LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej


Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑
opal
IP:188.33.172.169

2011-04-01 08:57:23
hodowca
Gdy wykonasz te badania to pogadamy,czy postępujesz prawidłowo: Badania parazytologiczne kałomoczu i wymazów wola (trichomonoza, kokcydioza, nicienie żołądkowo-jelitowe) Badania bakteriologiczne (Salmonella Typhimurium, E. coli, gronkowce, paciorkowce) Badania biochemiczne krwi (profil mięśniowy, profil nerkowy, profil wątrobowy) badania hematologiczne Badania mikologiczne (grzybice układu oddechowego i pokarmowego) Wziernikowanie worków powietrznych Wtedy będzie wszystko jasne.A fakt,że miałeś problemy w stadzie po szczepieniu nie napawa optymizmem.

opal
IP:46.112.80.30

2011-03-31 23:05:41
re
ad.hodowca.Daj ptaki na badania a będziesz wiedział o nich wszystko.Ja przez dwa lata ze względu na sprawy osobiste trzymałem ptaki u kuzyna.Gdy w tym roku wróciłem do hodowania i dałem ptaki na bakteriologię okazało się,że mam w stadzie lekooporność.Badanie wykazało warunkowo chorobotwórcze(nie wymagające leczenia) e.coli.Na 10 antybiotyków podanych przy antybiotykogramie,bakteria była na 7 antybiotyków oporna.Okazało się,że kuzyn też stosował profilaktyczne kuracje antybiotykowe ,chociaż mnie mówił,ze tego nie robi. Ad.Marcin jest czas pożegnań i czas powitań.A ja nigdy nie mówię nigdy.A co ma rasa ptaków do ich zdrowia?

marcin_
IP:178.183.184.133

2011-03-31 20:59:36

Opal czy Ty czasem z naszym forum sie nie zegnales? jak dobrze pamietam hodujesz ozdobne

hodowca0258
IP:195.114.170.99

2011-03-31 20:49:36
Opal
A ja bym z Tobą polemizował. Powiedz mi dlaczego ja mam w druzynie i na spisie przeważnie same weterany,gołębie co u niektórych już ze względu na wiek nie maja racji bytu. Ja stosuję środki zapobiegawczo\ale zgodnie z instrukcją,nie na oślep\ oraz terapie - lecznicze.Jeżeli ,to co piszesz,jest prawdą,to ja dawno już musiałbym sprzątać punkt wkładań i to nie byłbym w czołówce przez dziesiątki lat.To tak w ramach przemyślenia,a nie chwalenia.

opal
IP:109.243.34.123

2011-03-31 11:25:49
Cześć Darek
Witam.Po raz kolejny czytam:"Opal za długie posty".Jednak ja widzę to tak,ten co chce się czegoś dowiedzieć to przeczyta wszystko co mu pomoże prawidłowo hodować ptaki.Ten,który myśli,że już wszystko wie ominie moje posty.Część tu(jak na każdym innym forum) wchodzi nie po to by się czegoś nauczyć ,tylko po to by pogadać o bzdetach.Jednak to ich problem nie mój.Pozdrawiam.

dispar 0385
IP:178.213.56.4

2011-03-31 11:08:26
Opal
Dobrze to napisałes. Ale zlituj się i nie pisz takich długich postów bo połowa tego nie przeczyta :-).Pozdrawiam

pecos
IP:82.42.198.71

2011-03-31 10:35:49

ja robilem tylko raz kuracje w tamtym roku na salmoneloze bardzo dobrym srodkiem od Dobkowicza kal golebie mialy po tym podrecznikowy

opal
IP:109.243.34.123

2011-03-31 09:50:58
leki podawane profilakty
cznie to najgorszy błąd i to nie tylko dlatego,że niejednokrotnie na darmo trujemy ptaki chemią.Antybiotyk to silna trucizna.Zabija patogeny jednak uszkadza także trzustkę,nerki i wątrobę.Każdy z nas wie co to osłona przy antybiotyku.Są to przeważnie preparaty ziołowe mające na celu osłonę i regenerację uszkodzonych podrobów.Ponadto antybiotyki zabijają bakterie chorobotwórcze ale zabijają także pożyteczne bakterie jelitowe.Dlatego zalecano picie kefiru.Bakteria salmonelli w zdrowym organizmie ptaka nie jest grożna.Gdy ptak ma silny układ odpornościowy bez problemu zwalczy infekcję bo jego przeciw ciała zabiją patogeny.I w tym kierunku powinna iść praca hodowcy.Hodować tak by ptaki miały silny układ odpornościowy.Dbać o dobry mikroklimat w gołębniku.Bo suchy gołębnik to wróg salmonelli,która potrzebuje wilgoci by przetrwać poza organizmem ptaka.W gołębniku nie może być zagęszczenia.Bo to powoduje zwiększoną wilgotność i stres bytowy.Musimy mieć sprawnie działającą wentylację.Lek można zastosować tylko wtedy gdy badania wykażą,że ptak jest chory a jego układ odpornościowy został przełamany przez patogen.Jednak by zastosować ten lek potrzebny jest antybiotykogram.Bo tylko on pozwoli dobrać najmniejszą skuteczną dawkę antybiotyku.Leczenie w ciemno to główna przyczyna lekooporności.A krótkie profilaktyczne kuracje antybiotykami to zbrodnia popełniona na swoich ptakach.Dlaczego tak uważam? Bo bakterie(zwłaszcza salmonelli) mają zdolność do szybkiego uodpornienia się na antybiotyk.Istnieje w tej chwili około 3 tys szczepów tych bakterii.I to my te szczepy stworzyliśmy.Dajemy antybiotyk w ciemno przez kilka dni.Zabijamy tylko część bakterii,te słabsze.Te bardziej zajadłe przeżyją,i takie będzie ich potomstwo.Będzie odporne na ten antybiotyk i dużo grożniejsze dla naszych ptaków.Czyli tylko badania i antybiotykogram pozwala na podanie antybiotyku.Jednak jest profilaktyka chorób układu pokarmowego.To zakwaszanie(prebiotyka),probiotyka i podawanie drożdży.To suchy ,wentylowany gołębnik.To kwarantanna i bioasekuracja gdy mamy nowego ptaka lub gdy nasz ptak wraca po dwóch tygodniach.To przestrzeganie higieny i prawidłowego żywienia bo to wszystko ma wpływ na silny układ odpornościowy naszych ptaków.I główna zasada to zrozumienie,że hodowca jest od hodowania a dobry weterynarz od leczenia naszych ptaków.Jest już w Polsce kilka klinik,które proponują profesjonalną współpracę wet-hodowca.I mają nawet oferty dla całych oddziałów proponując znaczne zniżki.Ja tak pracuję od kilku lat i nie przeszkadza mi to,że mój wet ma klinikę 250 km ode mnie.Wet przyjął odpowiedzialność za zdrowie moich ptaków i jego klinika zaopatruje mnie we wszystkie leki,szczepionki i produkty potrzebne dla gołębi.Mam 100% pewności,że nie kupię podróby a ceny są dużo niższe niż na rynku.Reasumując profilaktyka to szczepienia,pre i probiotyka,drożdże ,dobry suchy gołębnik,prawidłowe żywienie i praca nad silnym układem odpornościowym.Reszta to leczenie.Bo żaden lek nie działa naprzód.Czyli nie zabezpiecza nam ptaka.A to jest zadaniem profilaktyki-zabezpieczenie ptaków przed chorobą.Pozdrawiam.

wawel
IP:83.18.140.11

2011-02-05 16:32:11

to dlaczego np.Enriobioflox podawać -profilaktycznie lub leczniczo?Tak jest napisane na ulotce leku.

merx
IP:178.37.244.77

2011-02-05 15:48:44

Kolego puchatek3122 ja postępuję w sposób bardzo podobny i po kilkudziesięciu latach hodowli wiem jedno,że dobrym gołębiom nie wiele potrzeba,poza odpowiednim gołębnikiem.Reklamę antybiotyków i najróżniejszej maści kuracji robią tylko ci co z tego żyją,ale każdy ma wolność wyboru Pozdrawiam

puchatek3122
IP:178.37.118.199

2011-02-05 14:45:02
janusz
dla mnie na razie jest bezcenny :] zdjecie jest w galeri na zlotym skrzydle i dyplomy pozdrawiam

janusz11
IP:78.147.142.197

2011-02-05 14:42:49

puchatek masz racje ale twojego asa bym kupil dl

puchatek3122
IP:178.37.118.199

2011-02-05 14:30:45
do weterynarzy
jak chcecie to dawajcie golebia tone antybiotykow i robcie wiele kuracji wiem jedno na lekach daleko nie zajedziesz jest to dobre jeden dwa sezony a pozniej nowe golebie bo przychodzi jakas epidemia ,nie smiejcie sie z hodowcow stosujacych nature chyba ze sami sprzedajecie leki i to jest wasz system by jak najwiecej zarobic ,stosuje same rzeczy naturalne wiele robie sam podstawa to dobry golebnik i golebie od 3 lat slabe usuwam i to cala filozofia golebie osiagaja bardzo dobre wyniki ,wedlug mnie przyszlosc to produkty kture bazuja na naturze np.dr. brocamp itp.

pigeon_12
IP:83.4.44.23

2011-02-05 12:44:23
lucky
heniu prawde mowi z kart lub ze zdjęcia. Wyślij mu fotki swoich asów a zaraz sie dowiesz czy masz dobre lotniki czy dobre golebie rozpłodowe

luky0259
IP:178.56.119.226

2011-02-05 12:42:28
:)
cześć:) Ostatnio w wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej był artykuł odnośnie naszej mistrzyni Justyny Kowalczyk .Przeczytałem w nim ze jak się urodziła to była bardzo chorowita ,a dziś !!! Wiec piszmy dalej o złym działaniu leków ,piszmy ze na odrobaczenie jest marchewka i ziółka i wierzmy dalej w wróżki i cygani które prawdę nam powiedza z ręki.pozdrawiam

heniu_k
IP:213.238.124.65

2011-02-05 12:21:52

Napisze tu krotko Prowadze hodowle golebi metoda naturalna bez hemi A golebie ktore sa podatne na choroby np Salmonelli usowam odrazu i nie patsze czy to golab wartosciowy bo puszczam mlode golebie z roznych kierunkow i odleglosci okolo 12 razy przed lotami i jest nastepny odsiew chorych golebi Zostaje garstka twardzieli

roman173
IP:83.7.35.99

2009-03-24 13:02:04

Musimy pamiętać, że podawanie antybiotyków całemu stadu jest skrajnością, nie można leczyć zdrowych osobników. W ten sposób czynimy szkody własnym gołębią i całej populacji. Musimy wiedzieć, że bakterie i wirusy namnażają się w sprzyjającym środowisku. Antybiotyki niszczą układ odpornościowy i czynią gołębia, wylęgarnią bakterii i wirusów.

tegi
IP:79.162.70.27

2009-02-12 12:56:06
salmonella czy....?
..jezeli wyszczególniamy grupę bakteri z okreslonego rodzaju np. salmonella nie jest to już kuracja profilaktyczna tylko celowe ukierunkowane leczenie salmonelli...tak to się jakoś utarło że o tym się mówi to sie robi i w zasadzie mozna to nazwac kuracją profilaktyczną gdyż wiadomo jak jest z dostępnoscią do fachowej opieki weterynaryjnej:( ...jednak podstawowych rodzajów bakteri jest ok. 30 gr- i ok 15 gr+....z których mogą rozwijać sie liczne choroby i dolegliwości o których większości hodowców mi również:( nawet się nie śniło...coraz to nowe antybiotyki mają bardzo szerokie spektrum działania lecząć przysłowiową salmonellę często nieświadomie uwalniamy ptaka od gronkowców colli paciorkowców mykoplazmy grzybów itd...wiadomo że takie leczenie nie jest dla organizmu obojętne ale jeżeli ktoś świadomie się na to decyduje powinien zadbac o odpowiednie preparaty osłonowe i regenerujące okres do przeprowadzania takiej kuracji nie jest bez znaczenia jednak wiąże się on z ogólnym systemem prowadzenia danego stada...po takiej kuracji ptaki są "czyste" ale to od naszej opieki warunków zdrowotnych w gołębniku kabinie w trasie itd...zależy jak długo to potrwa

speedy22
IP:83.8.206.122

2009-02-12 11:51:18

...

plecak
IP:83.20.251.90

2009-02-12 10:38:13

Koledzy co do przeprowadzania kuracji przeciw paratyfusowi to uważam osobiśćie niema sensu ponieważ jak kol jacek powiedział trzeba mieć zrobionybiogram i jak coś jest to wtedy lekarz zaleca antybiotyk.Ja co roku przeprowadzam badania i tak bylo w tym roku i co się okazało ,że moje ptaki mają gronkowca,pozatem przy rozmowie rozmowie z lekarzem zaproponowałem mu aby przeprowadzić kurację przeciw salmonneli bo usunąłem jednego ptaka który miał guza na skrzydle i nie latał to lekarz mi odpowiedział ,ze przy gronkowcu są też takie obiawy jak niedowład skrzydeł guzy i tem podobne.Dlatego mówię ,że po pierwsze badania a potem aplikować leki.Pozdrawiam.

koscielny
IP:83.17.113.226

2009-02-12 10:30:58

koledzy dam wam jeden przyklad na ktoryms locie z kolei ginie nam ptak po dwoch tygodnach powraca i co wtedy ? tu sie trzeba zastanowic co z nim zrobic jest kilka mozliwosci 1podarowac go ciapkowi 2 przeprowazic profilaktyke 3nic nie robic 4 dostawic go nie podajac mu nic profilaktycznie i liczyc na cud ze nic nie ma 5 wsadzic go do izolatki obserwowac i wpuscic po kilkunastu dniach na golebnik a jesli sie okarze ze symbtomy choroby sie ukaza nie co puzniej co wtedy zrobimy chcac nie chcac bedziemy musieli poddac cale stado ale juz nie profilaktyce tylko leczeniu co sie z tym wiaze spadek z list konkorsowych zakonczenie sezonu profilaktyka moim zdaniem to powazna zecz nad ktorom powinnismy sie dobrze zastanowic.

slawek
IP:213.184.15.55

2009-02-12 10:24:31

ja swoje będe chyba szczepił juz zawsze. W zeszłym roku nie zaszczepiłem kilku (akurat weternarz nie miał tyle szczepionki, a później juz nie dokupywałem). W listopadzie zrobiłem kuracje 9-dniowa Parastopem i dwa tygodnie później jedna z tych nieszczepionych samic zachorowała. Objawy dokładnie takie jak w książce opis sallmonelozy, dlatego ja będe szczepił juz chyba zawsze.

jacekbak
IP:83.238.236.162

2009-02-12 10:08:09
"sajmon"
Szanowny kol."sajmon0397" nie jestem taki stary abyś musiał się do mnie zwracać per Pan.Dziękuje za zwrot grzecznościowy lecz wystarczy jak będziesz pisał Jacek i innni też.Wracając do tematu widzę ,że mamy podobne zdanie,czy słuszne to się okaże w dalszej dyskusji.Pozdrawiam serdecznie!

sajmon0397
IP:194.246.107.161

2009-02-12 09:47:56
Panie Jacku
Jeżeli chodzi o profilaktykę w odniesieniu do salmonellozy to moim zdaniem jest to szczepienie. Tym samym nie widzę sensu bezpodstawnego podawania antybiotyków. Jak jestem chory to biorę antybiotyk, ale jak mi nic nie jest to niby z czego on ma mnie wyleczyć i najważniejsze czy da mi to gwarancję, że za miesiąc nie będę chory. W tym czasie nerki i wątroba wykonują swoją robotę, a w sezonie to wszystko odbija się na wynikach.

jacekbak
IP:83.238.234.3

2009-02-12 08:10:48
Salmonela
Nie jestem do końca przekonany co do zasadności takiej profilaktykilecz jeżeli skłaniałbym się do takiej kuracji to moim zdaniem najbardziej sensowne wydaje się zastosowanie PARASTOP De Werd. Co szanowni koledzy sądzą na ten temat,czy zasadne jest przeprowadzanie profilaktyki skoro gołębie tryskają zdrowiem.Proszę o dyskusje,każdemu bez względu na staż w hodowli i lotach przydadza się dodatkowe informacje.Pozdrawiam serdecznie!

jacekbak
IP:83.238.234.3

2009-02-12 08:02:47
Salmonela
Witam serdecznie! chciałbym się dowiedzieć co szanowni koledzy sądzą na temat profilaktycznej kuracji przeciwko salmonelozie lub jak kto woli paratyfusowi.W ciągu tych kilku lat hodowania i lotowania nigdy nie było na moim gołebniku tego typu zachorowań czy też jakich kolwiek symptomów choroby.Wedle mojej dotychczasowej wiedzy przeprowadzanie takiej profilaktyki niema większego sensu skoro gołąbki są zdrowe.Jeżeli zaś zachorują na to paskudztwo to leczenie odbywa się po szczegółowym badaniu kału i na podstawie antybiogramu określane jest jaki lek i w jakiej dawce należy zastosować.Jednakże po rozmowach z moimi kolegami hodowcami goraco namawiają mnie do przeprowadzenia profilaktyki w tym kierunku.




[Powrt ARCHIWUM]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl