Autor | Tresc postu SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑ |
T_m IP:80.50.54.254
2010-02-03 11:39:10 |
chequer, za dużo o jedno "o" kliknij link
fotki chyba ciut podrasowane :)
|
zorro21 IP:109.199.0.38
2010-02-03 06:33:55 |
A ja zacytuje słowa wlasota.
Mieszasz w miodzie, będziesz miał miód.
Mieszasz w g....e, będziesz miał g...o.
Przecież to proste jak budowa cepa.
Przepraszam za dosadne określenia.
DL
|
beny IP:87.96.54.232
2010-02-02 22:56:44 |
....ale są takie ptaki "mniej wymagające" którym nie przeszkadza ani pozycja ani pogoda ani odległość zawsze są w czubie i takie ja lubię;)
|
schlepi01 IP:91.94.97.214
2010-02-02 22:40:54 |
To czy gołąb będzie miał wybitne wyniki lotowe czy będzie tylko przeciętnym lotnikiem zależy też od hodowcy i od metody lotowania. Jak lotowałem metodą gniazdową moje najlepsze gołębie miały po 8 konkursów, myślałem wtedy że nie mam gołębia na gołębniku takiego żeby był w stanie zrobić dwucyfrową liczbę konkursów, ale jak przeszedłem na totalne wdowieństwo już w pierwszym roku lotowania totalem miałem samicę która zrobiła jako jedyna w oddziale komplet 13 konkursów na 13 lotów i była najlepszym lotnikiem oddziału i miałem też wtedy samca który był 5 lotnikiem oddzału a te gołębie rok wcześniej z metody gniazdowej miały po 5, 6 konkursów, czyli od metody lotowania też dużo zależy i wiele innych czynników decyduje jeszcze o tym czy dobry gołąb zrobi super wynik czy tylko będzie przeciętny. Bardzo dużo zależy od samego hodowcy czym więcej pracy wkłada tym lepsze powinny być wyniki w lotach.
|
w.i.e.s.l.a.w IP:83.31.28.86
2010-02-02 21:42:19 | lotnik
mowiac krotko jesli nie znamy swoich golebi to zeby osiagnac dobre wyniki w lotach moze zycia zabraknac ps kolega ma 3 mlodka w polsce
|
beny IP:79.162.38.118
2010-02-01 19:06:07 |
gołąb jeżeli je posiądzie daje nam swoje predyspozycje.... reszta zależy od nas;) najtrudniejsze jest wydobycie i wykorzystanie tych wrodzonych cech....trudno jest to zweryfikować ale jest możliwe że przeciętny wdowiec bez czołowych konkursów w metodzie gniazdowej przy optymalnej dla siebie pozycji będzie wygrywał 1 nagrody ...to samo np samiczka z gniazda latająca przeciętnie... jako wdowa robi komplet konk...ten kto trafia swoją metodą hodowlano lotową i potrafi wydobyć predyspozycje swoich ptaków ma lotniki ...kto tego nie potrafi ten ich nie ma?;(
|
mati007 IP:83.10.151.27
2010-02-01 18:49:36 | do w.i.e.s.l.a.w
żeby gołąb został asem musi mieć to coś czyli odpowiednie geny wytrenować można ale dobrego gołębia ze słabym nic nie zrobimy niestety pozdro
|
jarek IP:79.186.148.103
2010-02-01 18:33:10 |
Z innych powodów nie lotuję wdowieństwem i to jest źle ,ale ogólnie jestem zadowolony ,nic na siłę.
|
jarek IP:79.186.148.103
2010-02-01 18:29:22 |
Generalnie jest bardzo dużo gołębi z różnymi predyspozycjami lotowymi .Jedne są szybkie jako młode ,ale jako roczniaki często giną lub odwrotnie nie latają dobrze jako młode ,ale jako roczniaki i starsze zaczynają robić szybkie konkursy nawet przez wiele lat.Najważniejsze jest to ,aby obserwować swoje gołębie ,a dokładniej poznać je.Ja wolę takie ,które nie są za szybkie w lotach jako młode ,a najlepiej jak np nie ma go ze dwa tygodnie w domu.On się wtedy nauczy "życia" znajdowania pokarmu ,wody ,nocowania poza domem,a dokładniej mówiąc takie gołębie są jakby mniej nerwowe i potrafią sobie radzić w ekstremalnych warunkach i w przyszłości rzadko giną.U mnie jak taki młodziak zginie nawet na próbnym locie i wróci jeszcze podczas lotów to zostaje w domu.On już nie musi latać w tym roku dopiero jako roczniak nawet 10 - 12 lotów.Takie gołębie powinno się moim zdaniem krzyżować z tymi szybkimi z dobrych linii i dopiero wtedy może wyskoczy jakiś asior.Ja tak zaczynałem i pomału są małe efekty .
|
Miroslaw277 IP:87.199.5.130
2010-02-01 18:23:32 | beny
Masz rację dużo czyników składa się na wyniki. U GOŁĘBI MŁODYCH jest łatwiej wystarczy material,zdrowie i trening.Wiem to sam po swoich wynikach.A stare to już cała sztuka.Kto ją opanował najlepiej ten wygrywa.I dlatego wiele hodowców jest rozczarowanych że mają super gołebie a wyników o jakich marzą brak.DL
|
malin 27 IP:94.254.149.64
2010-02-01 17:41:15 | jarek
Ja leciałem w zeszłym roku na młode bo dopiero zapisałem się do związku.Ale miałem taki przypadek,z pierwszego lotu jeden młody opóżnił sie i wrócił do domu we wtorek. na nastempnych lotach nie bylo lepszego gołebia od niego na moim gołebniku. zobaczymy jak bedzie leciał jako roczniak. DL
|
beny IP:79.162.38.118
2010-02-01 17:24:28 | urodzony lotnik;)
predyspozycje do wyczynu w szerokim tego słowa znaczeniu niewątpliwie są wrodzone ...ozdobne i uliczniaki nie latają maratonów;(....ale ta tajemnicza wrodzona predyspozycja nie musi wywodzić się pochodzić bezpośrednio z pary wspaniałych lotników ...choć kierując się logiką a lepiej znajomością tematu genetyki prawdopodobieństwo wzrasta;)....niestety same wrodzone predyspozycje to nie wszystko o czym świadczy min lista wydanych upoważnień...i nie koniecznie w grę wchodzi trening... potrzeba "zgrania" wielu czynników by as mógł się ujawnić i zabłysnąć np...optymalny czas rozwoju umożliwiający wykazanie pożądanej cechy ...np zbyt młody ginie koło domu czy na 1 locie a jako roczny na upoważnienie śmiga jak ta lala u sąsiada:)...innym "szczegółem" może być np dla samca zajmowane miejsce w hierarchii danego stada - gołębnika ...górnych półek jest kilka i nie każdy może je zająć wlot do gołębnika jest 1 i 1 gołąb nad nim panuje...powinien latać wtedy najlepiej(ma motywację) ...ale kiedy w końcu zginie jego miejsce zajmuje inny dominuje i wtedy jego wyniki powinny być wyrażnie lepsze...teraz on jest najlepszy?;) itd...to w kwestiach motywacyjnych ale dochodzi wiele innych np system żywienia....nawet najlepszy as karmiony np ziemniakami nie wykaże swoich umiejętności ...kwestie utrzymania zdrowia ...temat może...itd itp... mamy w gołębniku wiele gołębi ale czy wiemy który z nich jest najlepszy? czy ten który ma najwięcej konkursów:) ...być może tylko czy na pewno?;)
|
Miroslaw277 IP:87.199.5.130
2010-02-01 16:49:52 |
Szanowni koledzy ja już dawno piszę że tylko rodzenstwo,dzieci asów.Tylko z takich gołebi można ćoś uchować.Tylko że geny są do 3 pokolenia i jeżeli będzie tam słaby goląb to mogą isc w niego.Mistrzami genetyki byli bracia Jansen.Z jednych gołębi stworzyli 3 linie ze swoich asów, oraz dokładali gołebie ze swoich gołębi ktore ośiagneły sukcesy u innych choć otym się nie pisze.Np. kolega NISMO w temacie"od kogo macie gołąbki"napisał że jak łączył dobre z dobrym zaczeły się wyniki nie musi być linia może byc cały czas krzyżowka ale z dobrych gołębi.I zgadzam się ze zginie też najlepszy.A moim skromnym zdaniem na lotach młodych najpredzej giną gołabki do rospłodu.Mówie tu o zdrowych mlodych i super materiale.Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji DL
|
zbilek IP:85.219.201.183
2010-02-01 16:35:33 |
Nie zawsze dobry lotnik jest dobrym rozpłodowcem ale większe prawdopodobieństwo wyhodowania Asa po super lotniku niż po przeciętnym do tego potrzeba mieć jeszcze szczęście
|
jarek IP:79.186.148.103
2010-02-01 10:26:37 |
Oczywiście że wrodzona .Po słabych gołębiach zwykle nic nie leci.Co nie oznacza ,że dobre gołębie nie giną.Zwłaszcza na lotach młodych ginie najwięcej cennych ptaków.Niejednokrotnie zdarzało się ,że młódek ,który zabłądził podczas któregoś lotu konkursowego wrócił do domu po lotach i potem latał przez ładnych parę lat wyprzedzając konkurentów.Osobiście uważam ,że takie młódki to najlepsze gołębie.Chociaż to nie reguła.
|
andrzej161 IP:83.22.151.21
2010-02-01 09:17:18 |
to jest loteria jak w lotto gdyby z tych dobrych par wychodzily tylko dobre to juz nie bylo by golebi slabych
|
w.i.e.s.l.a.w IP:83.31.3.161
2010-01-31 19:58:37 | lotnik
no dobrze parujemy 2dobre golebie i lotnikow niema a po paze niekoniecznie dobrych wyhodza lotniki
|
piotr21s IP:88.199.28.188
2010-01-31 17:41:46 |
dobry lotnik to cecha wrodzona, znakomite geny
|
w.i.e.s.l.a.w IP:83.31.11.182
2010-01-30 14:28:49 | lotnik
panowie dobre a raczej wybitne golebie okreslamy mianem lotnik jest to cech wrodzona czy raczej wytrenowana /?
|