stare czy raczej młode?Jeżeli młode to zdecydowanie gołębie powinny lecieć dwa pierwsze loty z młodego dla motywacji i większej więzi z gniazdem.W takim wypadku w zupełności wystarczy parować ok 15.03 i po 1 lub 2 locie wprowadzić metodę obiegową czyli w dzień samce opiekują się młodymi a w nocy samiczki.I pamiętaj że młode wyrośnięte odstawiasz zawsze w weekend kiedy lotniki są wysłane na lot,wracając rozpoczynają system klasyczny.pozdrawiam

kumado
IP:109.90.233.81

2016-02-01 08:27:15
zajac
To zależy czy pierwsze loty chcesz lecieć od młodych czy nie ?,ale od daty pierwszego lotu odejmij sobie ilość dni wychowywania młodych czyli około 26 dni potem okres wysiadywania jajek około 17 dni oraz okres od poparowania do zniesienia jajek około 14 dni i wychodzi ci data parowania 

irek0114
IP:46.169.176.97

2016-02-01 08:20:35

tak jak pisałem 20-25 luty

zajac
IP:83.5.126.1

2016-02-01 08:12:59

przyjmijmy ze pierwszy lot jest 1 maja kiedy najlepiej sparować gołębie z totalnego wdowieństwa

Merckx
IP:83.4.240.118

2016-01-31 18:09:38

Acha zapomnialemm dodać ze nie jestem mistrzem. Bo to czy nim się zostaje lub nie niezależy od terminu parowania😝.

Merckx
IP:83.4.240.118

2016-01-31 18:05:54

Ja paruje 20 lutego.Odstawiam młode około tydzień przed pierwszyn lotem. I tak to się kręci. Można opóźnić parowanie tak by przez pierwsze dwa,trzy loty gołębie szły od młodych.

zajac
IP:83.30.191.223

2016-01-31 17:02:34

jestem ciekaw kiedy parują mistrzowie lotujący totalnym wdowieństwem wychowując młódki z 1 lęgu chodzi mi o daty w przybliżeniu

zajac
IP:83.30.191.223

2016-01-31 16:58:29

zależy mi na młódkach z 1 lęgu ponieważ nie mam rozpłodu

irek0114
IP:46.169.176.97

2016-01-31 16:47:49

20-25 luty.albo nie chować młodych i połączyć je 14 dni przed lotami i wystartować od jajek 4-5 dniowych.pozdr

zajac
IP:83.30.191.223

2016-01-31 16:33:49

akt

zajac
IP:83.30.191.223

2016-01-31 16:33:07
Kiedy parować wdowce
Witam mam pytanie chce lotować na totalne wdowieństwo ale chce odchować młode po wdowcach kiedy najlepiej parować


Dodaj swoją odpowiedź

[Powrót]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl