LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej


Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑
koiot375
IP:213.199.198.62

2009-04-12 10:33:12

wesołych świąt dla wszystkich kolegów i koleżanek dobry lot

koiot375
IP:213.199.198.62

2009-02-07 21:40:27

Faktycznie temat rzeka i dobrze.Chciałbym coś sprostować i wyjaśnić.Pisałem że w szczycie u Schillingów jest ok 250 ptaków i nie ma przy nich zbyt wiele pracy.Szczyt tzn;pełna obsada gołębnika dla młodych plus ptaki z Niemiec i Europy czekające na dalszy transport do Chin do wspólnego gołębnika ponieważ Schilling jest koordynatorem tych lotów na Niemcy.poza tym leci on praktycznie tylko samcami twierdzi że przy samiczkach jest za dużo pracy trzecia sprawa wszędzie posiada ruszta na podłogach i w celach gniazdowych a pod nimi taśmociągi co znacznie ułatwia sprawę.Poza tym nigdy nikomu nie proponowałem jajek dla mnie jest to zwykła kradzież i tak powinna być karana.Pomagam naszym hodowcą skontaktować się ze Schillingami i ewentualnie przywieść ptaki do Polski.Herman Schilling obdarzył mnie zaufaniem i wstawił moje nazwisko oraz kontakt na swojej stronie int;www.brieftauben-schilling.de Panie olgierd jestem pełen podziwu dla kolegi jego wiedzy i umiejętności z pewnością wiele bym się mógł nauczyć od kolegi lecz nurtuje mnie jeden fakt co pan zrobił wiedząc o tym że ktoś handluje skradzionymi jajami?Czy zadzwonił kolega gdzieś a może poinformował o tym właściciela wątpię a takie bandyctwo powinniśmy niszczyć w zarodku a opinia idzie za nami polakami w świat.Nie możemy być obojętni na takie wybryki.Serdecznie pozdrawiam R.

helmut
IP:85.179.218.52

2009-02-06 23:19:24
Schilling
zaczelo sie od tego hodowcy,a teraz ten temat bardzo sie rozbiegl.Wroce ale znowu do tego tematu.Tego hodowce poznalem w 1990 roku.Na jakiejs wystawie kupilem los i wygalem mlodka na przyszly(1991)rok.Po telefonicznej rozmowie oznajmilem mu ze jeden jedgo mlodek prawdopodobnie nic mi nie da.Zaprosil mnie do siebie,wpuscil do golebnika i powiedzial ze moge sobie wybrac dwa samce i dwie samice z tych mlodych golebi ,ktore przetrwaly loty mlode.Ja nie naleze do tych wybierajacych i prosilem go zeby on to dla mnie zrobil.Dostalem cztery golabki.Za darmo))Zaden z nich nie byl zly.Jedna samiczka byla wyjatkowo dobra samiczka rozplodowa:))Do dzisiaj mam jej potomki.To byly Desmeth Mathijs przez Profesora Kricke z Duesseldorf.To bylo w tamtym czasie cos bardzo wyjatkowego,co Schilling w golebniku posiadal.A Profesor Kricke mial golebie od Desmeth Mathijs z Nookere i od Profesora Anker z Wegier.Mysle ze niektorym hodowcom te nazwiska cos mowia:)) Pozdrawiam

olgierd
IP:77.115.77.198

2009-02-06 22:25:37

Kolega Olgierd nasłuchał się swego czasu wielu bzdur odnośnie prowadzenia gołębi dlatego nie chcę aby w drogę do nikąd prowadzić nowe pokolenie młodych hodowców

tegi
IP:87.96.3.65

2009-02-06 22:21:38

"światowych" ludzi to aż miło posłuchać

kerim
IP:79.184.212.145

2009-02-06 22:09:09

Koledzy takich jak olgiert potrzeba nam więcej.

olgierd
IP:77.115.77.198

2009-02-06 22:04:18

Co do panów polaków sprzątających u Niemców wielu z nich oferowało swego czasu jajka po mistrzowskich gołębiach podkradanych w hodowlach w których sprzątali gołębniki wielu z nich znalazło nabywców u nas w kraju to są ci na ogół co kupują czipy na rynkach .Dlatego jestem anty wszystkim postom ukazującym się od takich pielęgniarzy .Niemcy maja swoje sposoby aby sprawdzić czy jajka zostały podmienione u swoich gołębi dlatego przestroga dla tych co zamierzają przechytrzyć swoich pracodawców .Ci co piszą że w hodowli liczącej 250 szt. gołębi nie ma dużo pracy próbują wam wcisnąć kit w takiej hodowli jest praca od rana do wieczora chyba że taki pielęgniarz prowadzi gołębnik u gołębiarza a nie u hodowcy ci co dysponują taką ilością gołębi wiedza o czym piszę ,i jeszcze jedno wiedza to pieniądz obojętnie czy ona dotyczy prowadzenia gołębi czy nowego wynalazku nie zapominajmy o tym i nikt poważny z tej branży nie zdradzi swojej wiedzy za parę nędznych srebrników .

tegi
IP:91.94.236.236

2009-02-06 11:43:34

trzeba być naiwnym by liczyć na ujawnienie szczegółów żywienia + wynalazki ...to przecież istotny element tajemnica i tajna broń kazdego mistrza;)...ale to właśnie jest dobre poniewaz mobilizuje konkurencję do podnoszenia własnych umiejętności:)....oczywiście analiza takiego systemu w konfrontacji z własną wiedzą mogła by być przydatna ale dla pewnej grupy hodowców przeniesienie żywcem systemu żywienia itd. nawet z najlepszego gołębnika w wielu przypadkach mogło by spowodować cofnięcie się w rozwoju:(

olgierd
IP:77.113.211.231

2009-02-06 11:39:06

Kolego upierasz się przy swojej wersji niech tak będzie ,a ja i tak swoje wiem polakami nie gardzę ponieważ sam nim jestem i jestem z tego faktu dumny .Obojętnie w którym zakątku świata się znajduję staram się uświadomić obcokrajowcom iż polak jest takim samym człowiekiem jak anglik ,francuz ,belg czy niemiec tylko o wiele mądrzejszy i cwańszy boli mnie jak jesteśmy traktowani przez obco krajowców i do jakich prac jesteśmy wykorzystywani .Kolego jeśli zajmujesz się gołębiami tak jak piszesz to jesteś jednym z niewielu któremu obcokrajowiec powierzył swoje stado gołębi ,wielu pisze że jest pielęgniarzem a w praktyce okazuje się że on z gołębiami ma do czynienia jedynie gdy sprząta gołębnik lub gdy pomaga przy załadunku gołębi na trening czy lot .Gołębie jakie chciałem ściągnąłem kilka lat temu dlatego nie zamierzam przemierzać Europy w poszukiwaniu czegoś co już mam u siebie w gołębniku ,nauczyłem się jednego każdy gołębnik jest inny i co jest dobre dla jednego może być złe dla drugiego .

koiot375
IP:213.199.198.62

2009-02-06 08:19:12
do olgierda
jeśli Cię śmieszą niektóre wypowiedzi to widocznie jesteś śmiesznym człowiekiem.Może i tak jest jak piszesz bo z koro piszesz na forum to jesteś tego pewien że polacy w gołebnikach u niemców nadają się tylko do sprzątania jak to napisałeś gnoju po gołębiach to widocznie masz bardzo niską samoocenę lub tak nisko cenisz swoich rodaków albo też tak mało widziałeś.W takim też wypadku zapraszam Cię do Einhausen abyś zobaczył jak wygląda tam dzien pracy.nie ma jej zbyt wiele przy 250 gołębiach i to w szczycie ale zawsze możesz coś podpatrzeć.Chyba że nie traktujesz tego gołebnika jako godnego twojej uwagi to nie ma tematu bo jak wynika z tego co napisałeś wiele już widziałeś i wiesz o poważnych gołebnikach na zachodzie.Pozdrawiam Robert

olgierd
IP:95.41.15.91

2009-02-05 16:37:10

W poważnych gołębnikach na zachodzie bynajmniej takie jakie ja znam polak jest tylko od sprzątania a od karmienia i przygotowań do sezonu jest oddzielny trener który nie zdradza swoich zasad karmienia ludziom z obsługi (tym co czyszczą gołębniki z gnoju gołębi) oni jedynie mogą się domyślać po pustych opakowaniach jakie stoją na półkach co zostało podane gołębiom ,dlatego śmieszą mnie niektóre wypowiedzi .

helmut
IP:92.227.64.53

2009-02-05 13:05:47
Wicia,
Herman i Gisela Schilling naleza do hodowcow z krwi i kosci.Od wielu,wielu lat biora udzial w lotach z bardzo dobrymi wynikami.Znam golebie Schillinga z wczesniejszych lat.Wtedy byly to glownie golebi krwi Desmeth Mathijs i Dierick. Obecnie ma inne.Czy lepsze czy gorsze,to trudno powiedziec.Ale nie wierze zeyby z obecnymi golebiami przegrywal:))

koiot375
IP:213.199.198.62

2009-02-04 22:02:23

a co u naszego kolegi z Australii ?

tegi
IP:87.96.41.32

2009-02-04 10:51:09
kol. koiot375
dzięki za okazane zainteresowanie i odpowiedż ...napisze pozdrawiam

koiot375
IP:213.199.198.62

2009-02-03 23:02:53
kol tegi
dużo byłoby opowiadać.Przyślij mi swój adres a ja odeślę Ci kopie filmu o Schillingu jego ptakach gołębnikach i metodach lotowych a wtedy chętnie odpowiem na twoje pytania.Sam stwierdzisz czy dla filmu ma wymalowane gołębniki i wytarte na mokro czy widać tam zwykłą rzeczywistość.mój e-mail kojot370@vp.pl pozdro

michal5771
IP:80.50.127.246

2009-02-03 11:16:57

Od powstania nowego forum troche schudl:).Przedtem byl Gruby.

tegi
IP:91.94.179.55

2009-02-02 23:10:04
kol. koiot375
korzystajac z niecodziennej okazji moze mógłbyś "zdradzić";) szerszemu gronu kilka szczegółów jak "od kuchni" wygląda codzienność w takiej hodowli ...kazda uwaga będzie z pewnoscią bardzo cenna .czekamy i z góry dziękujemy:)

koiot375
IP:213.199.198.62

2009-02-02 15:49:37
kol tęgi
ja mam u siebie te ptaki dopiero od zeszłego roku ale przywożę ich dosyć dużo do Polski ponieważ hodowcy chwalą sobie je jako materiał lotowy i rozpłodowy.Wejdz na strone Schillinga tam jest wszystko o cenach pozdrawiam.

koiot375
IP:213.199.198.62

2009-02-02 15:28:08

wcale nie miałem zamiaru namawiać Cię na Chiny bo to faktycznie hazard choć ja jestem pod wrażeniem gołębników i organizacji.Nie wiem czy wiesz że i dwa lata temu i w 2008 wygrały tam gołąbki niemieckie(szkoda że nie nasze).Odnośnie rzeczywistości u Schillinga mam ją na co dzień bo to ja dbam tam o czystość resztę znam tylko z filmów i nic nie mogę powiedzieć na ten temat.Pozdrawiam kolegę.PS odnośnie tych filmików chętnie bym je obejrzał.

koiot375
IP:213.199.198.62

2009-02-02 15:08:38

pewnie masz racje

tegi
IP:91.94.34.169

2009-02-02 11:39:56
kol. koiot375
czy masz jakieś wczesniejsze "doswiadczenia" z tym materiałem ?...jak on się sprawuje ?...może coś o cenach? Dzięki

koiot375
IP:213.199.198.62

2009-02-02 11:35:08

odnośie wyścigów w Chinach mogę przesłać Ci filmik reklamowy z tych lotów.Pozdrawiam kolege

koiot375
IP:213.199.198.62

2009-02-02 11:31:23

ostatnio w gołębnikach Schillinga byłem w zeszłym tygodniu przy okazji jego 70tych urodzin.Korzystając z okazji przywiozłem dziesięć jesiennych młodych do rozpłodu.

koiot375
IP:213.199.198.62

2009-01-31 13:33:53

w roku 2008 w Pekinie w Chinach gołąbek po jego samczyku wygrał pierwszą nagrodę 100 tyś euro z lotu 500 km.Były to loty młodych.Siedem minut wyprzedził drugiego.Rok wcześniej po tej samej parze był piąty.

koiot375
IP:213.199.198.62

2009-01-31 12:09:09

oryginalny młody w niemczecz kosztuje ok 100eu zależy z którego lęgu.Znam tą chodowle od podszewki ponieważ od trzech lat pracuję przy tych ptakach w niemczech.Zapraszam na jego strone internetową www.brieftauben-schilling.de pozdrawiam Robert.kliknij link

piotrek0171
IP:83.28.219.117

2008-12-10 15:59:13

jesli chodzi o zakup golebi najpierw sprawdzilbym wyniki ich lub ich potomstwa... a dopiero pozniej rodowody (i to tylko glownie po to zeby mniej wiecej zaplanowac z czym owego ptaka polaczyc w przyszlosci)

wawel
IP:83.18.140.11

2008-12-08 18:24:18
przedstawicielstwo
uważam iz gołębie powinny być sprzedawane w cenach zależnych od ich pochodzenia.Typowym przykładem jest przestawiciel Schillinga, gdyż ma gołębie po różnych rodzicach, więć cena musi być różna.Proszę przejechać się do kolegi Szalkowskiego- Leszno- Wlkp. i zobaczyć dlaczego mistrzowie z zachodu współpracują z takimi ludźmi(idealny gołębnik, przestrzeń itd) rodowody gołębi do wglądu na miejscu.Jeżeli chodzi o zakup gołębi, to najpierw sprawdzam rodowody, a później zastanawiam się nad zakupem gołębi

TOMAS050
IP:83.30.161.6

2008-12-04 11:31:18

hodowca majowy
IP:83.8.155.97

2008-11-04 16:29:36

Piet de Veerd stwierdził kiedyś, że 80% gołębi, nawet w najlepszych gołębnikach, nie nadaje się do niczego. Co do pozostałych 20-trzeba być ostrożnym w ocenie.W ogóle czy ktoś posiada gołębie po których wszystko by latało(zdobywało konkursy). Bardzo wątpię.

tipes
IP:212.160.178.173

2008-11-04 14:34:23
witam
golebie dziela sie tez na te co maja rodowody i bez rodowodow .Roznica jest miedzy nimi taka. Bez rodowodu jak nie leci to tylko do ciapka . Z rodowodem jak nie leci to zawsze mozna go jeszcze jakiemus łosiowi za nie zla kase sprzedac . Juz kilka razy bylem swiadkiem jak kupcy zaczynali najpierw papiery ogladac a pozniej dopiero ptaki . Parodia . pozdro.

hodowca majowy
IP:83.10.45.133

2008-11-04 14:21:49

Pewien czołowy hodowca z zachodu wypowiadał się, że on już nie wierzy w żadne "rasy", nawet podobno czystą Janssenów. Liczy się pojedyńczy gołąb i jego zdolności przekazywania pozytywnych cech na potomstwo.A przede wszystkim selekcja.

janssen3
IP:69.231.58.115

2008-11-04 06:53:05

Roznica jest taka, ze w rodowodach tych od 500 i w zwysz sa same CHAMPIONY, a w tych od 100 to dziesiata woda po kisielu. Przyslowie mowi nie kazde zloto co sie swieci.

hodowca majowy
IP:83.8.168.123

2008-11-03 12:49:50

Do tej pory myślałem, że są gołębie lepsze i gorsze, a teraz okazuje się,że są droższe i tańsze.

pers11
IP:195.72.148.225

2008-11-03 12:15:34
Do witek
Przytoczę tutaj wypowiedz jednego z czołowych hodowców w naszym kochanym kraju kol. Bojko. ”u Houbena kupisz mlode za 100€ ale i kupisz za 500€.Jak myślisz które będą lepsze?

wlasota
IP:77.114.39.113

2008-11-03 12:08:18

To tak jak w salonie samochodowym...z siedmioma poduszkami powietrznymi... tyle, z podgrzewanymi siedzeniami i tapicerką ze skóry... tyle, ABS i klima w standardzie. Faktycznie niewiele o tym wiem i nawet nie chcę wiedzieć.

Albatros
IP:83.30.12.135

2008-11-03 11:29:53
Do . Lasoty
P.Lasota,to pan sie dziwuje ze ceny młódków są w róznych cenach?i nie wie pan dlaczego,to kto ma wiedziec.Ja mam co prawda stary bo z 2006 roku tzw Zuchtkatalog i są gołębie kol.G.Prange i Kol. Koopman i tez sa pary rozpłodowe i po kazdej parze inna cena młódków.,od 250 € do 750 € za szt.

brif0168
IP:83.5.67.168

2008-11-03 09:57:41

Poco gdybac kupic i wszystko bedzie jasne.

witek
IP:79.190.35.18

2008-11-03 09:45:53

Ciekawe czy taka wartość jaka cena:)

hulinki
IP:87.239.197.218

2008-11-03 09:40:47

w porownaniu z Herbotsami to za darmo 100-1000 euro, nic tylko brac

irek0414
IP:83.24.223.81

2008-11-02 21:42:09

Kolego władku czy po najlepszym i po roczniaku wystawisz tą samą cenę? Bo jeśli tak to zamawiam 2 sztuki z tej wyższej półki ;-) Pozdrawiam

wlasota
IP:77.113.51.198

2008-11-02 21:21:44

Panie Szalkowski, czym się różnią te za 70 od tych za 250? Czy te pierwsze, to są do 300km a te drugie powyżej 800? Pisałem tu kiedyś, że w niektórych przypadkach cena uzależniona jest od marki i rocznika samochodu klienta.

Szalkowski
IP:79.184.190.221

2008-11-02 18:58:36
Cena
Dokładnie wiem ile kosztuje młody,bo je rozprowadzam. Cena od 70-250 Euro za sztuke . W zależności po jakich gołębiach są.

przemo22-79
IP:89.204.203.43

2008-11-02 16:17:23

A wie ktoś może ile kosztuje orginalny młody u niego w Niemczech?

Szalkowski
IP:83.20.84.133

2008-11-02 13:05:49
Przedstawiciel.
Od 3 lat jestem jedynym przedstawicielem hodowli G&H Schilling.Przypadkowo dzisiaj wszedłem na te opinie i chciałbym się do nich ustosunkować. Prawdą jest,że nie są to gołębie tanie,ale nie prawdą jest ,że nie radzą sobie na ciężkich i trudnych lotach,bo osobiście nimi lotuje.Najważniejsze w tym wszystkim jest to,że trzeba umieć poprowadzić w krzyżówce,a bezpośrednio po orginałach nie muszą być AS'ami lotowymi. Jeszcze jedna sprawa : żaden gołąb młody po orginalnych Schillingach sprzedany z mojej hodowli nie kosztował 200zł,tylko taniej. Na potwierdzenie tego wtawiam link do Allegro z moją aukcją : http://allegro.pl/item465862238_golebie_ze_slynnej_hodowli_g_h_schilling.html . Gdyby potrzebował rzetelnych informacji,proszę o kontakt. Najlepiej telefoniczny,lub sms'owy. Numer kontaktowy : 604 715 425 Pozdrawiam hodowców.

piotrek0171
IP:83.28.215.137

2008-09-24 16:24:27

jankes
IP:82.139.53.116

2008-09-23 20:41:11
schiling
włacz te gołebie do swoich ,a poprawisz szybkosc Na allegro ,mlode od niego sprzedaje polski przedstawiciel po 200 zł za szt

tipes
IP:80.52.210.18

2008-09-23 12:52:40
witam
czyli wychodzi ze typowe dv szybkie ale miekkie w naszych warunkach nie polecam budowania hodowli na tych ptakach . 5 konk na roczniaka to zadna rewelka tym bardziej ze zginal na 6 locie . pozdro .

pers11
IP:195.72.148.225

2008-09-23 12:29:20
Wicia
W Zabrzu gołębie z tej hodowli spisują się bardzo dobrze.

pawel0247
IP:89.56.170.181

2008-08-26 10:12:12

Moge jeszcze tylko jedno dodać że jest to bardzo dobry gołębnik!!!!!!!!!tylko trzeba za materiał zapłacić!!!!!!!!bo z niczego nie ma nic!!!!!!!!Dobry lot

pawel0247
IP:89.56.170.181

2008-08-26 10:10:05

Miałem 2 ptaki,roczne jeden sie zgubił z 6 lotu,samiec siwek miał 5 k.A druga samica nie chodziła tak dobrze jak on ale zrobiła 2 razy konkurs z lotu Parchim jako roczna.Na młode nie były lotowane.jak tkos chce młode po niej na przyszły rok prosze o kontakt!!!!!!!!!004906220521088

andrzej0258
IP:79.162.3.86

2008-08-26 00:05:24
...
ptaki ładne i szybkie ale na lekkie loty z wiatrem w ogon i przy słonecznej pogodzie...odrobina deszczu i po ptakach...u kolegi w oddsziale lotuje jego były rywal tymi gołębiami i każdy cięższy lot albo jest bez konkursów albo kilka póżnych.....osobiście bym na nasze plany lotowe nie polecał....pozdro dobry lot

jankes
IP:82.139.53.116

2008-08-25 23:07:17

spore sukcesy tymi gołebiami odnosil gosc z Dębicy nie podam nazwiska aby nie robic kryptoreklamy,wizualnie i w budowie piękne ptaki

Kamil
IP:83.19.65.213

2008-08-25 20:16:45

Ogladalem Film o tym hodowcy, i jego hodowla wyglada bardzo ciekawie. Co rok od niego kupuja bardzo duzo hodowcow z Chin golebie. Tam podobno sie sprawdzają. Ale jego hodowla godna uwagi.

wicia
IP:213.77.105.218

2008-08-25 12:29:22
G&H Schilling - Opinie
Pragnę zapytać czy posiada ktoś w Polsce gołębie Państwa SCHILLINGÓW z Niemiec, jeśli tak to ak sobie u nas radzą, zarówno potomstwo jak oryginały. Pozdrawiam.




[Powrt ARCHIWUM]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl