LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej
tresc##############
Dodaj swoją odpowiedź

Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejąco ↓ - Rosnąco ↑
G_andi
IP:188.137.84.206

2016-01-08 09:39:47

na 500+ koszujemy w sobotę 6-8 m/więcej , nie karmimy w kabinie , jedynie woda .Bierzemy jednak zawsze karmę na trasę gdyby ewentualnie trza było czekać ,- wtedy już karmimy .

Hodowca74
IP:188.146.73.91

2016-01-07 21:36:22
Aron1
Jak wkładaliśmy na pięćsetki w piątki, to robiliśmy tak samo, jak Wy. Ale ostatnie sezony wkładamy w soboty (8.30-10.00) i moje gołębie są zawsze rano nakarmione, to nie potrzebują jeść w kabinie, tylko 3 x WODA ! Karma może ew. być w karmnikach, ale po wyjeździe kabiny na trasę powinna być zakryta, na wypadek, gdyby start gołębi został przełożony na następny dzień. Koledzy są odmiennego zdania, bo nie potrafią nakarmić gołębi. Rano gołębie nie chcą im jeść i liczą na karmę w kabinie, :-) ale koledzy nie chcą przyjąć do wiadomości, że z tej karmy zjedzonej w kabinie (po południu albo pod wieczór) gołąb w locie nie leci, a jeżeli nie zdąży przed nocą napić się wody (start godz. 5 lub 6), to nie zawsze rano się napije, a wtedy czekają gołębia męki potęgowane tym, że potrzebną wodę do trawienia bierze z "siebie", w ten sposób wysuszając się jeszcze bardziej. :-(( Takie jest moje zdanie w tym temacie. Pozdrawiam wszystkich. Dobry lot.

Hodowca74
IP:188.146.73.91

2016-01-07 21:06:53
Pjojer
Piotrek, zrozumiałem. DZIĘKI. Pozdrawiam.

piojer
IP:83.22.85.197

2016-01-07 19:36:10
H74
Franek__mam podejście podobne jak Władek,przy naszym wkladaniu.Pojenie obowiązkowo. Poz

Aron1
IP:91.231.24.55

2016-01-07 18:40:09
Hodowca74
Wkładając na 500-ki w piątek oczywiście gołębie muszą być karmione(tak jest u nas).Co do soboty sprawa nie jest jednoznaczna.Ptaki rano muszą być karmione...w gołębniku lub kabinie.Moim zdaniem sekcje,które na punkcie wkładań muszą pojawić sie przed 7-8-ą mają prawo oczekiwać karmienia w kabinie.Każdy wie jak wygląda karmienie ptaków o 5 rano,więc w przypadku trudnego lotu można mieć do czynienia z nierównymi szansami już na starcie...

Hodowca74
IP:188.146.6.247

2016-01-07 17:59:15
Piotr Patas
O konieczności pojenia gołębi w kabinie na pięćsetkach - tego nikt nie podważa, bo wiadomo, że pojenie jest obowiązkowe.

Hodowca74
IP:188.146.6.247

2016-01-07 17:50:22
WLasota
Władek, zrozumiałem, że Wasz oddział na loty +500 w kabinie nie karmi, pomimo że wkładacie ok. dwóch godzin wcześniej od nas . Dzięki. POZDR.

Piotr Patas
IP:193.242.212.2

2016-01-07 17:21:11

Uważam, że większą szkodę wyrządzimy gołębiom nie zapewniając im w kabinie dostępu do wody, niż do karmy. Jeśli je w ogóle karmić w kabinie, to tylko jeszcze wieczorem w przeddzień startu (i to skąpo, mieszanką lekkostrawną), pamiętając o konieczności ich napojenia po zadaniu karmy. Dobrze będzie, gdy w pojnikach woda będzie jeszcze rano przed startem.

wlasota
IP:79.187.9.253

2016-01-07 17:10:12
Franek
Już prawie zapomniałem o piątkowym sadzeniu na pięćsetki, a o porannym karmieniu w Jastrzębiu się nie dyskutuje. Ja przynajmniej nic o tym nie wiem.

Hodowca74
IP:188.146.6.247

2016-01-07 16:57:36
Pawliczek-G
Przypominam, że cały czas jest mowa o karmieniu gołębi w kabinie na loty +500, kiedy wkładanie jest w sobotę, a lot w niedzielę. Ciekawi mnie, jakie zdanie w tym temacie mają koledzy WLasota, Pjojer, Janusz Trzcionka, Dzan, W-0118, G_andi, Jaro 106, Aron, Nismo, Mario-, WZkapsa, a także inni koledzy hodowcy z pozostałych okręgów. Jak przedstawia się w Waszych oddziałach karmienie W KABINIE na loty +500 km. Pozdrawiam.

pawliczek-g
IP:37.248.255.217

2016-01-07 15:57:46
karmienie W KABINIE
kolego Franciszku widać mamy to samo na myśli .czy ktoś jeszcze z hodoww się orientuje czy ich oddział karmi gołębie w kabinie a jeśli tak to na jakie loty?pozdr.Grzegorz

Hodowca74
IP:188.146.136.115

2016-01-07 09:36:07
Pawliczek-G
Zgadzam się z Tobą, że karmienie było potrzebne wtedy, gdy wkładanie na 500 odbywało się w piątek, a lot dopiero w niedzielę, ale jest niepotrzebne, kiedy gołębie są wkładane w sobotę w godzinach przedpołudniowych, a lot w niedzielę. Najedzony gołąb, który się nie napije, to po wylocie z kabiny zamiast myśleć o kierunku lotu - myśli o wodzie. :-( Karma powinna być zabierana na trasę, a najlepiej by było, żeby była wsypana do zasłoniętych karmidełek, które w przypadku przełożenia startu na następny dzień można było odkryć i nakarmić gołębie.

pawliczek-g
IP:37.152.19.93

2016-01-07 09:00:53
Hodowca74
witam kiedyś jak na loty z 500 kładło się w piątek gdy lot był w niedzielę to na pewno gołębie trzeba było karmić ,teraz gdy wkładamy w sobotę do południa uważam ,że nie potrzeba ich karmić w kabinie . jeśli już to ktoś robi rano max.do 9-10 rano ....jeszcze gorzej jak karma zostaje i gołębie się najedzą w sobotę wieczorem bo niestety gołąb nie wie czy jest wywieziony na maraton i będzie jeszcze dalej jechał i zostanie wypuszczony dzień póżniej pozdr.Grzegorz

Hodowca74
IP:188.146.66.10

2016-01-06 22:48:05
Pawliczek-G
Na temat karmienia W KABINIE na loty +500, to można by założyć nowy temat, bo wiem, że są oddziały, które nie karmią na +500 i dobrze na tym wychodzą, ale zdania hodowców są podzielone. U nas, ta sprawa ma być głosowana na zebraniu oddziałowym. Ja uważam, że jeżeli gołębie są wkładane na lot +500 w sobotę, w godz. rannych czy przedpołudniowych (8.30-10.00), to te karmienie nie jest potrzebne, a w pewnych sytuacjach nawet szkodliwe, bo tu najważniejsza jest woda (pojenie). Ale są hodowcy pracujący na zmiany, którzy prawdopodobnie mieliby problem z karmieniem przed wkładaniem. Jakie jest Twoje zdanie w tym temacie ?

pawliczek-g
IP:37.248.254.100

2016-01-06 22:29:32
KARMIENIE
skoro tu piszecie o karmieniu to chciałbym się dowiedzieć które oddziały karmią w kabinie gołębie .....wiadomo maratony karmimy ale czy loty z 500km. również ?

drif12
IP:31.179.241.141

2016-01-06 13:56:46

panowie czym rozni sie u was karmienie na pierwszy lot a powiedzmy 3 lot około 300-350km najbardziej ciekawi mnie piątek i -sobota w dniu koszowania.załózmy ze pogoda taka sama

stanley
IP:89.22.209.8

2016-01-02 17:35:44

dzan masz racje ; u ciebie kilka ziarenek grochu nie zalamie lotu bo jak podajesz karme rozcienczona ,3 worki karmy + pare kilo czegostam na caly sezon starych i mlodych ,to masz swietne golebie i masz ich kilka mysle ze nie wiecej jak 20 sztuk i dobry wynik w odziele ;bo moje prawie 80 sztuk doroslych zjedza tyle do piatego lotu a gzdie reszta sezonu ?

marek21
IP:188.146.70.95

2016-01-01 21:39:58

A jak w przypadku lotów młodymi?

helmut
IP:95.116.227.216

2016-01-01 21:16:09

Jezeli podaje golebiowi karme i widze ze tych ostatnich nasion juz nie chce,wychodze z zalozenia ze jest syty.Jezeli mu ta sama karme podam w dzien przed wkladaniem,ale nasypie mu tyle ze zostawia juz i kukurydze,to zje po pierwsze 1/3 wiecej niz zwykle,a po drugie tyle sie naje ze ma dosyc do "nastepnego popoludnia".Mysle ze zrozumiales o co mi chodzi kumado ;)) Pozdrawiam

kumado
IP:109.90.232.121

2016-01-01 21:14:15
helmut
Prima !!! ;)

helmut
IP:95.116.227.216

2016-01-01 21:06:34

Ilosc?Hmm....Jezeli ja zjem maksymalna ilosc salaty i do tego kawalek tunczyka,to moj glod jest zaspokojony,ale za kilka godzin bym znow cos zjadl.Jezeli zjem w poludnie golonke z pieczywem,a do tego piwo,to nie mam do nastepnego poludnia zadnego glodu.Tak ze karmienie do syta jest relatywne.Golab,moim zdaniem powinien miec zawsze apetyt a to zalezy od skladu karmy :))

kumado
IP:109.90.232.121

2016-01-01 20:52:44
helmut
;)Ja to wszystko znam ponieważ przerabiałem już różne sposoby karmienia,ale mnie bardziej interesuje ilość karmy podawanej przez cały tydzień.;)Bo zastanawia mnie jak zdyscyplinowwdowca albo wdowę karmione przez cały tydzień do oporu w dodatku tą samą karmą dlatego pytam o ilość podawanej karmy ;)Pozdrawiam i życzę Wszystkiego Dobrego w nadchodzącym Roku

helmut
IP:95.116.227.216

2016-01-01 20:31:24
kumado
:)),ja sprobuje takiej metody karmienia z powodu....braku czasu.Jarek (jaro106)juz tez o tym cos napisal.Ja raczej probowalem w ostatnich latych przy karmieniu,na wstzystko reagowac i ze wzgledu na pogode,albo odleglosc,tak albo tak karmic....Skaplikowane to wszystko.Do grona moich znajomych naleza hodowcy,ktorze bardzo odmiennie prowadza swoje golebie.Na trzy grupy bym ich podzielil.Tacy co na kazdy dzien maja co innego w karmniku i chca dopiero na koniec tygodnia podac karme energetyczna,Sa tacy co golebia od powrotu z lotu karmia bardzo wyskokoenergetyczna karme a potem...luzuja,a sa i tacy ktorzy mniej wiecej caly tydzien to samo podaja.Zeby wszystko sobie uproscic sprobuje tak robic zeby golebiom caly tydzien,albo sezon,mniej wiecej caly czas to samo podawac.Zobaczymy jak bedzie.......Ja wiem tylko jedno,w moim zyciu jako hodowca mialem kilka bardzo dobrych golebi i jestem tego zdania,ze w danym roku,jak dobrze lecialy,lecialyby i na samym jeczmieniu ;) Szczesliwego Nowego Roku :))


Dodaj swoją odpowiedź

[Powrót]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl