LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej


Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑
Jurek114
IP:83.22.43.200

2013-05-02 18:48:56

Kilka lat nazad doniosłem na kolegę że ściąga gumki i ma potem gołębia w szpicy.Kolega już nie jest hodowcą ani moim kolegą a ja z tego powodu nie mam wyżutów sumienia.Nie lubię jak ktoś robi resztę kolegów w ciula.W Jastrzębiu chyba takimi donosami się brzydzą no ale tam jest inny świat.

Tadek 333
IP:77.253.144.169

2013-05-02 15:26:57
Korek
Ja szanuje wszystkich jednakowo, natomiast oceniam za dokonane czyny.Ażeby skrzywdzić kogoś to trzeba być niedouczonym albo tępakiem.Człowiek o którym mówimy to znisczył wielu, którym nie dosięga do pięt.

korek
IP:31.63.181.57

2013-05-02 08:45:05
Tadziu!
A za co Ty tak nie lubisz prezydenta?.

wlasota
IP:83.30.54.207

2013-05-02 07:11:33
Chyba jednak komuna...
"...Gdybym zobaczył że kolega trenuje...to zrobił by to tylko raz..." Zawsze to lepiej, niż sądzić, ze naszą narodową cechą jest ...donosicielstwo.

Tadek 333
IP:77.253.144.169

2013-05-02 05:51:47

Oto na filmie zaprezentował się nasz Jan Kawaler.Organiazacja 44000 członków ma prezydenta który nie ma sposobu na jej uzdrowienie ale ciągnie bałwochwalstwo.

Jurek114
IP:83.10.125.146

2013-04-28 12:57:49

Gdy jest ograniczenie do 50 jadę dozwoloną prędkością.Jestem w pzhgp respektuję regulamin.Gdyby był zapis o zakazie prywatnych treningów to sie do tego stosuję.Nie mogę zrozumieć jak w dobrowolnym zrzeszeniu można się domagać egzekutorów tego zapisu.Gdybym zobaczył że kolega trenuje i mnie oszukuje to zrobił by to tylko raz.Chyba tylko w naszym kraju oszustwo goni oszustwo przykład ostatnio z mięsem ale takich przykładów jest mnustwo.Nie wiem czy to wina komuny że bylismy zmuszeni aby cały czas kombinować czy to jest nasza narodowa cecha.

sylwiusz
IP:194.28.14.206

2013-04-28 11:10:43

bardzo dobrze to kol ujął

Miroslaw277
IP:87.199.5.130

2013-04-28 07:57:49
Szukanie dziury
tam gdzie nie potrzeba,uważam że hodowców ubywa bo,czasy sa ciężkie dla wielu,ci mniej zamożni hodowcy robią błąd że posiadają dużo gołębi a nie stać ich utrzymanie godziwe.Wydaje mi sie że to nowe GMP jak by weszło, pozwoliło by zredukować hodowle bo spokojnie 30 dobrych gołębi by wystarczyło , żeby co tydzień obstawić ta 10-tkę .Wielu też nowo bogackich szybko rezygnuje bo nabywa przez kilka lat setki młodych i nic z nich ni maja po jedno brak im pojęcia o hodowli,z drugiej strony ,mamy dużo handlarzy co wciskają badziewie,i sprzedawaj po 300-1000 młodych rocznie.A wielu tych początkujących hodowców kupuje na nazwisko gołębie. Choć to po woli się zmienia.Coraz mniej mamy nabywców,coraz więcej hodowców nabywa lub wymienia się ze znajomymi wtedy maja większa szans na podniesieni w swojej hodowli cech powrotno-lotowych. Błędem jest też, że wielu chce od razu być mistrzami,zapomina że można też trzymać do przyjemności mała gromadkę pupili konkretnie wyselekcjonowanych i mieć przyzwoite wyniki.Pozdrawiam

g_andi
IP:188.137.84.206

2013-04-27 23:58:39

Zdzicho - sprytnie przeskoczyłeś - i takiego Cię lubię , zgzdzamy się . pozdrawiam

wzkapsa
IP:83.29.11.180

2013-04-27 23:55:01
O widzisz G_andi.
Tu się zgadzamy. Facet "odwala hałturę" Jest kompletnie nie przygotowany, na każdym filmiku, mówi jedno i to samo (widziałem ponad 10 jego filmików) Dziwie się tylko Panu Prezydentowi, że zgodził się na wywiad. Ta jego "byle jakość" mnie razi. Czy ten gość, nigdy nie widział, tego angielskiego filmu (o który nie tak dawno dyskutowaliśmy)

g_andi
IP:188.137.84.206

2013-04-27 20:41:07

" reżyser" tego wywiadu wykazał się brakiem profesjonalizmu , jak można pozwolić na telefony w tle , gdzie " schował " się 3-ci uczestnik , pytania chaotyczne - totalna lipa . Pomijam treść.

jan_f
IP:79.162.252.231

2013-04-27 16:37:32
wzkapsa
Pisałem Ci wyżej, że z wiekiem zanika wydolność organizmu. Widzę, że u Ciebie również szwankuje węch. Zaręczam Cię - myję się codziennie nie wydzielam zapachu. Nigdy nie byłem wielkim mistrzem gołębiarstwa, ale nigdy nie spadam poniżej przyzwoitości. Nie utrzymuję się z hodowli gołębi. Zawsze lotuję wszystkim, co mam w gołębniku. Uważam, że jak inne wrócą, powinny wrócić i moje. Nie płaczę, że nie byłem nigdy więcej jak mistzrem sekcji. Kilka razy wypełniłem wymogi GMP. Jestem nie do zmanipulowania. Nikogo nie promuję i nie będę promował. Jeżeli promuję coś, to tylko ten sport w wydaniu najczystrzym, jak tylko jest to możliwe. Nigdy gołębi w tygodniu nie wywoziłem. Ale oblatuję systematycznie, lotuję wdowieństwem. Karmię wszystkim, co najlepsze, a dostępne na rynku Polskim. Dopingu nie podaję, ale wszystkie środki pozwalające utrzymać zdrowie i kondycję podaję. Przez tyle lat uprawiania tego sportu nie mam problemu z utrzymaniem gołębi w zdrowiu i kodycji. Zapewniam Cię jednak, że nie zazdroszczę, tym co mnie wyprzedzają. Pewnie są ode mnie lepsi. Teraz wróce do gołębi. Wydaje mi się, że mam materiał dobry. Mam różne i z zachodu i nasze gołębie z bardzo dobrych hodowli. Nigdy na ślepo nie kupuję gołębi za wygórowane ceny. To tylko tyle o mnie. Kawalera krytykuję, bo jest szkodnikiem tej organizacji. Kończąc przedstwie Ci moje odrębne zdanie na temat wydalenia Patasa. Chcę Ci oświadczyć, że Patasa nie wyrzucił Kawaler. On był inspiratorem wyrzucenia, ale go nie wyrzucił. Wyrzuciła go taka menda o nazwisku Ćwiękała. To ten konfident wykonał bezprawne żądanie Kawalera. Od niego wszystko się zaczęło, bo KD w Trzebini zachowała się z honorem i szacunkiem dla przepisów. Przepisy złamała ta menda, która dla przypodobania się Kawalerowi doprowadziła z innymi analfabetami do wydalenia Patasa. Oczywiście w tej sprawie nie można potraktować inaczej, jak stado baranów delegatów na KWZD, którzy podobnie jak Ćwiękała, aby spodobać się Kawalerowi, pomimo ostrzeżeń Gidaszewskiego uchylili prawomocne orzezczenie KD, naruszając przepisy statutu. Dlatego uważam Kawalera za najwiekszego szkodnika, bo zbudował wokół siebie totalitarną machinę do eliminowania w tej organizacji demokracji i uczciwości.

wzkapsa
IP:83.27.10.105

2013-04-27 16:09:26
Janie F.
Nie raz się zastanawiałem, kto Cię opłaca. Czy jakiś zagorzały przeciwnik, Pana Prezydenta? Ale teraz widzę, że Ty lansujesz Super Qni. Może Ty sam, super Qn? To mówisz, że jak ktoś ma miliony (żeby wydawać na gołębie) to to jest sport (jak spotyka się "samymi kulawymi" i w zawodach korespondencyjnych "namłóci" tyle punktów, że to wystarczy, żeby osiągnąć wynik. Coś mi tu śmierdzi!

jan_f
IP:188.47.63.62

2013-04-27 14:35:14
wzkapsa
Pisałem wyżej o szlachetności i kołtuństwie. Wskazywałem, że dublowany uczestnik wyścigu ustępuje drogi prowadzącemu. To jest szlachetność sportu. Szlachetność ta polega na tym, że jak sam nie możesz, nie przeszkadzaj drugiemu. Kołtuństwem w ramach sprotu, jest swoją niemoc wykorzystywać do utrudniania osiągania mistrzostwa drugiemu. Gdyby tak wszyscy traktowali sport jak Ty to przedstwiasz, to uprawiali by go sami mistrzowie. Nikt by nie organizował zawodów, bo i tak zwycięzca jest wiadomy. Ale zauważ, że sport jest nieprzewidywalny i nieraz kpciuszek pokona mistrza. To jest istota sportu i każdy startujący w zawodach dąży do ich ukończenia. Kolego więcej optymizmu. Czas robi swoje. Z wiekiem spada ilość tostesteronu, a równocześnie sprawność organizmu, na wszystkich płaszczyznach. Głowa do góry róbmy swoje nie zazdrośćmy młodszym, bardziej sprawnym. Głową muru nie przebijesz. Naród zrozumie, kto go krzywdzi i krzywdzącemu zapłaci. Tak to odnotowała historia. Przecież wiesz, że ja bez żdnych obaw wielokrotnie wskazywałem, kto jest największym szkodnikiem tej organizacji. Swojego zdania nie zmieniłem. W dalszym ciągu twierdzę, że Kawaler bardziej dba o swoją kieszeń, niż interes tej organizacji. To truteń robiący na tej organizacji prywatny kapitał. Pomaga mu w tym wydatnio Tront nie wiem za ile. Ale on umożliwia i kwituje interesik Kawalera. Ale skoro ogół do tego dopuszca, cóż mnie do tego. Wolą Kawalera od uczciwości, niech go dalej tuczą.

wzkapsa
IP:83.27.10.105

2013-04-27 14:19:08
Co ja myślę, w tym temaci
Pan Prezydent kolejny raz się ośmieszył. I to kilkakrotnie. (udzielając wywiadu facetowi, od którego, na milę, zalatywało "bylejakością". Drugie ośmieszenie, to "zakaz treningu", następne - kontrola "antydopingowa" (tyle pieniędzy "wrzuconych w błoto"), następne ośmieszenie, to manipulacje wyborcze, następne - wyrzucenie kol. Patasa (tak mógłby dosyć długo). Co w obecnej sytuacji możemy zrobić? Niewiele. Niech sobie, "ci nadziani" lecą o te swoje GMP (dopiero zobaczycie "ten kociokwik" za trzy miesiące, gdy po raz kolejny okaże się, że wszyscy "ambitni" będą "pitać" z oddziału, aktualnego Mistrza Polski! Pozdrawiam

jan_f
IP:188.47.63.62

2013-04-27 14:10:36
wzkapsa
Zauważ, że sport wcale nie odnosi się do sprawiedliwości. Sport kreuje wynik, osiągnięcie! Zapewne patrzysz w telewizję i oglądałeś nieraz biegi długie na rekord z zającem. Ten zając wie, że nie będzie nigdy rekordzistą ale pomaga mistrzowi, aby ten został rekordzistą. Czy Ty to rozumiesz co napisałem. I jeszcze raz zaapeluję do Twojego intelektu i zapytam. Czego Ty szukasz - sportu gołebiarskiego, czy towarzyskiej zabawy? Moim zdaniem celem tego stowarzyszenia zapisanym w statucie jest rozwój hodowli i sportu gołebiarskiego. Datego nieostrożnie zapytam - co Ty z Twoimi poglądami robisz w tym stowarzszeniu? Przecież cały czas nawołujesz do gwałcenia celu statutowego, i tak trwasz i trwasz, jak ciągły przestępca. Polak z Australii napisał Ci, że należy brać sprawy w swoje ręce. Osobiście Ci pisałem, że można założyć bardzo prosto, bardzo tanio funkcjonujace stowarzyszenie zwykłe. Określisz tam cel i zakres jego działania. Wszystko przed Tobą Kolego. Tu wyglądasz mi na zrzędę szukającego dziury w całym.

wzkapsa
IP:83.27.10.105

2013-04-27 14:00:34
Jeszcze raz zapytam.
Jak się ma trening, do "poczucia sprawiedliwości"? Jednemu środki finansowe (i czas) pozwalają trenować swoje gołębie codziennie, a nawet dwa razy dziennie, a drugi nie może sobie pozwolić (z powodu pieniędzy i czasu) nawet na kilkakrotny wywóz w ciągu sezonu. Więc nie uprawiajmy hipokryzji.

jan_f
IP:188.47.63.62

2013-04-27 13:53:05
Stanisław
Prawdą jest, że ta organizacja tchnie zawiścią. Ale prawdą również jest, że wymaga generalnego remontu. Rozważ dwie sprawy: 1/ Spadek ilości członków. Uważam, że jest to skomplikowana sytuacja i ma nawet podłoże ustrojowe. Wiąże się z dochodami ldności, oraz dysponowaniem czasem. W państwie gdzie sponiewierano ludzkie warunki zatrudniania, nie ma warunków na inne zajęcia. Gdy robotnik zarabia na chleb i wodę, nie ma warunków na pielęgnację hodowli gołębi itd... Sprawa druga to wydawnaine czasopisma. Przy tak wielkiej cenzurze i uzależnieniu go od Kawalera to pismo padnie. Kto będzie czytał fobie Kawalera nawołującego na Gorze Św. Anny do eliminacji ludzi i gloryfikwania jego nieuczciwości. Pismo powinno być wolne tematycznie i niezależne od władzy. Rozumię, że można zarabiać na nim poprzez udostępnienie znaków i tradycji. Ale nie powinno być igerencji tematycznej. Propagowanie złotej dekaty napewno nie spowoduje popytu na to pismo. Wciskanie kitu już dawno nie jest poczytną tematyką. Powtarzam to kolejny raz, konieczna jest decentralizacja gospodarcza i decyzyjna. Kawaler nie daje gwarancji na rozwój tego stowarzyszenia, a wręcz przeciwnie szkodzi tej organizacji. Zamieszczony wywiad w całej rośćiągłości moje spostrzeżenia potwierdza.

Stanisław
IP:83.29.119.45

2013-04-27 13:10:41

Kołtuna oczywiście kultury nie nauczy ale właśnie zakazem zmusi do odpowiedniego zachowania /np:nie wypuści gołębi w czasie trwania konkursu/.Kołtun jak nazwałeś honoru nie posiada i niestety dlatego w inny sposób należy do niego docierać.Chyba wczoraj Janie F się nie urodziłeś i wiesz jaki mamy przekrój społeczeństwa a w naszym Związku kołtunów jest o wiele więcej od przeciętnej.

jan_f
IP:188.47.63.62

2013-04-27 11:10:47
oczywiście
Sport oprócz rywalizacji sportowej uwzględnia rywalizację w ramach honoru. Dlatego zwalczane jest wspomaganie organizamu dopingem. Biegacz dublowany przepuszcza pierwszego. To jest podobna sytuacja do wypuszcania gołębi w trakcie lotu. Ale uważam, że to powinno być sprawą honoru nie nakazu, bo to jest tak oczywiste dla ludzkiego postępowanie, że wprowadzanie jako zakaz ubliża godności ludzkiej. Kołtuna i tak kultury nie nauczy nawet zakazami.

jan_f
IP:188.47.63.62

2013-04-27 10:02:52
konserwa
Podzielam pogląd z Australii. Polska przeszła zmianę ustrojową, powstały samorządy z szerokimi uprawnieniami. Polska nie zginęła! Wręcz przeciwnie, reforma samorządowa jest jedną z bardziej trafnych, wspogającą rozwój kraju. PZHGP pomimo wejścia w życie nowej ustwy, o stowarzyszeniach pozostało w komunistycznym centraliźmie demokratycznym. Nie będę polemizował z głuchymi w sprawie definicji tej organiacji. Mam tu na myśli rozstrzygnięcie, co to ma być sport, czy kontakty towarzyskie. Powinna rozstrzygnąć to większość demokratycznie. Ale zaniechując rozwoju w kierunku czysto sportowej rywalizacji, nasuwa się pytanie czy warto należeć do FCI. Skoro nas nie interesują wyniki sportowe, na jaką cholerę wystawy, mistrzostwa, wykraczające poza podwórko. Oczywistym jest, że dla takiej rywalizacji znacznie taniej i wygodniej jest założyć struktóry małe, bez nadbudowy centralnej. Wielokrotnie pisałem tu na ten temat, mobilizując zwolennika lig, że jego działanie w ramach PZHGP nic jego zwolennikom nie daje, wręcz przeciwnie przynosi dodatkowe koszty. Jestem za federacją niezależnych struktur. Obojętnie jak je nazwiemy, powinny mieć autonomię w sprawie struktury wewnętrznej i ekonomicznej. Oczywiście cały czas powinno to być stowarzyszenie, bo tak jest łatwiej i taniej funkcjonować w sytemie państwowej polityki fiskalnej. Można w takich strukturach inaczej myśleć o członkostwie. Nie musi ono być zobligowane trwałą przynależnośćią. Jest wtedy możliwość dopuszcać rywalizację sezonową jednorazową. Można podejmować rywalizację urozmaicać, według własnego pomysłu i regionalnego zapotrzebowania. Ale jest i ta druga strona medalu, czyli wartość sportowa. Niestety tu trzeba spełnić wymogi FCI. Skoro nas to interesuje potrzebne jest coś do centralnej koordynacji. Podkreślam koordynacji nie dyrektywnego zarządzania wszystkim. Ja nie widzę problemu aby Śląsk organizował sobie loty i rozliczał je według typowania. Natomiast w skali makro warunkiem wyniku powinny być czynniki wymierne nie loeria, podobne do warunków FCI. Podkreślam ten sport jest drogi i czasochłonny tu tkwi główny problem. Ale jeżeli ma być to zajęcie określane sportem nie wolno zabijać nowczesnych metod treningu, selekcji i hodowli. Nie wolno eliminować z rywalizcji ludzi, którzy temu sportowi oddają prawie swoje życie.

speed
IP:46.77.22.145

2013-04-27 09:40:45
chequer
Widzisz sam co piszesz lub może nie ? U Was liczy się ten 1 .. a u nas najlepiej jakby było pięć lub więcej pierwszych ... to chyba jest cała różnica i sztuka zrobienia wyniku. Co mi po jednym 1 gołębiu jak reszta miała być do du... W dobrej hiodowli stado powinno być wyrównane. Pozdrawiam mimo wszystko...

speed
IP:46.77.22.145

2013-04-27 09:36:06
wzkapsa
Panie Zdzichu ... a jakim sposobem miało by to być sprawdzane, tzn. kto wywozi, a kto nie. Bo chyba nie takim jak napisałem w jakimś temacie kiedyś ... czyli kontrole robione pod wyjazdem z garażu i na jakiej podstawie ktoś może otworzyć nam bagażnik. Ktoś powie, że wywozi sobie gołębie np. do weterynarza, a ta cała "obstawa" musiała by za nim jechać ...po cichu do miejsca wypuszczenia i chyba zdjęcie robić jako dowód. To jest niewykonalne, chociaż jak dla mnie może być, ale na pewno bym sie nie ośmieszał i do takiej komisji nie należał :D Pozdrawiam również

wzkapsa
IP:83.27.10.105

2013-04-27 09:21:15
Drogi Speed.
Co tu ma "kangurek" do rzeczy? Niech sobie pisze! Jest demokracja, a my chcielibyśmy, żeby każdy myślał (i pisał) "po naszymu". Dla mnie zastanawiające jest to. Pan Prezydent powiedział, co myśli o tzw. treningach. (czołowi, krajowi hodowcy trenują codziennie). Jaka cisza w tym temacie, na naszym forum. Jedno, co zauważono, że nie da się tego wyegzekwować (tu wszyscy się zgadzają), ale ani jeden, nie napisał, jak można tworzyć wspólne listy konkursowe, dla tych, którzy dziennie trenują i dla tych, których na to nie stać! Pozdrawiam

speed
IP:46.77.22.145

2013-04-27 08:28:35

No i proszę ... jak kol. Krzysztof sie pojawił temat został ucięty. Krzysiek chyba musi więcej pisać w tematach typowo związanych z naszymi lotami oraz ich organizacją, regulaminami, itp. ... przecież to zna lepiej od nas ... do tej pory robiąc tony wpisów podpowiedział nam to, żeby patrzeć tylko na tego pierwszego. Chequer ... opamiętaj się, bo to nie jest zabawa, tylko gra o przyszłość PZHGP i twoje wywody o Australii nic tu nie pomogą a szkda mi się męczyć, żeby przewijać te tasiemce. Serdecznie pozdrawiam i powodzenia w sezonie 2013 r.

Piotr Patas
IP:193.242.212.2

2013-04-27 07:20:32
Brawo chequer


Trafna diagnoza i właściwy kierunek działania. Zacytuję najważniejsze.

W takim skupisku powinno byc podobnie jak u nas ODDZIELNA FEDERACJA zrzeszajaca tylko swoich hodowcow i im sluzaca.

……. dopoki tego nie bedzie i dopoki takie organizacje nie udowodnia swoim zarzadzaniem ze taki system dziala i to bezproblemowo robiac swoich czlonkow happy, bedziecie plakac, krytykowac i narzekac jeszcze latami.

I teraz najwazniejsze

Dopoki sie sami nie wezmiecie w garsc nikt za was tego nie zrobi, ale zycie pokazuje to ze wiekszosc liczy na latwizne olewajac jakikolwiek udzial w zmianach i ze ktos to za nich zrobi a potem znowu zaczna sie krytyki ze zrobil zle. Zycze wam przetrzyjcie swoje oczy.

Od siebie dodam. Jedna, dwie, trzy osoby nie są w stanie tego uczynić.

Piotr Patas
IP:193.242.212.2

2013-04-27 07:18:49
Brawo chequer


Trafna diagnoza i właściwy kierunek działania. Zacytuję najważniejsze.

W takim skupisku powinno byc podobnie jak u nas ODDZIELNA FEDERACJA zrzeszajaca tylko swoich hodowcow i im sluzaca.

……. dopoki tego nie bedzie i dopoki takie organizacje nie udowodnia swoim zarzadzaniem ze taki system dziala i to bezproblemowo robiac swoich czlonkow happy, bedziecie plakac, krytykowac i narzekac jeszcze latami.

I teraz najwazniejsze

Dopoki sie sami nie wezmiecie w garsc nikt za was tego nie zrobi, ale zycie pokazuje to ze wiekszosc liczy na latwizne olewajac jakikolwiek udzial w zmianach i ze ktos to za nich zrobi a potem znowu zaczna sie krytyki ze zrobil zle. Zycze wam przetrzyjcie swoje oczy.

wzkapsa
IP:83.27.10.105

2013-04-27 03:47:13
Być albo nie być-
oto jest pytanie. Gdzie jesteśmy – każdy widzi. Dokąd zmierzamy – każdy widzi. Co należy zrobić – żeby nas nie spotkał los „zachodnich związków”? Tu się musimy zastanowić (na spokojnie) Dwukrotnie wysłuchałem „Pana Prezydenta” i starałem wyciągnąć sobie, z tego, jakieś wnioski. Wszyscy widzimy, że stoimy nad „drogą do donikąd”. FCI, wg Pana Prezydenta, jest strukturą skostniałą. Hodowców, np. w takich Niemczech, w ciągu 10 lat ubyło 90% . Co robić? Dokąd nas zaprowadzili, Ci, którzy na naszym hobby chcą zarobić? Ano do sytuacji, z której trudno będzie wyjść. Po raz setny powtarzam. Zakładajmy Ligi! Otwórzmy się na „kapsopodobnych”, bo to Oni tylko „trzymią PZHGP”. Jest Ich tysiące. Powracając, na moje podwórko. Liga Specjalna, w Sekcji Mikołów, drugi rok działa. Będzie nas 11 członków. Wczoraj, nasz obliczeniowiec, zapewnił mnie, że nasza Specjalna Lista Konkursowa będzie znowu do oglądania w Internecie. Pozdrawiam.

jan_f
IP:188.47.45.139

2013-04-26 23:43:52
Janusz 88
A ja przedstwiłem w sposób bardzo skrócony swoje zdanie. Zapewne nie w stu procentach na spadek ilości członków ma Kawaler, ale napewno jego działanie powoduje destrukcje w tej organizacji. Według mnie na obecne czasy tak kosztowna struktura centralna dla tej organizacji jest zbędna.

Mariusz0289
IP:178.42.225.203

2013-04-26 23:25:05

Typowa mowa ciała wiążąca się z napięciem, niepewnością i poczuciem braku bezpieczeństwa ■Zamknięta postawa ciała (bariery z rąk lub nóg) ■Odchylenie do tyłu ■Wycofanie się, odsuwanie się od drugiej osoby ■Unikanie kontaktu wzrokowego ■Napięte mięśnie ■Niewygodna postawa ciała ■Spięte ramiona ■Szybkie, nerwowe ruchy ■Duża ilość gestykulacji ■Ściąga usta ■Duża ilość adaptatorów (np. głaskanie się po ramionach, zagryzanie palców, sprawdzanie czy naszyjnik jest na miejscu, itp.) Typowa mowa ciała wiążąca się z lękiem ■Częste mruganie powiekami ■Zwilżanie warg (np. poprzez oblizywanie) ■Wiercenie się na krześle ■Drganie nóg ■Zagryzanie palców ■Zagryzanie warg ■Zagryza końce włosów lub palce ■Skubie dłonie ■Ściskanie, wykręcanie dłoni ■Chrząkanie, przeczyszczanie krtani ■Załamania głosu ■Ciężki, szybki oddech

Janusz88
IP:82.177.25.147

2013-04-26 23:18:45
janie
Pierwsz część Twojej wypowiedzi jest do przyjęcia i się z nią praktycznie zgadzam ,masz wiele racji ,z drugą częścią/większą częścią/ nie i to jest moje zdanie

jan_f
IP:188.47.45.139

2013-04-26 23:11:50
zero
Scenariusz zero, technika realizacji zero, problematyka zero. Diagnoza dla organizacji według intelektu. Kurczenie się organizacji nie wynika z treningów między lotami. Taka diagnoza jest płytka i nie prawdziwa. Sukces sportowy z treningu i talentu się wywodzi. Sport traci swoje cechy i sens, gdy się te cechy zabija. Widzę to inaczej. Sport gołębiarski nigdy nie cieszył się splendorem. Gołębiarz nigdy nie był i nie jest darzony szczególnym uznaniem. Sport gołębiarski jest drogi i bardzo pracochłonny. Wkład pracy nie zawsze procentuje sukcesem. Występują zagrożenia w postaci nieuczciwości. Tu powinien szukać przyczyn przywódca tej populacji. Osobiście w jego działaniach widzę więcej zagrożenia dla tej organizacji, niż w jego diagnozach. Zabijanie demokracji, nie uczciwość, nie równe traktowanie członków jakie są jego udziałem, niszczą tą organizację bardziej, niż treningi w tygodniu. Taki przykład: Wiesława Mielczarka z Kłobucka, w którym wódz okazuje brak zainteresowania, dają innym sygnał,że mistrz nie z kliki może mieć więcej problemów niż satysfakcji. Pieprzy w wywiadzie o pierdołach, a sprawy ważne omija. Płacze za miesięcznik, a sam poprzez cenzurę szkodzi mu najbardziej. Moim zdaniem powinien to czasopismo sprywatyzować, lub wydzierżawić i przestać ingerować w jego treść. Każda zmiana statutu idzie w kierunku ograniczenia praw członków, ich reprezentantów, a umacnia klikę. Ludzie to widzą i każdy mądry i logicznie myślący nie będzie skory do poddania się rygorom, bez prawa do ochrony swoich interesów. Ogranicza się ilość frajerów, którzy chcą płacić za to, że są oszukiwani. Panie Kawaler organizacja się kurczy, trzeba kurczyć wpływ władzy i koszty utrzymania władz. wyhandlował Pan okrąglak. Pytam do czego ta siedziba. Potężny PZPN zrezygnował z własnej siedziby, dlaczego Pan uszczęśliwia siedzibą PZHGP, skoro nie za wiele Pan zrobił, aby utrzymać starą. Jest Pan słabiutkim Prezydentem i taki jest ten wywiad, nie odnoszący się do problemów. Płytki, tak jak płytkim jest Pan człowiekiem. Pan nigdy nie wykazywał troski, o to stowarzyszenie, zawsze priorytet miały Pana interesy, zauważył to nawet Sąd rozstrzygając w sprawie Balisia.

Roman_0302
IP:178.217.33.63

2013-04-26 22:32:21

Przypomnę, że swojego czasu okręg pomorza środkowego miał bardzo dobrego kandydata. Niestety,życie ułożyło dla niego inny scenariusz...

Piotr Patas
IP:193.242.212.2

2013-04-26 22:11:02
kolego rocky
Pisze Pan tak: "Czy nie zauwazyl kolega faktu iz nie wyrosl przez te wszystkie czasy jakis rozsadny lider opozycji ktory mialby logiczna wizje uzdrowienia naszej organizacji.Ja z przykroscia stwierdzam ze nic takiego nie mialo miejsca."

Podzielam Pana opinię. Nie wyrósł lider na miarę potrzeb nowych czasów; bo w tej strukturze, w tych układach powiązań i zależności stworzonych w PZHGP przez Jana Kawalera - nie mógł wyróść i nigdy nie wyrośnie. Gdzie ma się zaprezentować? Gdzie przedstawić swoją wizję rozwoju związku, skoro zarówno forum PZHGP, jak i czasopismo związkowe jest dla takich zamknięte. Zjazd też opanowany przez Wodza. Kto z panujących będzie tak naiwny – jeśli go to tego nie zmuszą – i pozwoli na demokratyczną kampanię wyborczą w terenie lub w Hodowcy… ?

Kolego Rocky, w PZHGP panuje system totalitarny, dyktatorski, a w takim systemie następcy nie wybiera się demokratycznie, lecz zostaje on mianowany przez ustępującego. I w PZHGP też tak będzie; już w następnej kadencji. Kto nim zostanie? Z pewnością nikt „z zewnątrz”. Będzie nim ktoś z obecnego układu, aparatu władzy, który obieca ustępującemu bezpieczeństwo i „niezaglądanie w papiery z przeszłości”.

Jeden z przykładów z wielkiej polityki. Jelcyn – Putin. Tak będzie i u nas w PZHGP.

Janusz88
IP:82.177.25.147

2013-04-26 22:07:33
rocky
Tak czytam co piszesz i się zastanawiam i jednak myślę że zgrywasz pawiana a jeszcze niedawno piliśmy razem piwo na WG w Starogardzie GD.u Andrzeja W i zachowywałeś się w miarę normalnie,co Cię tak odmieniło??

rocky
IP:89.229.249.153

2013-04-26 21:38:19

Kolego Patas nasze Stowarzyszenie jest bardzo specyficzne.Czy nie zauwazyl kolega faktu iz nie wyrosl przez te wszystkie czasy jakis rozsadny lider opozycji ktory mialby logiczna wizje uzdrowienia naszej organizacji.Ja z przykroscia stwierdzam ze nic takiego nie mialo miejsca.Jezeli sa jacys wizjonerzy to raczej z kregu opozycjonistow personalnych naszego Prezydenta.Pomimo faktu iz generalnie sie zgadzam z pogladami kolegi na wiekszosc spraw to jednak widze bardzo mala skutecznosc w ich realizacji.Jest to temat skomplikowany poniewaz mozna go rozpatrywac tylko i wylacznie uwzgledniajac aktualna strukture wladzy.Mam tu na mysli caly ZG a nie tylko Prezydenta.A tak na marginesie chcialbym aby kolega kiedys zrobil zdjecia super golebnikow w Niemczech ktore swieca pustkami i od lat niszczeja.Ja takich widzialem w ostatnich czasach bardzo duzo

selo
IP:37.30.23.146

2013-04-26 21:24:47
moja wizja
jest pesymistyczna. w przeciągu kilkunastu lat zostaną nieliczni "zawodowcy". amatorzy zostawią sobie po kilka sztuk "co by kole chałpy lotały". ja to widzę po sobie. za niedługo zwyczajnie przestanie mnie być stać (płaca stoi w miejscu a ceny idą do góry). dlatego cenię zdzisława że ten problem porusza, kto go nie chce słuchać utopi się we własnym sosie z kolegą z oddziału (tylko we dwóch bo nikogo więcej nie będzie). jedyna i to nikła nadzieja to wyrównywanie szans... jak to zrobić oto jest pytanie.

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-04-26 21:12:02
selo
Hmm a kapsa proponuje rozdzielenie tych podmiotów,więc może ten kierunek???

hodowca0258
IP:178.37.153.127

2013-04-26 21:11:41
Piotr Patas
Ty się mylisz,przecież podczas wywiadu odebrał rozmowę telefoniczną.

selo
IP:37.30.23.146

2013-04-26 21:09:03
albo albo
albo idziemy w kierunku zawodowstwa albo idziemy w kierunku typowego hobby. odpowiedź na to pytanie pozwoli na stwierdzenie gdzie jest "the end" i kiedy on nastąpi.

hodowca0258
IP:178.37.153.127

2013-04-26 21:08:19
Aron1
Żadne.Jest jednak to coś,że problem zauważyła władza i coś zaczyna się "przewracać".Oczywiście pozytywnie.

Piotr Patas
IP:193.242.212.2

2013-04-26 21:03:42

Z wywiadu wywnioskowałem jedno. Pan Kawaler jest bardzo zmęczony i … bezsilny. Nie ma absolutnie konceptu na rozwój sportu gołębiarstwa pocztowego w Polsce. To kto ma go mieć, jak nie szef organizacji?

Zakaz przeprowadzania prywatnych lotów treningowych w sezonie lotnym ma uzdrowić to hobby? Absurd. A kto miałby ten zakaz egzekwować? Nowopowołana policja związkowa? To dopiero zacząłby się kociokwik. Donosy, podchody itd. Komisje dyscyplinarne nie miałyby czasu na wytchnienie.

„Hodowca…” nie ma czytelników i chyli się ku upadkowi? Pomysł pana Kawalera: wszyscy członkowie związku powinni go kupować dla wspierania swego stowarzyszenia? Ja mam inny. Nie pisać jedynie o święceniu sztandarów i nie publikować miałkich wywiadów autorstwa osób nie mających pojęcia o gołębiach. Uatrakcyjnić treści w nim zawarte, wzorem prywatnych pism traktującym o gołębiach pocztowych, które – w odróżnieniu od Hodowcy… są rentowne. O gołębiach można pisać ciekawie zawsze. Tematów nie brakuje. Ale trzeba chcieć i przyłożyć się do tego.

Ale do tego trzeba szefa z wizją, z energią, umiejącego zjednywać, a nie zrażać sobie ludzi.

Przypatrzmy się tej trójce. Jan Kawaler, Zygmunt Maśnica, Tomasz Osiński. Ci dwaj ostatni nie powiedzieli ani słowa. Czy z oblicza tych trzech panów można wyczytać optymizm, inicjatywę, kreatywność, energię? Ja nie dostrzegam.

Pesymistycznie widzę przyszłość PZHGP pod tym kierownictwem. Związek potrzebuje zmian, związek potrzebuje nowych ludzi wyzwolonych z tej skostniałej, archaicznej struktury; w dostosowaniu do nowych czasów i nowych wyzwań.

hodowca0258
IP:178.37.153.127

2013-04-26 20:59:59
Frani
Jeszcze jedno pomocnicze pytanie na temat hodowcy,co non stop siedział w fotelu i nie wiedział ,co mówi,a wywiad przeprowadzał ten sam prowadzący. Czy ten gościu ma pojęcie o ptakach? On nawet nie potrafi ptaka złapać do ręki.

wzkapsa
IP:83.5.144.252

2013-04-26 20:58:41
Masz rację H0258.
co do tego gościa od filmików. Facet w ogóle nie ma pojęcia, ani o hodowli, ani o kręceniu filmików. Po prostu "odwala hałturę"

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-04-26 20:58:12
H-0258
Odpowiedz mi na takie pytanie-czy z poruszonych problemów przez Prezydenta, którys jest dla Ciebie odkryciem,czy też od dawna nie jest na tym forum wałkowany?Stwierdzenie faktów to jedynie mały-najłatwiejszy kroczek...

wzkapsa
IP:83.5.144.252

2013-04-26 20:57:29
Oczywiście, Disparze 0385
Extra Liga samolotem, klasa B na rowerach!. Pierwszy raz zgadzam się z Tobą! Pozdrawiam

hodowca0258
IP:178.37.153.127

2013-04-26 20:52:13
Frani
JEŻELI TAK PISZESZ?To ja zadam Ci pytanie. Który z mistrzów,co są filmiki na jego temat, patrzy Ci prosto w oczy? Chodzi mi o filmiki tego ,co przeprowadza wywiad. TEN GOŚCIU NIE MA POJĘCIA O LOTOWANIU i niektóre pytania ,które zadaje ,to śmieszą.On wie,że gdzieś,coś dzwoni i to wykorzystuje i zbija kasę.

jupiter111
IP:31.134.52.54

2013-04-26 20:39:50

człowiek sie mota ,pruba nazucenia ograniczenia treningu i przez to doprowadzenia swoich gołębi do optymalnej dyspozycji na lot konkursowy przez hodowce jest poprostu parodią w wykonaniu wnioskodawcy takiego projektu i przypomina larum jaki wiele lat temu byl robiony przeciw metodzie wdowienstwa dobry lot.

maggajwer4
IP:46.186.41.229

2013-04-26 20:36:22

kliknij link

Frani
IP:213.238.81.111

2013-04-26 20:31:02
rocky
Kol. ma rację ? to co robi żeby nie upaść jak zachód.DL.

Frani
IP:213.238.81.111

2013-04-26 20:28:32
H0258
kol.powiedz mi co Tobie sie podobało w tej wypowiedzi.???. moje spostrzeżenia to człowiek nerwowy,jego ruchy ręką poruszający krzesło,itp.nie patrzy w kamerę? i nic ciekawego z wyjątkiem o zakazie treningów w czasie lotów oraz GMP na przyszły rok.DL.

rocky
IP:89.229.249.153

2013-04-26 20:28:12

Koledzy juz widac jakies dziwne podteksty dotyczace wypowiedzi Prezydenta.Ja z cala stanowczoscia chce poprzec tezy zawarte w jego wystapieniu.Wielu moze miec inne zdanie ale ja uwazam ze Prezydent ma racje i to co juz gdzies podkreslalem widzi nadciagajacy kryzys w naszej organizacji.Problem jest tylko w tym czy inni decydenci sa na tyle swiatli ze to widza.Prezydent to tylko Prezydent i nic sam nie moze zdzialac.

hodowca0258
IP:178.37.153.127

2013-04-26 20:14:26
Jestem pod wrażeniem
Wypowiedz prezydenta całkiem sensowna. Dziwne ,że to co powiedział zauważono dopiero teraz.To było wałkowane już x lat. Dziwne,że prawie zerowa cisza w tym temacie? Dlaczego? Większość tu piszących,szczególnie tych z doskoku, to kasiarze ,nie mający pojęcia o lotowaniu. Tu pielęgniarz robi całą robotę,a kasiarz zbiera kasę. Tyle. Może jeszcze to,ze lepiej póżno niż wcale. Brawo Panie PREZYDENCIE.

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-04-26 19:46:25

Po tym wywiadzie mam jakieś mieszane uczucia.Z jednej strony słowa prezydenta świadczą o dostrzeganiu problemów o których my tu często dyskutujemy,a z drugiej jest w nim jakaś bezsilność,nawet dziwny brak zaangażowania w wykorzystanie wywiadu w celu dotarcia do szerokiej rzeszy hodowców.Jest problem,o czym zachód się przekonał...ale i tak nic sie nie da zrobic,więc czekajmy aż spotka nas ten sam los.Nie jest sztuką uczyć sie na własnych błędach...

dispar 0385
IP:188.112.61.2

2013-04-26 16:32:15
wzkapsa
Masz rację! Z tymi Twoimi Ligami to powinno być tak jak w PZPN-ie. Pierwsza Liga leci na mecz samolotem a Liga B zasuwa na mecz do sąsiedniej wioski rowerem.

wzkapsa
IP:83.5.144.252

2013-04-26 15:27:50
Co trzeba zrobić?
Żeby sport gołębiarski na nowo odżył? Pan prezydent nie wie, FCI także nie wie, a Kapsa wie! Trzeba potworzyć Ligi. Oddzielić tych super dobrych, od "ambitnych" i od kapsopodobnych. I to wszystko (prawie). Pozdrawiam.

koralgol
IP:83.7.79.88

2013-04-26 12:57:03
?

koralgol
IP:83.7.79.88

2013-04-26 12:56:21
?
Wywiadkliknij link




[Powrt ARCHIWUM]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl