LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej


Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑
poznan0409
IP:79.184.125.57

2008-12-25 23:03:56

katar u mnie wystapil tylko u mlodych golebi mam golebnik wolnostojacy na betonowej podlodze,katar z tego co sie dowoadywalem jest rzecza normalna szczegulnie u mlodych leczylem mentowetem lecz bezskutecznie wiec poszedlkem do wet. kupilem TIAMUTIN 40% i powiem wam kol. ze polecam ten srodek w 100% koszt 112g/78zł dziala natychmiast poprawe widac po kilku godz. naprawde poleczam potem raz w tyg. warto podac eukalipsam patrona i problem z drogami oddechowymi zalatwiony najlepiej ziola lecz kazdy z nas wie ze bez antybiotykow byly by plagi chorubsk

mulek13
IP:90.129.115.71

2008-12-15 20:10:59

Gołebnik mam strychowy i nigdy nie miałem z katarem wiekszego problemu

mulek13
IP:90.129.115.71

2008-12-15 19:58:10

Zapomniałem dodać że gołębie roczne które szczepiłem latem szczepionką Belgijską dostały katar w pierwszej kolejności.

tomek22
IP:79.163.48.8

2008-12-15 19:21:20

Panowie ja mam gołebnik z jedna odkrytą ściana jak woliera ,gołębie dostają zioła a i tak czasami jakiś podłapie katar jesli długo nie przechodzi gołębia usuwam sa to bardzo sporadyczne przypadki.

radek044
IP:83.31.60.118

2008-12-14 23:04:40

u mnie też w tym roku pojawił się katar, na początku podałem orni3 jak to nie pomogło, nie dawałem gołębiom juz nic więcej, co rusz trafia mi się jeszcze jakiś z ,,mokrym'' nosem, ale nie reaguje, przed sezonem zrobię tylko kurację satvą, a gołębie, które mi to przeszły odnotowałem zobaczę co pokażą w przyszłym roku??

heniek 0187
IP:83.26.120.81

2008-12-14 20:36:44

najważniejsze że skuteczny

jaro0106
IP:83.238.221.200

2008-12-14 20:16:23

Heniek nie hce cię dołować ale ornispryc to nie szczepionka a zwykły antybiotyk do iniekcji

sylwek59
IP:83.142.203.99

2008-12-14 19:58:13

ok, zgadzam się. a co do tematu kataru. Uważam, że mimo iż założyciel tematu twierdzi iż ma dobrą wentylację w gołębniku, to pewnie nie do konca tak jest. Zdecydowana więkrzość chorób jest wywołana złym klimatem panującym w gołęniku (w tym złą wentylacją). Można próbować cały czas czegoś nowego, to i tak jeśli nie będzie dość świeżego powietrza, po wyleczeniu będą występowały nawroty różnych chorób ze zdwojoną siłą. pozdrawiam

heniek 0187
IP:83.26.120.81

2008-12-14 19:46:45

Wszystko się zgadza , nie ma idealnych gołębników. Czy ogrodowy , czy strychowy , zawsze będą jakieś wady i zalety.Ale w ogrodowych gołębie szybciej łapią szczytową forme. ale kolega Mulek 13 pytał o poradę , co zrobić z katarem mimo że ma dobrze wentylowany gołębnik. a zamiast porad powstał problem gołębników.

sylwek59
IP:83.142.203.99

2008-12-14 19:23:02

kolego Heńku, nie twierdzę ,że twoje gołębniki są złe, ale przerabiałem ten temat bardzo dokładnie. Mój jest ok 120 cm nad ziemią, od spodu płyta OSB "12" w środku wata mineralna "5" od środka płyta wiórowa "18" 70% sufit osiatkowany, duże okna wlotowe, przy pdłodze osiatkowane wloty powietrza, w każdym gołębniku spore moim zdaniem kominki wentylacyjne, na ścianach higrometry. Mimo to uważam, że nie są to takie gołębniki jak miałem kiedys strychowe, tamte były o niebo lepsze

heniek 0187
IP:83.26.120.81

2008-12-14 19:09:44

38 lat mam gołębniki ogrodowe , nie narzekam, ja nie mówie że strychowe są złe , każdy gołębnik jest dobry byleby był suchy z dobrą wentylacją. Pozdrawiam

tajfun348
IP:83.143.40.15

2008-12-14 19:08:59

Jeśli gołębie żyją w sprzyjającym dla nich środowisku to wystarczy mała dawka leku lub szczepienie i można się uchronić od kataru ale to nie pomoże jeśli gołębie mają niesprzyjające warunki na gołębniku, u mnie też czasem jakiś pojedyńczy młody złapał katar w czasie lotów wtedy podawałem mu indywidualnie do dzioba jakiś antybiotyk bez odsadzania go od stada i jeśli po kilku dniach mu nie przechodziło wtedy niestety musiałem go usunąć, a co do lotowania to nawet jak lotowałem gniazdówką to wszystkie gołębie od 2 lat w zwyż bez względu na pozycję musiały iść do kosza ( tylko samiczki z jajkiem oszczędzałem)i wszystkie samce od dwulatka w zwyż miały zaliczone po 14 lotów w sezonie ( samiczki trochę mniej)

sylwek59
IP:83.142.203.99

2008-12-14 19:05:02

kolego Heniek! gołębniki ogrodowe nigdy nie są tak do końca suche, nie tak jak strychowe, wiem ś na ten temat, miałem i taki i taki.

heniek 0187
IP:83.26.120.81

2008-12-14 18:48:27

może według Ciebie jestem naiwny, ale moje gołębie mimo intensywnego lotowania po kilku latach szczepienia nie chorują i dobrze sprawują się w lotach, a zdarzało się szczególnie w lotach gołębi młodych , że w trakcie lotów łapały katar , teraz tego niema , Ty kolego chyba nie lotujesz intensywnie, ja mam gołębniki bardzo suche, ogrodowe z drewna z super wentylacją. Proszę dokładnie przeczytać post Mulka 13.

tajfun348
IP:83.143.40.15

2008-12-14 18:34:26
he heniek
Ale ty naiwny jesteś myślisz że jak leki nie pomagają to szczepionka załatwi wszystko ?? To że mają katar to jest wina środowiska w jakim się gołębie znajdują ( zbyt duża wilgotność i zimno, przeciągi, przepełnienie gołębnika) lub może to być skutkiem zbyt częstego używania leków i gołębie nie mają właściwej odporności. Ja osobiście nigdy nic nie dawałem moim gołębiom na drogi oddechowe i mimo to moje gołębie nigdy nie mają problemów z katarem.

heniek 0187
IP:83.26.120.81

2008-12-14 17:59:21

zaszczep gołębie szczepionką OrniSpritz i gołębie będą zdrowe , bez potrzeby stosowania innych leków na katar i mykoplazme

Marcin D 0352
IP:79.186.92.48

2008-12-14 13:49:49

i moze byc tez to ze poprostu uodporniły sie na tamte leki jak były podawane przez dłuzszy czas a byc moze ze to trichomonady

jaro0106
IP:83.238.221.200

2008-12-13 13:01:31

radzę zrobić badanie w kierunku trychomonadozy i posiew z wola bedziesz wiedział na czym stoisz

mulek13
IP:90.129.85.194

2008-12-13 12:22:44
Katar , mykoplazmoza
Od dłuższego czasu moje gołebie mają problem z katarem.Co wylecze to znowu się powtarza.Leczyłem już doksocykliną i pojedyncze osobniki daverdsinem.Gołebniki mają świeży dostęp powietrza.Nigdy mi się nie zdarzyło tak długo borykać się z katarem.Przypuszczam że nie powinien być to problem z gołębnikiem gdyż nigdy tak się nie działo.Najbardziej występuje u gołębi póżnych , rocznych i sporadycznie u gołębi starszych.Proszę o poradę.Pozdrawiam!




[Powrt ARCHIWUM]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl