| Autor | Tresc postu SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑ |
zawadzki
IP:83.9.246.215
2013-03-02 17:26:14 |
Tak czytam i się zastanawiam na przyszły rok tez bede zmuszony do zmiany gołębnika.U mnie nie będzie wielkiej zmiany ,ta sama posesja,różnica jakieś 15-20metrow.Tylko wloty będą w inną stronę skierowane.Zostawie chyba tylko 11 i 12 rocznik.Starsze wyłącze z lotowania,lotowane będą totalem
|
Kris122
IP:82.160.187.70
2013-03-02 16:24:38 | Władek
A w obliczu nowego regulaminu, jesli oddział nie może stworzyć listy idzie do rozwiązania z mapy znikło by wiele oddziałów.
|
wlasota
IP:83.26.203.108
2013-03-02 10:29:20 | Bartek
Oczywiście, że teoretycznie istnieje taka możliwość.
U nas kiedyś były w jednym roku Kijów, Bukareszt i Aachen. Była nawet słynna czerwona samiczka od Wiktora Hojki z Gołkowic, która zrobiła wszystkie te loty w ścisłej szpicy okręgu...Tylko kto by się dzisiaj chciał brudzić, jak tu GMP takie ważne...
|
barkleywr
IP:93.105.10.61
2013-03-02 09:55:24 |
Co do polzenia golebnika, mam pytanie troszke z innej beczki. Czy jest mozliwosc zeby loty byly z 4 stron swiat podczas jednego sezonu ? Dajmy na to po 2 loty o podobnym kilometrazu ?
|
Gregor31
IP:31.209.235.61
2013-03-02 00:06:31 | ...
Najlepsze jest to że po 2 lub 3 tygodniach dowiedziełm sie czegos o nowej włascicielce domu który sprzedałem,była i jest księgowa w firmie której ja pracuje,pamietam że pytała co bedzie z tymi gołebiami które wracaja na stare, to powiedizałem ze jak zgłodnieja to wejdą do gołebnika na nowym miejscu,Pinda jedna, brała karme z worków z firmy i dawała jesc u siebie w domu, a ja GŁUPI myslałem czemu to take głupie ze głodne a nie wejdzie do zarcia.Dosc ze maiłem mało gołębi to jeszcze byc moze starciłem przez ksiegowa 12 sztuk.
|
Gregor31
IP:31.209.235.61
2013-03-02 00:00:01 | ,,,
Mnie sie przeprowadzka nie powiodła, było tak ze miałem juz 12 młodych, i kolejne które miały po kilka dni,po sprzedaniu domu miałem 3m-ce na wyprowadzke, więc nie czekałem ,tylko od razu gołebnik z całym ekwipunkiem zabrałem do firmy tam gdzie pracuje (500 metrów od starego) rozpłodwoe oczywiscie zamknete na "stałe" więc OK. młode które latały na starym czekały na młodsze rodzenstwo, i nadszedł dzien pierwszego oblotu, i dupa, starsze na stare wróciły, młode troche sie pogubiły ale pozchodziły sie do 1 w nocy.Kilka dni te starsze zagladały do nowego ale nie weszły, zaczeły wchodzic po tygodniu, zamknołem znowu na tydzien, i znowu d...a, bałem sie że te które "wyszły" na nowym beda sie tak szlajac, wiec tamte stare pojechały do nowego własciciela 350km dalej.
|
speed
IP:46.77.28.211
2013-03-01 22:19:04 |
Nie gniewam się, bo o co ? ... a że enigmatycznie, to chyba po była "enigma" .... też tak często robisz. Pozdrawim Wojciechu i życzę powodzenia. Moje wpisy tutaj są z powodu podobnego, bo jaszcze nie wiem dokładnie, ale może za ok. 3 lata też będę miał przeprowadzkę ok. 1 km. ale nie wiem jeszcze na pewno.
|
W_0118
IP:79.191.92.160
2013-03-01 22:13:49 | speed
... nie gniewaj sie ale piszesz czesto tak enigmatycznie ze trudno zlapac watek
natomiast
Aron i flower potwierdzaja moje (jak i Twoje spostrzezenia ze przeniesienie golebi na inny golebnik ma wplyw na wyniki
jednak flowera poczatkowo w pierwszym roku stosowana metoda gnizadowa nie ochronila chodyilz mniej ale to robily , a w drugim roku stalo sie to co u Arona mialo miejsce w pierwszym
i tak to wyglada dopuki beda na nowym miejscu golebie przeniesine jak dlugo beda w formie bedzie spokoj pozniej zaczna tam latac bez wzgledu czy beda we wdowienstwie lub gniezdzie
|
selo
IP:37.30.213.214
2013-03-01 22:09:24 | speed
my cały czas z bartkiem lotujemy razem. od dziesięciu lat. również pozdrawiam
|
speed
IP:46.77.28.211
2013-03-01 22:04:52 | selo
... nie wiedziałem, że załozyłeś osobną hodowlę z Bartkiem. Powodzenia
|
selo
IP:37.30.213.214
2013-03-01 22:01:00 | precyzując
młode (teraz już roczne) polecą do gołębnika swojego wychowania. starsze polecą do miejsca oddalonego o niecały kilometr od pierwotnego. w 2003 przyniosłem kilka gołębi "do oblatania" zdarzało się że dobrze siadały, ale też wiem że niektóre zaglądały na stary gołębnik. dodatkowo jeszcze napiszę że szykuje się budowa na działce na której jest gołębnik i z tego względu dodatkowy dylemat. ostatecznie można zawsze sezon odpuścić...
|
speed
IP:46.77.28.211
2013-03-01 21:57:31 | W_0118
O K .... jeżeli masz takie zdanie .... ja to pisałem ogólnie, nie patrząc na metodę, a na przywiązanie do gołębnika.
|
flower101
IP:83.29.70.214
2013-03-01 21:56:55 | Krzysiek
Przenosiłeś roczne , które gniazdowały , czy młode w następnym roku ?
U mnie było tak , że więcej problemów ze starymi miałem w drugim roku po przeniesieniu , kiedy zacząłem lotować wdowieństwem , niż w pierwszym sezonie po przeprowadzce lotując gniazdem ... We wdowieństwie po kilku tygodniach rozłąki zaczęły szukać starego gołębnika . Podczas oblotów szły na stare miejsce ( ok. 4 km ) - zarówno samce jak i samice . Miałem masę kłopotów . Z gniazda przebiegało to zdecydowanie łagodniej .
|
W_0118
IP:79.191.92.160
2013-03-01 21:48:19 | speed
... nie chce byc niegrzeczny, ale czy Ty lotowalas w zyciu skutecznie inna matoda jak gniazdowa
jezeli chcecie sie przysluzyc radami koledze selo to warto pisac co wiecie z doswiadczenia hodowlanego
a widzimisie zostawmy sobie do sprawdzenia
|
speed
IP:46.77.28.211
2013-03-01 21:46:57 | Aron1
... właśnie o tym napisałem, że chodzi najbardzie o rok "przeprowadzki" .... i tyle, sam wiesz jak jest. Pozdrawiam
|
Aron1
IP:91.231.24.55
2013-03-01 21:44:27 |
Przenosiłem roczne gołębie i o ile w pierwszym sezonie siadały na stary gołębnik,to w następnym sezonie najlepsze z nich zrobiły 10,12 i 13 konkursów.Odległość między gołębnikami 3,5 km .
|
speed
IP:46.77.28.211
2013-03-01 21:43:32 |
ok. ale chyba metoda ma jeszcze większe znaczenie w tej sytuacji, dlatego napisałam o ewentualnym przechodzeniu (metoda) tylko w przypadku gołębi nie starszych niż roczne .... (nawet przy wdowieństwie) .... zmiana gołębnika i metody może być dla nich porażką ... ale może ja nie wiem , napisałem co myślę a Ty jako hodowca ze stażem pewnie to nie raz udowodniłeś i jeszcze udowodnisz, co napisałeś. Pozdrawiam
|
W_0118
IP:79.191.92.160
2013-03-01 21:38:23 | na litosc Boska Speed
... poraz kolejny podejmujesz zemna dyskusje w temnacie ktory wyraznie sie okreslilem
przeczytaj co napisalem 2013-03-01 20:49:00
ja podejmuje polemike co do metody
a nie do kwesti wplywu przeniesienia tam napisalem wyraznie ze widze negatywny plyw przeniesienia
ide na youtuba posluchac muzy dobranosc panowie
|
speed
IP:46.77.28.211
2013-03-01 21:32:56 |
... czyli jednak widzisz, że ma to jakiś wpływ ... jeszcze nie napisałeś nic o odległości między gołębnikami (stary i nowy) ... można powiedzieć, że przynajmniej jeden sezon miałaś do tyłu ? Gołąb wg nautry powinien być do swojego przywiązany, dlatego w przypadku przenoszenie na dalsze odległości powinie być przeniesiony cały gołębnik lub dostosować nowy do takich warunków i wyglądu jakie miał w tym starym ...
|
W_0118
IP:79.191.92.160
2013-03-01 21:21:30 | speed
... pisze o wszystkich golebiach ostanim razem jesienia 1986 r zabralem je do koszy
wjechal spychacz i bylo po golebniku
do wiosny postawilem nowy
i na wiosne wypuscilem je praktycznie na srodku placu budowy
to byl stres dla golebi, a za dwa miesiace nimi lotowalem i tak 7 lat lotowalem
|
flower101
IP:83.29.70.214
2013-03-01 21:19:29 | Wojtek
Prosta sprawa - behawior gołębi . Uważam ,że gniazdo , młody , jajka w kontekście zmiany gołębnika daje większą pewność ,że gołąb będzie bardziej przywiązany do nowego miejsca .
|
Aron1
IP:91.231.24.55
2013-03-01 21:19:02 | W-0118
...podczas oblotów mogą nie zaglądać,ale z lotu jeśli trasa przelotu jest nad starym gołębnikiem to niestety lądują i to bez względu na formę.
|
speed
IP:46.77.28.211
2013-03-01 21:16:23 | Wojtek
A o jakich gołebiach piszesz (chodzi o ich wiek) i jakie były odległości między gołębnikami ... bo jeżeli nawet kilkaset metrów, to nie zgadzam się z Tobą ;)
... co innego jak gołębniki są koło siebie ...
|
W_0118
IP:79.191.92.160
2013-03-01 21:10:55 | z obserwacji wiem jedno
... ja w swoim zyciu cztery razy bylem zmuszony przenosci golebie (3x w zwiazku z budowa osiedla w obrebie 50 m)
wiem jedno
w sezonie lotowym jak dlugo golab jest w formie lotowej tak dlugo nie zaglada na stare miejsce
kiedy zaczyna zagladac na stare miejsce, to sygnal ze cos zle sie dzieje
|
speed
IP:46.77.28.211
2013-03-01 21:10:53 |
... przeniesienie gołębi dorosłych, nie pisze o rocznych, bo one inaczej to zniosą, może mieć zły wpływ na ich motywację, nawet w obrębie jednej posesji ....a zmiena metody może już być wogóle dla nich zgubą. Wszelkie rotacje ze zmianami gołebników najlepiej robić u młodych jak przechodzą na roczniaka. Wtedy jak dostanie w sąsiednim gołębniku (lotowym) partnerkę, to tej zmiany nawet nie odczuje. Kilka dni tylko zagląda do swojego starego gołębnika na wiosnę i jak widzi zamknięty wlot, to już zapomina, jak ma samicę w nowym
|
W_0118
IP:79.191.92.160
2013-03-01 21:07:07 | flower101
... mozesz uzasadnic dlaczego ?
|
speed
IP:46.77.28.211
2013-03-01 21:06:39 | selo
... zależy czy piszesz o młodych, wychowanych na nowym miejscu, bo z nimi możesz robić co tylko chcesz ... sprawa oczywista. A w przypadku gołębi starych w jakiś sposób przyzwyczajonych do nowego, to chyba nie ma co zmieniać, bo sama zmiana gołębnika już jest dla nich "szokiem" Zależy jeszcze od odległości pomiędzy tymi gołębnikami ... styare przeniesione jednak nawet z lotów potrafią najpierw zawitać na poprzednie miejsce
|
flower101
IP:83.29.70.214
2013-03-01 21:05:14 |
Przerabiałem to kilka lat temu . Dla mnie przenoszone gołębie tylko i wyłącznie metoda gniazdowa ...
|
W_0118
IP:79.191.92.160
2013-03-01 20:49:00 | selo
... moim zdaniem zmiana polozenia ma wplyw na wyniki jednak ma sie nijak do metody
powinienes lotowac ta metoda w ktorej potrafisz wykozystac najlepiej jak to mozliwe swoje ptaki
tak mysle
|
selo
IP:37.30.213.214
2013-03-01 19:54:30 | to jak widzicie tamat
zmiana położenia gołębnika w kontekście wyboru metody lotowania.
|
selo
IP:37.30.213.214
2013-03-01 19:52:31 | nawiązując
do mojego wpisu w innym temacie
|
