LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej


Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑
piotrek0171
IP:83.28.212.35

2008-10-19 15:31:09

u nas bylo tak kilkakrotnie ze golab z maratonu wraca na 3-4 dzien a z nastepnego lotu pierwszy na golebniku czolowo w oddziele...

NIEBIESKI92
IP:83.16.150.163

2008-10-19 14:41:54

WITAM KOLEGO PIOTREK 171 MASZ WPEŁNI RACIE NIE MORZNA SKAZYWAĆ PO LOCIE CZY DWÓCH U MNIE LOTY STARYCH CIĘŻKI LOT 600 KM GINIE CZTERO LETNI SAMIEC I DWU LETNIA SAMICA SAMIEC WRACA PO MIESIĄCU BEZ TIPSA ZBIEG OKOLICZNOŚCI SAMICA WRACA Z TIPSEM W TYM SAMYM TYGODNIU W SOBOTE KABINA I LOT 400 KM WIATR DESZCZ SAMIEC DRUGI NA GOŁĘBNIKU SAMICA TRZECIA ZA TYDZIEŃ LOT 860 KM WRACAJĄ OBYDWOJE I TAK DO KOŃCA SEZONU POROBIŁY LOTY A MOGŁY WRÓCIĆ I PÓJŚĆ DO LIKWIDACI TAK JAK ROBI WIĘKSZOŚĆ HODOWCÓW I TO BYŁBY BŁĄD JEDEN MŁODY PO NICH BO TO BYŁA PARA I MŁODY SUPER NA LOTACH MŁODYCH POZDRAWIAM

piotrek0171
IP:83.28.221.188

2008-10-18 17:17:10

Panie LAsota nie zgodze sie z tym ze jesli pojedynczy golab nocuje to jest zle przygotowany do lotu... po prostu moze "przestrzelic" ... u nas ten samiec ktory w tym roku mial 12konk zawsze lapal 5-7 ... bo jak z jednego lotu siadl w czolowce to z nastepnego wracal w poniedzialek... jak trafil to byl . Jak nie trafil to musial nocowac... a co do tych drog i innych rzeczy to u nas jest idealnie wyposrodkownae miejsce... las za plotem, miedzynarodowa droga E77 200m od podworka ... rzeka 100m :) Sajmonie myslalem ze Ty juz Szczekociny:)

janusztrzcionka
IP:88.199.26.126

2008-10-17 15:36:26
kolego Irku
„my” nigdy nie będzie rywalizować z „wy” a rywalizować w tym sporcie na odległość się nie da dlatego dla mnie mistrz okręgu jest równoznaczny z mistrzem Polski .Kolego Irku macie dobre gołębie to o co tyle” płaczu”?

irek0414
IP:83.24.255.219

2008-10-17 15:05:39

Witam! Jeśli zdrowie, czas i finanse mi pozwolą to za rok lub dwa postaram się zorganizować kawałek "budy" dla chętnych na lotowanie na wschodzie ze wspólnego gołębnika. Wtedy sprawdzimy jak się ma teoria do rzeczywistości. Zgodzę się wtedy również na to aby ktoś z was ustalił zasady przygotowania, karmienia i trenowania tych z drugiej "budy". Wszystko zależy w tej chwili od finansów i zdrowia. Zdrowie ciut mi szwankuje a z finansami cienko bo właśnie jestem na etapie poszukiwań nowej pracy. Pozdrawiam. P.S. My kładziemy wszystko konkurs trwa 10-40 minut, wy kładziecie serię i tak samo kończycie. Nic to czas i życie zweryfikuje teorie.

janusztrzcionka
IP:88.199.26.126

2008-10-17 14:56:47
Andrzej0362
Sprawdziłem wyniki twojego oddz. i idąc Twoim tokiem rozumowania mógłbym śmiało powiedzieć że macie słaby poziom i nie dorównujecie nam do pięt choć wcale tak nie myślę.

Sędzia Laguna
IP:89.238.10.203

2008-10-17 13:33:17

Wiedziałem panie Lasota, że zaraz nastąpi kontratak ściany wschodniej. Czegoś się już nauczyłem na tym forum. Zaraz usłyszy pan o wydelikaconych śląskich "wiatropędach" którym na loty zakładacie płaszcze przeciwdeszczowe przy pochmurnej pogodzie.

zawadzki
IP:79.185.1.236

2008-10-17 13:31:15

To teraz rozumiem dlaczego gołebie z południa polski nie sprawdzają sie w centralnej i wschodniej polsce.

Andrzej0362
IP:79.184.29.185

2008-10-17 13:22:39

Witam KOl.Lasota , mam pytanie. Skoro kładziecie najlepsze , w najlepszej formie i konk trwa u was srednio tyle co u nas gdzie lecimy "wszystkim" , to ile by u was konk trwał gdyby hodowcy dawali te "słabe" i robili selekcje koszową a nie "z ręki"? Jak to świadczy o hodowli ? Pozdrawiam

wlasota
IP:77.113.65.113

2008-10-17 13:06:17

Zrozum jedno, że w końcowej fazie lotów 80-90% lotujących, wysyła już tylko typowaną serię, bo na więcej ich nie stać. My nie kładziemy do kosza gołębi, po to by się "przeleciały". Jeśli nie mam pewności, że gołąb jest w optymalnej formie, to zostawiam go w domu, bo za tydzień może być potrzebny do serii. Może na tym polega tajemnica tych wielkich strat i regularnych "nocowań" o których piszą moi koledzy ze "wschodu". Tam kładzie się wszystko, co się rusza, od początku do końca, w nadziei, że a nuż coś siądzie. Finał jest taki, że co roku trzeba wymieniać większość gołebi, bo albo 70% brakuje, albo są tak wyeksploatowane, że nie nadają się do dalszej hodowli. Nie twierdzę, że tak robią wszyscy, ale promowane systemy pierwszych gołebi w zegarze, takie zachowania wymuszają. A potem jest płacz.

Sędzia Laguna
IP:89.238.10.203

2008-10-17 12:17:41

Powoli zaczynam kumać, to takie coś jak te wasze mistrzostwo czata? To taka osobna rywalizacja z tych typowanych?

wlasota
IP:77.113.65.113

2008-10-17 12:09:19

Panie Sędzio. Osłabiłeś mnie tak, że nie mam siły Ci tego tłumaczyć. Typowanie to jest podstawa sprawiedliwego systemu lotowania, który zrównuje szanse wszystkich hodowców. W wielu krajach na zachodzie o mistrzostwo rywalizują malutkie drużyny, zożone z kilku gołębi. Zaznaczam drużyny typowane. Nie ma to nic wspólnego z sukcesem pojedynczego gołębia, dla którego zwycięstwo w locie jest tak samo ważne, bez względu na to czy był wytypowany czy nie.

janusztrzcionka
IP:88.199.26.126

2008-10-17 11:46:43

Panowie zapomnieliście o rondach, jest ich coraz więcej.

Sędzia Laguna
IP:89.238.10.203

2008-10-17 11:42:54
Jan 44
Z tą moją inteligencją to bez przesady. Czytam, wertuję to forum i za jasną cholerę nie mogę pojąć o co biega z tymi typowanymi seriami 10/10 ze spisu 50 albo 12/12 ze spisu 50. Co to spis to wiem. Przed sezonem zgłaszam numery gołębi i te które zgłoszę są na spisie. Co to jest to typowanie? To jak konie Na Służewcu muszę obstawiać jakiś porządek i pozostałe gołębie machają skrzydłami za frajer. Jak wygra któryś spoza typowanych to nawet zardzewiałego pucharu nie dostanie?

tegi
IP:79.162.38.89

2008-10-17 11:13:17

myślę że jak w kazdym stadzie 1część (lenie i niedomagający) zalegnie na okolicznych polach i dachach lub wybierze karpaty 2część (cwaniaków)wybierze obwodnice 3(pocztowe) pójdą przez miasto prosto do domu 4 (możliwe że pocztowe) zachowa się podobnie jak grupa 2i3 jednak z powodu "zagapienia się " wyląduje nad bałtykiem

jan 44
IP:83.8.231.158

2008-10-17 11:05:57
hehe
Sędzia, nie dość że jesteś inteligentny facet,to jeszcze masz poczucie humoru,mi niestety jednej z tych cech brak:)

Sędzia Laguna
IP:89.238.10.203

2008-10-17 10:49:51
do tegi
W związku z tym co tu przeczytałem, to jak myślisz czy moje pocztowopodobne w środę mając takie większe miasto po drodze będą lecieć przez centrum? Czy wygodnie skorzystają z obwodnicy?

tegi
IP:79.162.38.89

2008-10-17 10:38:14
"droga do prawdy";)
Kol. wlasota oczywiście masz rację "racjonalne podejście" ale argumentacja kol.irek0414 po mimo (pewnych przejaskrawień) pozornie wydająca się "nieracjonalną" zawiera jednak fakty... z pewnością nie rozstrzygniemy jednoznacznie tego tematu "prawda" pewnie jest gdzieś po środku ale wymiana spostrzeżeń sugestii otwiera oczy

kris07
IP:84.10.75.127

2008-10-17 10:12:04
kol. wlasota
zdecydowanie hodowca golebi:)ale tak czy siak film bardzo ciekawy. Pozdrawiam

wlasota
IP:77.113.65.113

2008-10-17 09:56:56

Gruby, zawsze liczyłem się z Twoim zdaniem, ale popatrz co pisze Irek. On nie chce gołebi, które nie potrafią nocować. A skąd On wie, czy potrafią, czy nie? Jak nie potrafi, to już go nie ma i tyle. Gołąb, który regularnie przychodzi na drugi dzień, kiedy konkurs trwa 1-3 godzin, jest albo źle przygotowany do lotu, albo nie ma predyspozycji do osiągania wyników. Jeśli większość gołębi nie może wrócic do domu w dniu wypuszczenia, to należy wymienić najpierw konwojenta, potem zarząd, a dopiero potem gołębie.

tegi
IP:79.162.38.89

2008-10-17 09:43:21

czyli kolejny argument przemawiający za tym że ..gołębie z czołowych hodowli z "południa" a szczególnie specjalizujące się w sprincie;)po mimo ich niewątpliwej wartości mogą mieć spore kłopoty w terenie centralno-wschodniej części kraju

wlasota
IP:77.113.65.113

2008-10-17 09:11:54

Nocowanie jest sytuacją ekstremalną. Jeśli konwojent nie popełni ewidentnego błędu, na lotach do 600 km. nie piwinno wogóle mieć miejsca. Oczywiście, że pojedynczemu gołębiowi może przydarzyć się nocowanie, ale świadczy to na ogół o niewłaściwym przygotowaniu do lotu. Konkursy, zdobyte na drugi dzień, są dla mnie bezwartościowe z tej przyczyny, że są przypadkowe. Jak trafi się "bomba" to poniedziałek, w większości konkursy robią gołebie, które nic dotąd nie pokazały. Często też jest to ich jednorazowy "wybryk". Jeśli większość gołębi w sezonie musi zaliczyć noc poza domem, to nie wystawia to najlepszego świadectwa organizatorom lotów.

zawadzki
IP:79.185.129.194

2008-10-17 07:59:20

Irek dzięki za pozdrowienia.W lesie czy na dachu nie ma wiekszej różnicy tu i tu może go sowa wziąść.We wsi na dachu dochodzi jeszcze dwoch wrogow koty i kłusownicy.Ruwniez pozdrawim i zyczę Ci szczesliwych powrotów twojm ptakom

irek0414
IP:83.24.255.219

2008-10-17 07:40:33

Kolego Władku. Mi zostao około 30 gołębi po sezonie dorosłych. Jakieś 80% z nich w swym życiu już nocowało poza gołębnikiem. U nas to nic dziwnego. Czy nocuje ze 100 czyz 800 normalka. Jak nie umie nocować to ja go nie chcę na swoim gołebniku. Jak ktoś ma czas niech prześledzi z kilku ostatnich lat wyniki lotów ze WG i popatrzy jak siadały tam gołebie ze wschodu zwłaszcza jak przyszła "czarna niedziela". Pozdrawiam Kolego Zawadzki gołąb jak wypoczęty to idzie i przez las i tam przenocuje. Tylko zadaj sobie pytanie jak maleją jego szanse.

Pp026
IP:195.72.148.210

2008-10-17 06:47:56

Tak to bywa jak odbiornik GPS jest w samochodzie.
Nie może być innej trasy niż "ubita" droga.

wlasota
IP:77.112.60.54

2008-10-17 00:37:09

A ja bym Ci zalecał, zebyś się zdecydował, czy chcesz zostać hodowcą gołębi, czy krytykiem filmowym?

kris07
IP:84.10.75.127

2008-10-17 00:04:07

Koledzy a w tym filmie ,,Wojna ptakow" sa pokazane badania gdzie golebiowi przyczepiono nadajnik gps i co sie okazalo? Po wypuszczeniu cala trase zasuwal nad glownymi drogami, czasem zbaczajac z kursu a dopiero ostatnie kilometry ptak lecial na skroty. Pokazano tam cala trase przelotu i byla ona bardzo dziwna. Trasa powrotna byla daleka od linii prostej, ba golab zataczal kola nad wiekszymi skrzyzowaniami. Wiem, ze wydaje sie to komiczne, ale to nie moj wymysl. Polecam ten film, tym ktorzy go nie widzieli. Pozdrawiam

wlasota
IP:77.112.60.54

2008-10-16 23:33:40

Irek, o jakim Ty mówisz nocowaniu. Jak gołąb musi zanocować to jest już "po fertichu". Lot z nocowaniem to inna kategoria, ja się na tym nie znam. I doprawdy nie wiem, czy wtedy lepiej jest jak gołąb usiądzie na drzewie w lesie, jeśli rzecz jasna potrafi, czy lepiej jak pod ręką są zabudowania z nastawionymi "rafami". Dla mnie lot z nocowaniem z odległości do 700 km. to loteria, w której obym jak najrzadziej uczestniczył. To jest to, oczym pisałem już wielokrotnie. U nas lotujemy na konkursy, w odróżnieniu od tych którym idzie o to, kto najmniej stracił.

darek09
IP:84.38.23.174

2008-10-16 23:04:01
andrzej
witam kolego mozesz sie śmiać do woli ale ja uważam że rzeki bardzo pomagają w orietacji gołebiowi.Mógł bym ci tu prztoczyć wiele przykładów ale to walka z wiatrakami.Ja osobiście zauważyłem przy terningach gołebi( chodzi mi tu o podloty) że jak wypuszczałe to zawsze obierały kierunek równoległy do drogi która obok przebiegał.wcale na skróty do domu nie miały tą droga.jeśli cie to nie bedzie nudziło andrzeju to napisz to podam ci kilka przykładów a maoże Pan Patas zabierze głos w tej sprawie i podpowie co mówi nauka.pozdrawiam .

andrzej0258
IP:79.162.54.137

2008-10-16 22:43:39
dobre,dobre
koledzy jak tak czytam te wasze wpisy to coraz częściej dochodzę do wniosku że Fabian Jan był już mistrzem Polski dlatego że mieszka nad odrą i na dodatek ma w sąsiedztwie elektrownię Opole...może dlatego my na śląsku opolskim wogóle mamy ptaki w domu bo jest i odra i elektrownia ha ha ha ha ....pozdro

zawadzki
IP:79.185.8.175

2008-10-16 21:35:38

Irku ja mieszkam na mazowszu oddzial radom w bardzo małej wiosce w kolo las .Do mnie inaczej niż przez las nie dojedziesz.Niektóre gołębie widziałem na własne oczy ida w środek lasu na noc,w dzień żeruja na polach az odpoczną i odlatują.Wiele gołębi nocóje po drzewach.Może to są jakieś leśne nie wiem.

hodowca0258
IP:87.207.155.35

2008-10-16 21:00:12

macie koledzy rację,ja już napisałem o ptaku,co miał błonę pomiędzy palcami-i ten oto ptak siadał na odrze i sobie płynął, a jak był blisko domu,to resztę trasy doleciał. był niezawodny ,gdy padało,irek proponujesz aby spróbować lotować w waszych rejonach, a ja tobie proponuję spróbowac szczęścia w naszych stronach. zrobicie sobie 7 x szczecin i zobaczymy ,czy odra pomoże,przecież lecą wzdłuż znaków szzególnych.najgorzej jest jak mają kilkadziesiąt koścołów po drodze, to wtedy nie wiedzą,że już są wdomu imogą podziękowac panu bogu za szczęśliwą trasę

NIEBIESKI92
IP:83.16.150.163

2008-10-16 20:45:10

KOLEGO U NAS TEŻ LASY I GÓRY A LOT TRAGICZNY TO NASZ LOTOWY NAM SPREZENTOWAŁ TAKOM NIESPODZIANKE NA PIERWSZYM LOCIE

irek0414
IP:83.24.220.234

2008-10-16 20:37:09

U was hałdy u nas lasy na około. Śmiech śmiechem ale jak my mamy cieżki lot to u was tragedia. Umiesz to wytłumaczyć? Pozatym łatwiej gołębiom w zabudowaniach przenocować niż w lesie. Tam zmęczonych jstrząb tak nie wybierze jak w terenie zalesiony. Znaczną część strat napewno powodują drapieżniki reszta poprostu to głupki.

NIEBIESKI92
IP:83.16.150.163

2008-10-16 20:22:15
LASY DROGI I RZEKI
WITAM A JA SIĘ ZASTANAWIAŁEM DLACZEGO TAKIE STRATY W TYM SEZONIE PRZECIEŻ OBOK MNIE WYBUDOWALI OBWODNICE I DLATEGO NIE MOGĄ TRAFIĆ DO DOMU PEWNIE LECĄ OBWODNICĄ CHYBA MUSZE NA OBWODNICY POSTAWIĆ ZNAK ŻE NA NASTĘPNYM ZIEŻDZIE W LEWO Z OBWODNICY NIE WIDZĄ GOŁĘBNIKA BO ZE STAREJ DROGI WIDZIAŁY A NA KOŃCU OBWODNICY JEST LAS I PEWNIE SIEDZOM DZIADY POD LASEM MUSZE JUTRO SKOCZYĆ POD LAS I POGONIĆ PEWNIE SIĘ BOJĄ NAD LASEM PRZELECIEĆ POZDRAWIAM

irek0414
IP:83.24.220.234

2008-10-16 19:47:27

Duża ilość zabudowań, autostrad, rzek itd tzw. Punktów orientacyjnych ma duże znaczenie dla powracających gołębi. Chyba łatwiej im lecieć niż nad lasami. Po wtóre gołąb lecący w terenie w którym jest dużo zabudowań idzie pewnie. Jak trafi na duże kompleksy leśne to zaczynają się schody. Stary doświadczony poleci młody i roczny zwłaszcza jak zmęczony bedzie się 3-4 razy wracał zanim się odważy. Niestety czym dalej na wschód tym mniej zabudowań i wiecej lasów. Zwłaszcza od linni wisły. Nie wiem jak wielki ma to wpływ na warunki powrotno lotne ale wg mnie ma. Bo niby dlaczego do wsiły jeszcze jako tako a czym dalej na wschód to mamy słabsze oddziały i cięższe loty? Moze to rospiętość moze coś innego. Prześledź tylko kolego trasę lotu waszych gołębi i naszych. Pozdrawiam P.S. Mam nadzieję kolgo Władku ze kiedyś odważycie się lotować ze wschodu a ja już z góry ci mówię że nasi pseudohodowcy będą mieli pełne woliery waszych ptaków taak jak to było w latach 90-tych. Nawet dziś obserwujac lecące gołębie widziałem jak 3-4 razy dochodza do lasu i spowrotem dlaczego? Jak idą dwa lub 3 razem jakoś się przebiją. Pojedynczo niestety musi być wypoczęty inaczej nie odleci z zabudowań. Obok mnie już od 5 dni nocuje samica na zielonej obrączce i nie jest w stanie ruszyć się dalej.

sajmon0397
IP:212.76.37.194

2008-10-16 18:45:13

Dobrze że u mnie wymienili bruk na asfalt bo też miały jakby pod górkę :).

zawadzki
IP:79.185.8.175

2008-10-16 18:42:50

To jak ktoś mieszka daleko od torow lub rzeki to ma gorzej?

sajmon0397
IP:212.76.37.194

2008-10-16 18:25:12

Kiedyś oglądałem program telewizyjny na NG właśnie o zdolnościach powrotno-lotowych gołębi i rzeczywiście najczęściej wracają nad torami, rzekami i autostradami. Wypuszczane z tego samego miejsca z odległości do 50km lecą tą samą drogą ewentualnie za każdym razem skracając ją. Zwroty i zmiany kierunku lotu odbywają się zawsze przy charakterystycznych budowlach czy drzewach.

tegi
IP:91.94.250.110

2008-10-16 18:15:03

coś jest na rzeczy.... i choć jest wiele dowodów świadczących o zróżnicowaniu "warunków lotowania" w zależności od lokalizacji .... nikt dziś nie odpowie dlaczego ? może kiedyś poznamy i tą tajemnice....jedną z możliwości oceny wartości materiału z różnych terenów kraju jest organizowanie min. wspólnych gołębników analizowanie wyników i innych statystyk... na ich podstawie w ciągu kilku lat można by się pokusić o jakieś wnioski.... istotną sprawą jest lokalizacja takiego gołębnika procedury naboru (w zależności od tego co ktoś będzie chciał udowodnić)władze związku spróbowały .....z tego co widać porwali się z motyką...:(...co do autostrady czy innej budowy 50 m od gołębnika to oglądałem kiedyś taki film i gościu był bardzo zadowolony z wyników (jak budowali) ale on zbierał jakieś zioła i był chyba z RFN;)

zawadzki
IP:79.185.8.175

2008-10-16 17:47:02

No już czytalem na tym forum że lecą gołębie wzdłuz rzeki,slyszalem kiedys że za torami leca a teraz co z ta autostradą

wlasota
IP:77.112.60.54

2008-10-16 17:24:02

Irku to, co piszesz czytam z coraz większym zażenowaniem. Powiedz mi na przykład, czy Twoim zdaniem, bliskość autostrad ma wpyw korzystny, czy niekorzystny na warunki lotowania?

sajmon0397
IP:212.76.37.194

2008-10-16 17:10:48

Nie wiem czy 60km od Ciebie na zachód to już ten Dziki Zachód :) ale niech będzie i tak. Lecę w oddziale Włoszczowa i jeżeli będziesz na jakiś wekend jechał w stronę Częstochowy to zapraszam do siebie do Koniecpola.

piotrek0171
IP:83.28.205.35

2008-10-16 16:16:20

Sajmonie ale jak odtworzyc te lotniki skoro rodzicow szlak trafil na pierwszym locie ???:) a tak nawiasem to w jakim oddziele lotujesz/??? PS: co do wypowiedzi Irka to sie z nim zgadzam ze jednak u nas na lotach selekcja jest chyba wieksza niz u was na zachodzie

irek0414
IP:83.24.248.10

2008-10-16 00:03:38

Rozpiętość to jedno, druga sprawa to ukształtowanie terenu, autostrady, zabudowanie terenu, lasy ilość drapieżników itd. Napewno wiedza hodowlana i jakość gołębi moze być ciut niższa ale inna sprawa to że nawet ten słabszy materiał wracać powinien. U nas niestety nie wraca. Wiecie co powiedział mi jeden z naszych mistrzów jak wspomniałem o zrobieniu selekcji? "selekcję zrobił ci już kosz tylo glupi będzię usuwał takie gołębie które po sezonie są w domu". Fakt 50% na stare i tyle na młode średnio pogineło wszystkim. Policzcie ile u was się selekcjonuje w koszu i ile usuwacie. Ciekawe czy ten procent będzie na waszą kożyść czy na naszą. Ja myśle że jednak u nas kosz robi o wiele większą selekcję niż u was kosz i wy sami. No cóż kończę z pisaniem na te tematy bo naprawdę ciężko komuś wytłumaczyć jaki to kolor jak on widzi tylko czarne i białe. Mam nadzieję że kiedyś powstanie jakiś wspólny gołębnik na wschodzie i tam się zmierzymy. Jak na razie na zachodzie chyba nie ustępujemy wam pola. Pozdrawiam

andrzej0258
IP:91.94.113.67

2008-10-15 22:52:07
kolego majowy
w tym cała sztuka znajomości podstaw hodowli i pogody,bo to że jest pochmurno to nic,ale to że jest np;8 stopni i ktos wypuszcza gołębie to największa głupota.jeżeli my mamy na termometrze 8 stopni to w powietrzu jest zdecydowanie zimniej i gołębie dostają szoku i tracą orientację.u nas w ty sezonie młodych co niektórzy nażekali że póżno wypuszczamy gołębie,a teraz znowu martwią się że za dużo na zimę zostało bo nie wygubili gołębi,gdzie sąsiednie oddziały na skutek złego wypuszczenia pogubiły ok 40% gołębi.moim zdaniem w sierpniu i wrześniu poranki są już chłodne i optymalną godziną wypuszczania gołębi to 8.oo-9.oo rano,przy dobrej pogodzie oczywiście....pozdrawiam prezesów i vice prezesów...dobry lot

hodowca majowy
IP:83.8.148.204

2008-10-15 18:56:52
tragiczny sezon
W naszym oddziale, gdy troszkę padało, przełożono moment wypuszczenia gołębi, zaś gdy temperatura była ok.8 stopni celsjusza bomba poszła w górę.

sajmon0397
IP:212.76.37.194

2008-10-15 17:28:59

Nie wytykam nikomu błędów bo nie znam metod jakimi się kierujecie w hodowli. Irku u nas też nie jest jakiś super teren do lotowania gołębiami. Oddział jest rozciągniety na 50 km w kierunku lotów. A tak w nawiasie to lecę w tym samym trudnym okręgu :) co Piotrek, także wiem co piszę, bo u nas loty nie różnią się od Waszych. Straty w oddziale są takie same o jakich piszecie. Tylko ciekawe jest dlaczego nie u wszystkich. Właśnie to daje dużo do myślenia. P.S. Piotrku ja nie pisałem że po najlepszzych tylko po tych po których nie giną.

piotrek0171
IP:83.28.244.151

2008-10-15 15:30:49

sajmon powiedz sam czy wg ciebie po dwoch golebiach ktore robia po 10konk rocznie bedzie na pewno dobry mlody??? bo np u nas w tym roku te po tych "teoretycznie lepszych" poginely.. a po roznych (nie mowie ze po jakichs dziadach czy cos tylko np po roczniakach i po slabszych golebiach starych ) oblecialy i maja sie dobrze... kolega wzial na Śląsk golebie po parze wloczegow ktore z litosci zostaja z roku na rok i ten mlodek zrobil 4konk/5wkladan i bylk jego najlepszym mlodkiem... nie ma reguly ze po tych dobrych bedzie latal a po slabszych zginie... np nasz najlepszy tegoroczny lotnik 12k./14w. (3 LOTNIK oddzialu)zostal wyhodowany po dwoch roczniakach ktore zginely na pierwszych lotach...

kris07
IP:84.10.75.127

2008-10-15 13:14:22
Kol. irku
gratulacje,ogladalem liste z tego gniezna swietny wynik, a ten golab kol. Mariusza co mi nr do niego dawales to tydzien temu doszedl do niego. Pozdrawiam

irek0414
IP:83.24.248.10

2008-10-15 12:51:03

Witam! Moje zdanie było aby wrócić z gołębiami. Mój prezes d/s lotów powiedział że możemy się uprzeć i naszych nie wypuscić. Podobne zdanie było z oddziału Węgrów. Pozostali na siłę chcieli startować. Jak usłyszałem że start jest przewidziany na godzinę 10.15. Powiedziałem tak "no to dziś na 100% opisów nie zrobimy". Mój prezes na to "będzie ciężko ale może nie tak źle a ty zawsze czarnowidztwo uprawiasz tak jak z tym Hamburgiem II". Jak było każdy wie. Ja domyślałem się efektu i tego że mamy mało odpowiedzialnych ludzi którzy wypuszczają ptaki w Okręgu, więc nie ryzykoiwałem 34 zostawiłem w domu 14 posłałem z nadzieją, że jak wróci z nich połowa to będzie WIELKI SUKCES. Stało się inaczej. Sukcesz zaliczyłem bo na noc było 5 na drugi dzień 10. W sumie 11 i wygrałem drużynowo w oddziale. Szkoda tylko że na dzień dzisiejszy nasz oddział ma 50-55% gołebi w domu i to jest super wynik. W okręgu jak jest ok 30% to wszystko. Uczymy sie na błedach to rozumiem ale dlaczego kosztem gołebi innych hodowców tego nie jestem w stanie pojąć. Jak sam wywiozę w taką pogodę to wiem co robię. Ale gołębi kolegi napewno bym nie wypuścił. Pozdrawiam P.S. Kolego Sajmon może tu na wschodzie nie ma dobrych hodowców. Moze wszyscy to patałachy. Jest nas z 10 tys. i wszyscy tak gubią. Albo tylko na ślasku są dobre gołębie. Przemyśl sprawę i jak znajdziesz odpowiedź daj mi znać, to albo zmienię rasę albo pojadę na cały sezon do Was i będę się dokształcał.

kris07
IP:84.10.75.127

2008-10-15 12:06:27
kol.darku
Chyba cos jest na rzeczy z tym wypuszczaniem golebi. Lotujemy w tym samym okregu, ja mam pewnie krotszy staz, ale nie przypominam sobie by u nas kiedykolwiek kabina wracala z jakiegos lotu okregowego. A przeciez tak jak pisales tegoroczne Gniezno, czy lot 03. 06. 2007 to juz dzien przed bylo jasne, ze cos jest nie tak. O lotach oddzialowych to nawet nie ma co gadac. Jak sobie przypomne, choc lotuje kilka lat, ile razy nasze mlode musialy wracac w strugach deszczu (oczywiscie w tym roku rowniez)to az pisac sie nie chce. Inna sprawa gdy czasami wydaje sie, ze wszystko gra, ladna pogoda a golebi nie ma, w takich przypadkach to chyba nic sie nie da zrobic. Pozdrawiam

darek09
IP:84.38.23.174

2008-10-15 06:34:05
witam
Panowie przyznaje racje dla zoora.Gołebie młode muszą byc przyszykowane i zdrowe .Sam miałem super sezon 2005 na młode i zgubiłem tylko 10%.W 2007 roku moja sekcji zgubiła30% gołebi a nie którzy z hodowców po 10%, natomiast inne sekcjie 50-60% w tym że samym sezonie.Jak jest przyczyna a no taka ( jak się dba tak sie ma).Zdarzają się jednak anomalja pogodowe i tutaj musimy zdać się na ludzi którzy są odpowiedzilni za wypuszczenie naszych gołebi.Naprawde wiele można przewidzieć i zapobiec .Irek w ubiegłym roku kazdy zaliczył baty na jednej niedzieli w sezonie gołebi starych, wy lecieliście w Sobote było cieżko i to bardzo (pamietam to bo rozmawiałem z tobą osobiście przez telefon) .Jako jedyny byłem za tym aby nie wypuszczać gołebi w Niedziele.Wiesz jaka usłyszałem odpowiedź od jednego z ludzi na stanowisku (że pękam) wiele oddziłów wruciło z kabinami do domów i nie wypuścili gołebi.W tym roku w sobote przed tym naszym nieszczesnym Gnieznem też leciało pare oddziałów i mieli takie baty jeszcze gorsze od nas.Można było tego uniknąć wiele oddziłów odwołało loty,a my nie z motyką na ksieżyc.Poprostu nie można się bać podejmywać decyzji,czasami wrto zaczekać dzien z gołabkami lub przywieść je spowrotem.Rafał pewnie rzyczliwi mnie zlinczują za tą wypowiedź.pozdrawaim.

sajmon0397
IP:212.76.37.194

2008-10-14 20:20:01

Jeżeli tak strasznie giną u Was gołębie to wyciągajcie z tego wnioski. Może spuszczajcie młode tylko z tych par po których nie giną w takich warunkach. Rozumię że lecicie w terenach gdzie oddziały mają najczęściej po 50 km średnicy, ale hodowla gołębi to nie tylko bujanie i sprzątanie w gołębnikach. Trzeba obserwować i wyciągać wnioski. Na wyniki w lotach gołębi młodych składa się wiele czynników i lepiej słabiej lecieć nimi za młodu a miec z nich pociechę w przyszłości.

piotrek0171
IP:83.28.247.240

2008-10-14 10:58:23

tak to jest... a pozniej placza ze nie ma na stare czym leciec...

irek0414
IP:83.24.223.218

2008-10-13 19:14:13

U mnie zaczynałem 75 po ostatnim Gnieźnie w domu mam 45 i wg mnie jest to super wynik. Był dziś u mnie kolega spisał 70 sztuk po 5 lotach w domu zostało 14. Pozdrawiam

kris07
IP:84.10.75.127

2008-10-13 19:04:49

u nas na mlode sezon b. ciezki, ale to standart,u mnie 30% w domu

piotrek0171
IP:83.28.201.173

2008-10-13 16:24:59

u nas co roku ginie 50% mlodkow i jakos nikt nad tym strasznie nie rozpacza bo dla starszych hodowcow to nie jest zadna nowosc...

RAFAL0414
IP:88.220.127.198

2008-10-13 15:16:36
kol. leszku
czy ja mam gołębie na lekkie loty???? być może ... powiem ci tylko że w tym sezonie prawdopodobnie będę miał 1 gołębia w oddziele w kat.A , pierwszy raz włożyłem w tym roku ptaki stare na maraton i osiągnołem 3 wynik w oddziele (na 11 wkł. 10 w domu)a lot był naprawde ciężki 26.07.2008 pierwszego dnia nikt niemiał ptaków a na drugi dzień moje były jako 2 i przez własną głupote 4 w oddziele, na młode też mi całkiem przyzwoicie poszło bo na pierwszy lot poszło 46 szt a po ostatnim zostało mi 30. dodam jeszcze że lece z gniazda . w tym roku próbowałem przejść na wdowieństwo i tak spieprzyłem sobie 2 loty i 2 następne zanim ptaki doszły do siebie czyli w gniazdo. pozdrawiam.a co do gołębi W_0118 niemam do niego żadnych pretensji do lotów dotrwało 3 z 4 i loty ukończył 1 czyli tak jak moje selekcja na poziomie 30%. zobaczymy co dalej.Pozdrawiam

irek0414
IP:83.24.231.12

2008-10-12 22:14:09

Leszku 35%? Znaczy co? Loty lekkie były. U nas z ostatniego okręgowego konkurs się nie domknął. I wiesz co 35% tylko zgubonych to ja nie wiem czy jest taki hodowca u nas w oddziale ;-) 35% to ginie nam zawsze na jednym locie cięższym a taki w sezonie minimum 1 jest ;-)

leszek0250
IP:213.158.196.115

2008-10-12 21:39:37
rafał
tzn z emasz goelbie na lekkie loty?? czy nie wiesz co masz?? ja patze na pogode i stosownei do niej karmię...takie moje własne widzi mi sie... i oki co daje ot lepsze efekty u mlodych niz oszczedzanie ich... jestem zdani a ze młode nie giną z powodu zlej pogody-a el z powodu złego przygotowania. moze dlatego uwazam nei ze nie bylo ciekzich lotów- tylko wolne..... mimo tego ze zgubilem an 5 lotach 35% stada to po prostu selekcja chyab ze zaczneimy niedlugo robic kasyfikacje loty z wiatrem , pod wiatr, słoneczne, pochmiurne itd...

RAFAL0414
IP:88.220.127.198

2008-10-12 10:00:45
Witam.
panowie w 100% popieram ZORRO od siebie dodam że w regulaminie się zmieniło troszeczke i koszowanie gołębi nie jest już obowiązkiem hodowcy ale przywilejem. pozatym czy czasami nie lepiej zostawić ptaki w domu posiedzieć z rodziną niż napalać się na szklankę za kilkadziesiąt zł.???? mam małe doświadczenie ale jak niemam pewności co do pogody to wysyłam tylko te którym nie rokuje długiej przyszłości.ale człowiek jest tylko człowiekiem a pogoda jest coraz bardziej nieprzewidywalna.Pozdrawiam.

Andrzej0362
IP:81.168.238.118

2008-10-12 08:15:29

Kol.Niebieski - znam dobrze osobe odpowiedzialna za start waszych gołebi i wiem , ze zrobił wszytsko aby gołebie miały mozliwość dobrego powrotu do domu.Na pewne sprawy nie mamy wpływu i bywaja sezony takie jak u was w tym roku. Pozdrawiam

andrzej0258
IP:91.94.207.113

2008-10-12 00:30:01
kolego edi
moje akurat poszły w środę i to przy bardzo brzydkiej pogodzie....

hodowca0258
IP:87.207.155.35

2008-10-11 19:53:32

puki co,to w polsce tylko zielonymi straszą

kris122
IP:83.5.48.84

2008-10-11 16:55:05

1. Regulamin jasno okresla ile gołębi powinno być w koszach jak jest przestrzegany to przepełnienia nie będzie. 2. Jak kiedyś się znajdzie jakiś "życzliwy" i doniesie zielonym to sie nie wypłacą więc niech się pukną w czoło i zastanowią co robią.

irek0414
IP:83.24.212.10

2008-10-11 16:45:36

Przepełnienie to jedno, druga sprawa to czyszczenie i dyzenfekowanie ich. Znam paru takich którzy czyścić nie chcą a o dezynfekcji nie chcą słyszeć. A potem płacz że zarazę z kabiny przyniosły. Szkoda gadać.

hodowca0258
IP:87.207.155.35

2008-10-10 23:36:56
tegi
masz rację,ale takie sytuacje zdarzają się wszędzie,nie tylko w...stronach.niekiedy trzeba zrobić ograniczenia,ale są ludzie i ludziska i niektórzy mają to w d...,a póżniej płacz

tegi
IP:91.94.158.169

2008-10-10 22:43:13

w regulaminie jest napisane ile do jakiej klatki a jak gdzies tego nie rozumieją to znaczy że tam jeszcze głód smród i zabobony:(

LBORECKI
IP:213.199.225.33

2008-10-10 16:51:51

Popatrzcie koledzy jak są wkładane gołebie do koszy w niektórych sekcjach-jak śledzie w beczce.Widziałem w jednej sekcji gołębie na lot 320km jeden na drugim, a potem chcecie żeby wróciły i to w dobrym czasie.Tłok szkodzi wszędzie!

0226Tomek89
IP:87.205.252.221

2008-10-10 15:53:13

Mi też poszlo 40 pózniaków pod koniec sierpnia i wróciło 9 . Gdzie reszta ???? nie ma zadnego odzewu na moje zapytania. Ale tyle razy juz pisalem na roznych stronach

tegi
IP:91.94.255.187

2008-10-10 08:49:22

sporo osób dowie się gdzie znajdują się ich młode niestety dopiero w przyszłyn roku na str.PZHGP w dziale "upoważnienia"

Edi
IP:212.160.172.70

2008-10-10 08:05:31
Andrzej0258
Mój znajomy miał podobny przypadek zgubił ok. 40 szt. Z tego wróciło 5 szt. i to tych najmłodszych. Po czasie okazało się, że nasi południowi sąsiedzi w majową sobotę wypuszczali gołębie z południa polski i poszłyyyy. Może Twój przypadek był podobny?

jakub
IP:85.178.163.194

2008-10-10 05:01:39

W tym temacie ktos napisal ze poco taki mlody ktory u kogos siedzi lub wypoczywa, ktory nie wraca do domu? No pytanie po co??? I tu sie zgodze ok, ale czy ktos zadaje sobie pytanie ze te mlode golebie niedoswiadczeone sa czesto puszczane sa w warunkach nie do przyjecia (mlga, silny deszcz) a pozniej na stronie odddz jest napisane pochmurno albo jeszcze lepiej slonecznie, ale to nic ze golab jest tak mokryy ze po ziemi chodzi ze w ogole nie ma odlotu. Ktos powie ze glupoty pisze ok, to proponuje sie czasem przejechac z konwojentami, pozdrowienia dla uczciwych. ps. golebie z lotu boleslawiec chyba jeszcze odlatuja bo mase tego lata

andrzej0258
IP:87.96.112.138

2008-10-09 23:34:11
panowie
co wy tu o stratach piszecie?u mnie w maju poszło ponad 50sztuk i do dziś brakuje 42 sztuk i cisza...nikt nie dzwoni i ja np chciałbym wiedzieć gdzie one są,ale nawet o tym już nie marzę bo ponad dwa miesiące pisałem że się zgubiły i nic wię na nic nie liczcie....pozdrawiam

irek0414
IP:83.24.206.158

2008-10-09 20:49:47

Jak chcesz wiedzieć gdzie wchodza to pozakładaj im numery telefonów i po zawodach. Ostrzegam zadzwoni jeden na pięciu ale o rocznego. O starego jeden na dwudziestu. Dzwonią nawet nasi "hodowcy" wypytuja po czym to i tak dalej. Szkoda gadać ;-) Pozdrawiam

NIEBIESKI92
IP:83.16.150.163

2008-10-09 19:51:41

WITAM KOLEDZY CO WY Z TYMI PACZKAMI NIEKTÓRZY Z NAS PO PROSTU CHCIELI BY WIEDZIEĆ GDZIE ONE POPROSTU SIĘ ZNAJDUJOM BO Z ODDZIAŁU BRAKUJE KILKA TYS PTASZKÓW A NIKT NIE WIE W JAKIM KIERUNKU POSZŁY I NIE ZGADZAM SIĘ Z TYM ŻE TO PLEWY ŻE NIE WRUCIŁY LOT PIERWSZY 150 KM DRUGI 212 KM WIATR I ULEWA ŻE SAM NIE MNIAŁEM OCHOTY WYJŚĆ NA DWÓR TO CO WYMAGAĆ OD GOŁĘBI JEST TO TAK SAMO ŻYWY ORGANIZM JAK CZŁOWIEK I MA PRAWO DO SŁABOŚCI A NASI DWA LOTY 1 I 2 O GODZ 11 WYPUSZCZAJOM PTAKI GDZIE PIERWSZY LOT DLA MŁODEGO JEST NAJWAŻNIEJSZY KOLEDZY Z MOJEJ MIEJSCOWOŚCI NALEŻOM DO INNEGO ODDZIAŁU I PUSZCZALI Z RANA O 7 I STRAT PRAKTYCZNIE NIE MA POZDRAWIAM

zawadzki
IP:79.185.1.57

2008-10-09 18:25:19

Umnie w zeszlym roku mlody wrucił po 3 tygodniach, jaka byla moja radosć.Przetrzymalem go zime w maju na 80 km go wcieło i do dziś go nie ma.

piotrek0171
IP:83.28.204.44

2008-10-09 15:56:11

jesli mlodek u kogos lata to mozna wyslac tamtemu karte niech sobie go lotuje... a co do wysylania mlodkow poczta to jestem podobnego zdania jak Irek... co innego jak sam dojdzie ...

irek0414
IP:83.24.223.229

2008-10-08 20:27:13

WitaM! Ja pisałem o golebiach młodych. Mogą dojść i w styczniu ale same. Taki który paczkami wraca zwykle szybko kończy w następnym sezonie. Oczywiście są wyjątki ale ja skończyłem z odbieraniem młodych i rocznych paczkami. No chyba że naprawdę na to zasłużył (2-3 tyg w terenie i złapany ręką na polu). Pozdrawiam P.S. Niedawno po 4 tygodniach wrócił jeden taki. Podejrzewam że gdzieś wypoczywał. Patrze na niego wilkiem. Kto wie czy doczeka wiosny.

Bartio
IP:83.19.65.213

2008-10-08 10:35:25

Koledzy u nas był naprawde tragiczny sezon na stare.Gineły ptaki które były na listach ogólnopolskich.Nie wiadomo co się stało. Na młode mieliśmy 2 loty ładne słoneczne konkursy bardzo szybkie po 8-10 min.Ale takż były dwa loty bardzo ciezkie konkurs trwał w długo. Jednakże ja zgubiłem tylko 3 ptaki. Na ostatnim locie miałem 70% konkursów

tipes
IP:80.51.68.227

2008-10-08 06:07:56
Irek 0414
Kolega pozwoli ze kazdy hodowca sam oceni czy bedzie z nich pozytek czy nie . W 2006 z ciezkiego lotu mlodych doszly mi mocno spoznione golebie 1 w listopadzie a 2 wczesna wiosna . Obecnie sa to ptaki , ktorych wynikow nie powstydzilby sie zaden hodowca na tym i innym forum .pozdro.

Patryk46
IP:79.189.76.130

2008-10-07 22:22:48

niektórzy poprostu z ciekawści chca sprawdzic gdzie se gołębie a nie ich szukac.Jesli sa sezony gdzie ginie ok70%gołębi i nie tylko w jednym oddz to nie znaczy,ze to były mało inteligentne gołebie.

Patryk46
IP:79.189.76.130

2008-10-07 22:14:41

nawiązuje do poprzedniej wypowiedzi marcin:)

marcin_
IP:83.22.29.114

2008-10-07 22:10:53

ciekawa teoria szczegolnie jak Ty to piszesz

Patryk46
IP:79.189.76.130

2008-10-07 22:06:41

wlasnie, sluchajcie takie gołegie to bez przyszlosci.Deszcz,zimno pod wiatr to sa ptaki.Powinne byc a co.Jak nie to plewa.

irek0414
IP:83.24.230.231

2008-10-07 20:36:05

Witam! u NAS KOLEGO JAK W ODDZIALE ZOSTAJE 50% PO SEZONIE TO JEST SUUUUPER SEZON. W tym roku było troszke gorzej. U jednych 70% w domu u innych 20 ;-) Ale tak to bywa raz na wozie raz po wozem. A propos szukania co ci z takiego młodego który gdzies wchodzi? To są gołebie bez przyszłości takei jest moje zdanie. Pozdrawiam

NIEBIESKI92
IP:83.16.150.163

2008-10-07 18:45:57

WITAM W TYM ROKU KATASTROFA W ZESZŁYM ROKU NA 46 SZTUK ZGUBIŁEM 5 PRZEZ CAŁY SEZON MŁODYCH A TERAZ NA 45 SZTUK ZGUBIŁEM 30 POZDRAWIAM

zorro21
IP:80.54.200.2

2008-10-07 18:42:57

Panowie czytać prognozy pogody przed lotem, będą mniejsze straty. Koszować gołębie na ciężkie loty o pełnym upierzeniu i nakarmione w miarę.

androch
IP:83.8.191.254

2008-10-07 18:37:16

kolego Tomek jest u mnie gołąbek 226-08-26134 gg 8226735 a zarazem szukam gołąbków 0339,też tragiczny sezon młodych.

0226Tomek89
IP:77.253.89.180

2008-10-07 17:30:50

u nas tez zginela masa ptakow. Strykow. oddzial 226. gg 11042689. pzdr.

piotrek0171
IP:83.28.217.188

2008-10-07 17:05:49

w sumie moze i tragiczny... u nas co roku ginie minimum 40% mlodych ....

NIEBIESKI92
IP:83.16.150.163

2008-10-05 14:31:09
TRAGICZNY SEZON
WITAM TRAGICZNY SEZON MŁODYCH SZUKAM JAKICH KOLWIEK INFORMACJI NA TEMAT GOŁĘBI Z ODDZIAŁU 0-92 LUBAŃ.SL ZAGINEŁO OKOŁO 70 PROCENT GOŁĘBI Z ODDZIAŁU JAK KAMIEŃ W WODE ŻADNYCH INFORMACJI GDZIE SIĘ ZNAJDUJĄ TEL;0-667-254-722 NUMER GG;10208474 POZDRAWIAM




[Powrt ARCHIWUM]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl