LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej


Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑
zbych424
IP:93.159.42.162

2013-01-27 21:27:27
korek
mialem nic nie pisac na twoj temat i...nie napisze bo zrobili to koledzy jak ktos niema szacunku dla innych to i niema go dla samego siebie i zastanow sie dwa razy zanim stukniesz w klawiature...no cholera brak slow menda jedna

kozioł
IP:89.230.199.139

2013-01-27 21:05:32
korek
ja ze swej strony dodam cobys najpierw kapkie postow poczytal a dopiero pozniej swa opinie wyglaszal. nie pozdrawiam (ciebie)

hodowca0258
IP:213.238.121.223

2013-01-27 20:41:30
Aron
Ale cytowałeś tylko to,co on pisał na Władka. Może by tak każdy z nas wkleił to, co pisał na nas?Oczywiście te zdania i słowa obrażliwe. Zobaczymy kto z kogo robi posmiewisko i obraża.

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-01-27 20:34:44
H-0258
Długo tolerowałem "wyczyny" Korka,ale po tej jego dyskusji z Kacperskim ,jak widać ,niestety puściły mi nerwy CYT." kacperski108 IP:195.66.21.108 postów:169 2012-10-29 19:05:08 stanislaw. Twierdzisz ze wlasota na widok Jasnie Pana dostaje rozwolnienia ?Sadzisz ze to ze strachu ?Wlasota taki gieroj z 30 letnim stazem hodowlanym i dostaje biegunki .Wladek masz klopoty z zoladkiem to nerwica ? Pomozcie wladkowi szkoda tego dzialacza dlugo nie pociagnie jak bedzie taki mial stres korek IP:31.63.134.156 postów:1868 2012-10-29 19:09:23 kacperski108 Nie martw się o Władka.Najwyżej narobi w portki. kacperski108 IP:195.66.21.108 postów:169 2012-10-29 19:38:58 korek twierdzisz ze nasz mgr nasra w gacie ? Wlasota uwazaj bo sraczka to cos gorszego od biegunki Aron1 IP:46.169.187.30 postów:2508 2012-10-29 19:53:42 Takich jak wy dwaj to tylko lać w papę.Jedno wam trzeba oddać...potraficie jednoczyć . KONIEC CYT. I tak to się zaczęło,a dzisiaj już wszyscy widzimy z kim mamy do czynienia.

taubenspotr
IP:178.37.230.136

2013-01-27 20:28:21
maks
tez taki problem przerabialem z lotami.ja poprostu skracalem dzien odpoczynku na golebniku praca zaczela sie na pocztku tygodnia . Poprostu trzeba zaufac wlasnej intuicji co zabrac czego zwiekszyc zeby sie nie wykonczyly .

maks
IP:31.63.10.105

2013-01-27 20:19:51

czy ktos mi moze doradzic. w niedziele jest u nas lot z 350km a w czwartek wkladanie na maraton i nie robie zadnych przerw golembiom co ida na maraton jak je karmic i czym od niedzieli do czwartku wieczora

hodowca0258
IP:213.238.121.223

2013-01-27 20:16:53
korek
A to czym jest? Cytuję Twoje słowa:"A kozłami się nie przejmuj,bo to chyba nie kozły,to capy. "koniec cytatu

korek
IP:31.63.166.151

2013-01-27 20:13:05
Hodowca0258
Już Cię tyle razy prosiłem,żebys dał mi spokój.Bo wreszcie będę zmuszony Ci powiedziec to co powiedziała była minister pracy i polityki socjalnej do swojego kolegi z PSL byłego ministra rolnictwa Sawickiego.Jeszcze raz Cię proszę przestań ,bo nie lubię wulgaryzmów.

hodowca0258
IP:213.238.121.223

2013-01-27 19:53:51
korek
Już ponad 5 lat jestem na forum,ale większej mendy jak Ty jeszcze nie spotkałem. Znalazł się dobry wujek, co niekiedy sensownie próbuje coś wpisać,aby ktoś pomyslał,jaki to Ty gościu jesteś na poziomie.Faktycznie żal dupę ściska, bo ten korek wszedł już za głęboko.

korek
IP:31.63.166.151

2013-01-27 18:13:40
O to zwracam honor
i go przepraszam,bo myślałem,że Cię obraża.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-27 18:11:42
Korek
Nie pisz źle o tym Koledze,bo zwrócił się do mnie bardzo kulturalnie. Wolę czytać jego pytania niż te wasze waśnie.

korek
IP:31.63.166.151

2013-01-27 18:06:59
Leszku/bok098/
Dopiero dzisiaj przeczytałem twoją radę.Mam pytanie - czy Ty ją stosowałeś i czy nie jest za droga,bo moja emerytura ze starego portfela nie jest za wysoka.A kozłami się nie przejmuj,bo to chyba nie kozły,to koziołki.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-27 18:05:51

Wracając do tematu,to chyba zapomniałem o niedzieli? Otóż w niedzielę po przylocie gołębi podaję do picia elektrolit(Natural lub Backsa Elektrolyt-Mischung), do karmnika dopiero po godzinie jęczmień(jeśli lot był ciężki).Wieczorem DM lub DN. Najważniejszy jest zdrowy rozsądek i baczna obserwacja gołębi oraz szybkie reagowanie na ich potrzeby.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-27 17:43:40
Kozioł
Zastanawiam się czy nie pójść w ślady Kazimierza. Współczuję i jednocześnie przepraszam młodych hodowców,że taki a nie inny jest poziom dyskusji. Trochę mi jest wstyd za niektórych kolegów,że nie potrafią się pohamować od wzajemnego ubliżania. Szkoda,że nie ma tutaj funkcji PW(prywatna wiadomość),mogliby sobie tam wylewać swoje żale.

kozioł
IP:89.230.199.139

2013-01-27 16:41:38
bok
ratuj temat bo strasznie ciekawie sie zaczal a teraz niestety ginie smiercia naturalna. i to ty jestes winny bo zes dal sie podpuscic i w 2 dni caly tydzien opowiedzial. chetnie poslucham (mysle ze nie tylko ja) o karmieniu na krotkie loty. albo maratony. co wolisz. innych tez zapraszam do dyskusji. ja nic od siebie nie dodaje bo zem ino szary zuczek. pozdrawiam wszystkich

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-25 11:44:32
Korek
Ty nie szukaj rarytasów tylko kup karmę "Kurzak",chyba z Bierunia(to gdzieś niedaleko Ciebie?). Jest u nas w jednym ze sklepów i jeśli chodzi o jakość to nie miałem zastrzeżeń. W takich białych,papierowych workach :)

korek
IP:31.63.183.224

2013-01-25 11:20:18
Krzysiek
Dobrze by było jak by wszyscy tak robili jak piszesz.Ale niekiedy to się kupi takie dziadostwo w zaszytym worku,że świat nie widział.POZDRAWIAM.

gienekm81
IP:94.40.74.108

2013-01-25 10:56:39
janssen3
Kolego karma była kupiona w sklepie ten sklep nie robi jakiś tam dużych zapasów tylko na bieżąco data produkcji ok, widocznie cała partia była taka, bo jak otworzyłem w sklepie worki z tej partii to były takie same jak kupiłem, to był mój ostatni zakup z tej firmy.

krzych048
IP:83.7.94.178

2013-01-25 09:07:44

Ciekawa historia z tymi robalami...Przewiozłem w zyciu troche róznego ziarna,i kazda poważna firma która kupuje ziarno zawsze przed wysypaniem robi badanie jakościowe:pasozyty,zapylenie,czystość ziarna i takie tam pierdoły.Jeśli wykryto pasozyty to do gazowni czy do zamrozenia jakos tak to było.Ale były tez firmy ze sypało sia byle jak i byle co byle sie tony zgadzały...

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-25 08:31:08
Janssen3
Ja się nawet spotkałem z sytuacją,że zaproponowano mi obniżkę ceny,bo karma w sklepie była przeterminowana.

janssen3
IP:89.161.80.21

2013-01-25 08:27:01

To ciekawa historia, i mam pytanie do Kol Gienka , czy kupiles od producenta , czy od jakiegos dystrybutora ktory robi zapasy i trzyma kilka miesiecy lub lat i pozniej sprzedaje bo bedzie drozsze?DL.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-25 08:26:54

To miałeś pecha :),ale ta karma była bogatsza w białko zwierzęce :).Napisałem czym ja karmię i dlaczego. Czym karmią inni mało mnie interesuje,każdy wybiera co uważa.

gienekm81
IP:94.40.74.108

2013-01-25 07:58:03
bok98
Kolego nadzór weterynaryjny to nie wszystko, kupiłem ostatnio karmę BK, w której ziarna grochu peluszki i inne ziarna miały po wygryzane dziury przez robaki a mało tego w tych dziurach siedziały robaki jak przyniosłem te ziarna do ciepłego to zaczęły wychodzić te robaki z tych ziaren, karmę kupiłem od jednego z polskich producentów też pisze, że ma nadzór weterynaryjny a jakoś nie przełożyło się to na jakość.

janssen3
IP:89.161.80.21

2013-01-24 20:45:39

Tak wyglada u mnie karmienie od poczatku grudnia do konca lutego.BK-50% Kukurydza-25% jeczmien z pszenico po polowie 25%.DL.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-24 20:39:16
Maks
Ale nie podajesz nazwy producenta,a trochę ich jest: Ełpol,Kampol,Prima,Flornas,Mrowca,Kurzak i jeszcze inne Versele-laga. Ja muszę wiedzieć kto jest producentem i czy ma nadzór weterynaryjny i tyle. Ty oczywiście możesz robić co chcesz,bo to Twoje pieniądze i Twoje gołębie.

maks
IP:5.185.213.11

2013-01-24 20:33:13
bok98
ja ci tylko pisze ile jest u nas bk i moge porownac ceny suplementow w innych miejscach a ile ja nie musze przeplacac

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-24 20:27:54
Janssen3
Zgadza się,dałem 100zł i kolega trochę się drapał po głowie,ale dał mi 2 worki....1 R i jeden taki z tworzywa BK(groch+takie różne drobne nasiona).

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-24 20:25:03
Maks
Być może? Wolę mieć pewność co do jakości i od kogo kupuję. Do tej Kuźni i tak za daleko. 156km,tj.22litry paliwa,a ja kupuję po 2 worki jednorazowo to prawie tyle ile to paliwo by kosztowało :)

maks
IP:5.185.213.11

2013-01-24 20:21:22
bok98
a ta metka to ci pozwala mistrza zrobic?

janssen3
IP:89.161.80.21

2013-01-24 20:20:28

Bok zgadza sie z to podwyzko , gosciu jak bralem ostatnio to powiedzial ze nastempna dostawa bedzie z podwyzko tylko nie wiadomo ile? Co do BK to sa dwa rodzaje jedna drozsza i tansza, jedna 54 i 50 za 25kg.DL.

maks
IP:5.185.213.11

2013-01-24 20:17:51
bok98
przyjedz do Kuzni Nieborowskiej do Norberta Wieczorke i tam kupisz tanio i co potrzebujesz i z jakiej firmy chcesz a zdziwienie twoje bedzie duze

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-24 20:17:19
Maks
To powiesz z jakiej firmy,czy na worku nie ma metki,bo jeśli nie ma,to ja takiej nie kupuję.

korek
IP:31.63.162.95

2013-01-24 20:12:56
Leszek
A mój kot to jeszcze mądrzejszy.Jak mu dam kawe z mlekiem,to mleko wypije,a kawę zostawi.

maks
IP:5.185.213.11

2013-01-24 20:11:35

to na slasku jednak mozna kupic za 45zl bk a u was to zdzierstwo

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-24 20:10:01
Maks
Z jakiej firmy tak tanio i sprawdź wagę,bo kolega kiedyś kupił Flornas i Prima. Cieszył się,że niedrogo,ale uświadomiłem go,że ma w workach po 20kg :(

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-24 20:06:50

Te 59 za BK to właśnie nowa cena,a tamte są jeszcze ze starej dostawy. Nic nie zrobimy,będziemy płakać i płacić :),takie czasy.......moje koty mleka z Biedronki nie chcą pić więc ja piję z Biedronki,a kotom kupuję na targu :)

maks
IP:5.185.213.11

2013-01-24 20:03:13

50kg bk 90zl i jest ok

janssen3
IP:89.161.80.21

2013-01-24 19:58:37

To widze ze u Ciebie jest troche drozej,LT i LR to dawno nie kupywalem ale bralem w tamtym tygodniu BK.54 PL.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-24 19:46:45
Janssen
Pytałem przed chwilą : LT-64,RL-54,BK-59........,ale kolega mówił,że nowe dostawy są droższe o 3-4 zł.

janssen3
IP:89.161.80.21

2013-01-24 19:35:07

Kupilem w Listopadzie na rynku Pszenica po 90. jeczmien 80 za 100kg. Bok mam pytanie do Ciebie, tez zaopatruje sie w karme Elpol, po ile placisz LR,LT.BK.Jezeli nie tu to wyslyj mi e-mail, chyba znasz.Pozdrawiam .DL.

w.i.e.s.l.a.w
IP:83.31.29.182

2013-01-24 19:04:51
500+
Jak wszystkie co idą na lot dostają taką samą karme to taksamo powinny w jednym czsie usiaść z lotu a może trzeba karmić indywidualmie będzi lepszy efekt dl.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-24 18:50:26
Korek
U nas też 100.

puchatek3122
IP:213.238.117.231

2013-01-24 18:40:28

100zl

korek
IP:31.63.162.95

2013-01-24 18:38:11
Ile u was kosztuje
100 kg pszenicy,bo w naszych stronach to juz 120 zł.

puchatek3122
IP:213.238.117.231

2013-01-24 18:27:21

jesli ktos wie ile w tym roku kosztuje ta karma niech napisze

puchatek3122
IP:213.238.117.231

2013-01-24 18:18:46

co do zywienia to karmie tak jak tauben , a karma versele laga gerry+,i superstar,czwartek i piatek dodaje przy ciezszych i dluzszych lotacz slonecznik luskany konopie i kukurydze czerwona z wlasnego ogrodu

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-24 18:13:11

Mnie jakoś przypadły do gustu karmy firmy "Ełpol". Może dlatego,że mam możliwość ich nabywania w dwóch sklepach prowadzonych przez kolegów hodowców z oddziału. Na dodatek nie są drogie,a i to się przecież liczy. Próbowałem Ovigora,ale cena jest zbyt wygórowana. W ub. sezonie kupiłem też worek Vanrobaeys,ale nie wiem czy warto tyle płacić. W LT z Ełpolu jest chyba z 26 składników.

taubenspotr
IP:178.36.94.122

2013-01-24 17:59:47

Teraz pytanie moje kto jakie karmy uzywa i czy Polskie karmy sa gorsze od karm zachodnich? i jakie dodatki ziaren do karm stosujecie

egon2
IP:109.196.60.251

2013-01-23 19:33:43
sajmon0397
z dobrze karmionego osla bedzie dobre salami. czekam az ktos poruszy temat oblotow ;bo sa tez szkoly ktore mocno karmia i mocno trenuja.treningiem pozbywaja sie problemu dawkowania i utrzymuja golebie w wadze i formie

sajmon0397
IP:89.74.114.249

2013-01-23 19:29:03

Oczywiście poprzez odpowiednie karmienie jesteśmy w stanie dobrze przygotować stado, ale nie można trzymać się ściśle jakiegoś programu. Nikt poważny tak nie karmi. Dawki i skład muszą być w tygodniu regulowane na podstawie wniosków z obserwacji - stanu w jakim gołębie powróciły, treningu, apetytu, trudności i dystansu następnego lotu, czasu koszowania itd. Wszystko to ma wpływ. Każdy sam wyciąga wnioski, a przez wielu z Was dobre zasady karmienia i suplementacji były tu już opisywane. Z tych wszystkich karm i dodatków to jednak w dalszym ciągu najważniejszy jest gołąb.
Choćby codziennie spod osła gnój wywoził i karmił go rarytasami to i tak zostanie tylko osłem.

krzych048
IP:83.27.6.38

2013-01-23 19:06:13
Tauben
Mozliwe ze i tak jest jak napisales?Kiedys jak juz bede siedział w domciu i miał prace na miejscu to napewno bede mógł sobie rozne metody poprubować. Bez motywowania,z dodatkowa motywacja i takei tam pierdoly.Narazie to jeszcze nawet trampkarzem nie jestem:) Pozdrawiam

hodowca0258
IP:178.37.159.249

2013-01-23 18:59:17
fala-26
PIELESIAK zawsze mówił półprawdę. Tak to trzeba intepretować.

Tauben
IP:83.4.238.209

2013-01-23 18:55:44
Krzych048
Szczerze? Jesli golab potrzenuje dodatkowej motywacji do powrotu to u mnie miejsca dlugo nie zagrzeje. Dobry golab to taki ktory ma cele partnerke dobre jedzonko zdrowie i wraca do domu bardzo szybko bez DODATKOWEJ motywacji. Ale to tylko moje skromne zdanie.

taubenspotr
IP:178.36.114.110

2013-01-23 18:55:29

przylacze sie do taubena napisal sensownie i na Temat jest Zdrowie gołębia + Karma + Zdrowy Rozsadek Hodowcy = Forma lotowa

fala-26
IP:83.20.209.5

2013-01-23 18:54:30
Jeden grosz do tematu"
Po trosze wszyscy koledzy maćie rację co się tyczy żywienia.Kilka lat temu kol. Leszek P. ze Strzelec Oplskich powiedział mi taką rzecz że samiczki wdowy karmić przez palce a wdowce modlić się aby chćiały jeść od środy do soboty. Po kilku latach stwierdzam że miał rację.

krzych048
IP:83.27.6.38

2013-01-23 18:51:29
tauben
Zdrowy ptak to oczywiste że musi być!Bez odpowiedniej karmy to też ciężko coś ulecieć.Ale jeszcze według mnie jesli to wszystko jest na 100%.To gdzie jest miejsce na odpowiednie zmotywowanie gołębia do szybkiego powrotu?Według mnie to jest bardzo wazne.Tego akurat nauczył mnie śp.wspaniały hodowca,który akurat takie loty miał opanowane.

hodowca0258
IP:178.37.159.249

2013-01-23 18:47:00
speed
W gotowych,tylko nie papierowych, a typowych,co sprzedaje się ziarno,25 kg. Tu już daję do zrozumienia jaka firma ma w takich workach. Tu nie niestety jeszcze coś. Może nie firma winna,a sprzedawca. Gdzie zakupił,jak przetrzymywał i data ważności,bo taka powinna być na każdej etykiecie W tym przypadku ważnośc była i to ponad sezon. Wydaje mi się,że przechowywanie ziarna w nieodpowiednich warunkach miało znaczenie.

Tauben
IP:83.4.238.209

2013-01-23 18:42:31
krzych048
Chyba oczywistym jest ze zdrowie i kondycja zaleza od hodowcy jak prowadzi ptaki? Dla mnie to jest oczywiste a jezeli zrozumiales ze hodowca nie ma znaczenia to az dziwne.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-23 18:40:57

A ja sobie w tej chwili mieszam tak: garnek owsa,garnek PSZENICY,garnek jęczmienia,garnek rozpłodowej i garnek takich drobnych nasion z grochem(50zł/25kg) ile to wyszło razem?......5 miarek,dobrze :) W lutym pojadę po zaopatrzenie na sezon lęgowy :)

krzych048
IP:83.27.6.38

2013-01-23 18:39:41

TAUBEN-napisałeś że Loty pow. 500 Sa łatwe wbrew pozorom do przygotowania. 60% jakosc golebia 30%zdrowie i kondycja 10% porzadna karma. Ale to moje zdanie tak robie i bede robic i nie pisze tego po to aby ktos zaraz zaczal sie wysmiewac tylko po to zeby pokazac jak to wyglada u mnie.................................. Z tego wnioskuje że hodowca jest zbedny aby gołębie przygotowac do lotu?Ja sobie nie moge pozwolić na dobre lotowanie gołębiemi ze wzgledu na charakter pracy jaka wykonuję.Ale czasami jestem przez cały tydzień w domu i mam czas troche zająć sie gołębiami.Wniosek jest taki że gdy ja byłem w domu to na locie kat"M"ppotrafiłem zrobić 50% w konkursie 18/9.Ale jak juz tylko przyjechałem (5min.przed wkładaniem na lot)to nagle dostaje 2/15szt?Ojciec podobno trzymał sie wytycznych jakie mu przekazywałem dziennie przez tel.Karmienie takie samo i lot bardzo podobny do wczesniejszego jesli chodzi o warunki atmosferyczne.

stanisław.
IP:79.184.11.130

2013-01-23 18:38:36
kherman
Masz rację odnośnie siły kiełkowania nasion, bo firmy sprzedają takie mieszanki których nasiona nie mają siły kiełkowania?

speed
IP:46.77.18.76

2013-01-23 18:37:13
hodowca0258
... kupiłeś gotową mieszankę, zapakowaną w workach, czy pojedyncze produkty, bo to jest teraz ważne w tym co napisałeś ?

taubenspotr
IP:178.36.114.110

2013-01-23 18:37:10
hodowca0258
Owies i jeczmien jest albo powinien byc w prawie kazdych mieszankach gotowych wiec ja sie nie smieje z twoich wypowiedzi ,co do jeczmienia jest on stymulatorem dla takich hodowcow co nie maja czasu na karmienie i ich pilnowanie wczasie owies to kon je ktory pracuje w polu i cos mi sie wydaje ze on jest bardzo energetyczny jesli on koniowi pomaga to czemu nie ma pomoc takiemu malemu golebiowi ktory tez musi zrobic wysilek w trasie .

kherman
IP:83.22.248.72

2013-01-23 18:36:35
Drodzy Koledzy , powtarzam za Śp. Kolegom Zdanop,
pod wrunkiem sprawdzenia % kiełkowania

Tauben
IP:83.4.238.209

2013-01-23 18:34:46
karma
dlatego na loty kramy w PL nie kupuje. Ale moze jestem przewrazliwiony.

hodowca0258
IP:178.37.159.249

2013-01-23 18:31:59
bok98
A JA KUPIŁEM karmę z poważnej polskiej firmy i również były wołki.Żadna reklamacja nie pomogła.Miałem tylko poważny problem.

kherman
IP:83.22.248.72

2013-01-23 18:31:06
NICZYM
.(kropka),Sory wyglądem

hodowca0258
IP:178.37.159.249

2013-01-23 18:28:17

Jak się napisze,że zimą część mieszanki to owies,to śmiech. Jak napisze się ,że jęczmień,to równiez głupie docinanie. JEŻELI COŚ NA TEMAT PSZENICY,to również pod śmiechujki. Czym więc karmimy?Może Nismo sę wypowie? Wiem ,że gościu musi dorabiać,bo kasa się nie wywala,a ma grubo ponad 100 ptaków, bo ponad 100 szt. do lotów. Czym różnią się te podstawowe ziarna od innych ziaren z podobnej półki?

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-23 18:28:16
Taubenspotr
Nie denerwuj się tak. Założyłem ten temat bo chciałem rozruszać towarzystwo i skierować na dyskusję o gołębiach,a nie o polityce,IP itp. Napisałem szczerze jak ja karmię,a czy ja będę 10. czy 30. to mi to loto. Na gołębiach się nie znam,ale dbam o ich zdrowie i nie pamiętam kiedy były chore. W karmieniu cały czas używam zdrowego rozsądku. Kupuję gotowe karmy,bo jak mi kiedyś gość przywiózł 2 worki zboża to mi się wołki po całym magazynku rozlazły. Moje wyniki w zupełności mnie satysfakcjonują i są do sprawdzenia na stronie oddziałowej. Lotowanie jeszcze sprawia mi frajdę i dopóki tak będzie będę hodował gołębie.

taubenspotr
IP:178.36.114.110

2013-01-23 18:19:39

widze ze byly bialka sa teraz tluszcze w temacie jeszcze trzeba przerobic weglowodany oraz aminokwasy i kwasy omega ale dalej nie ma nikt otwartego planu karmienia podobnego do mojego itak sie zastanawiam czy to ja jestem jakis inny czy moze zblizam sie najbardziej do idealu ? wiecie jaka roznica jest pomiedzy teoria a praktyka ? teoretycznie kazdy sie zna na zeczy a praktycznie mistrz moze byc jeden . powiem szczerze i otwarcie jeszcze nie przeczytalem w tym temacie czegos co by mnie zainteresowalo oprocz tego co napisal piotrek0171 ze jego ptaki sa tak przygotowane ze nawet z 700 przelatuja . golebie ktore robia czolowe konk w niewielkiej ilosci u srednich hodowcow nie sa w cale gorsze od tych ptakow ktore robia 14 konk u wielkich mistrzow , nie kazdy hodowca jest wstanie kupic mlode razem z hodowca ktory je sprzedaje a opluwanie tych wielkich jest nie na miejscu nieraz sie trzeba zastanowic czy to ja jestem dobry a nie ze mi g... wcisnol za wielkie pieniadze .wracajac do karmienia trzeba poznac swoje ptaki wyrywkowo nie kazdy golab jest taki sam i nie kazdy ma taki sam charakter a to jest podstawa zeczy ktora nas nauczy cierpliwosci do nich oraz prawidlowego karmienia poszczegolnych osobnikow dlatego karma musi byc wieloskladnikowa bo nie kazdemu to samo odpowiada i pomaga wiec i ja ciagle sie ucze jak kazdy dozyc do idealu .

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-23 18:14:36
Irek
Olej lniany na zimno tłoczony to moja żona ma w lodówce! No,ale on taki tani to nie jest. Jak się ma kasę to sobie można kupić do zwilżania "JAPANSE GO" Jaapa Koehoorna. To jest wyciąg z ryżu lepszy jak pszenica.

irek0414
IP:79.191.19.15

2013-01-23 17:55:01

Określ do czego ta pszenica ma być lepsza. Bo jedna jest lepsza w okresie karmienia młodych druga w okresie lotowym...

hodowca0258
IP:178.37.159.249

2013-01-23 17:47:55
zbych0288
Jeżeli kogoś na to stać, to kupuje gotowe mieszanki i nie patrzy nawet na skład.To oczywiście dla mnie śmieszne. Co do PSZENICY, to ja nie pytałem się na wstępie, czy gosciu stosuje ją w swojej mieszance,czy gotowych produktach,tylko zapytałem się: która jest lepsza-zimowa ,czy jara?. Tu nie nie muszą się wypowiadać hodowcy,ale każdy,kto ma styczność z innym inwentarzem,co wymaga karmienia na odpowiednim poziomie. Tyle.

irek0414
IP:79.191.19.15

2013-01-23 17:36:30

kol. Bok a może warto by na te loty 500+ zastosowac jakis olej energetyczny? Ja ci polecam z tańszych olej lniany jeszcze mozna go dostać na targach i lecytynkę. Pozdrówka

zbych0288
IP:195.205.238.50

2013-01-23 16:50:44
taubenspotr
Dobrze napisane zgadzam się.Ludzie myślą że recepta na dobre latanie jest gdzieś na worku lub w książce napisana a tu trzeba patrzeć i myśleć.Hodowca 0258 ja podaję jarą w zimie a zimową na wiosnę zauwarzyłem że lepiej jedzą zimową niż jarą

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-23 13:56:56
piotrek0171
Używam przeważnie oleju czosnkowego i to tylko do zwilżenia karmy aby drożdże się trzymały,raz w tygodniu. Jak nie mam to podbieram żonie z lodówki słonecznikowy,rzepakowy czy nawet z oliwek(jak małżonka nie widzi). Z lotami 500+ też nie mam wielkich problemów. Kolega mi mówił,abym Wam napisał,że trzeba karmić tak,aby wygrać lot. Jak się wygrywa lot tzn.,że karmienie było OK. A on trochę tych lotów wygrywa.Tak to jest z kolegami :(

koralgol
IP:83.22.88.166

2013-01-23 13:27:36
?
Tauben dobrze napisał,jeżeli ktoś ma problem z karmieniem w czasie lotów.Przekarmił ,niedokarmił itp.,proponuje kupić kilka gotowych mieszanek,bardzo dobrej jakości i wymieszać je ze sobą.Podawać taką karmę przez cały tydzień w opcji"do syta"Wbrew pozorom gołębie na pełnym karmniku wcale się nie przetłuszczają.Te które ,nie pasuja do systemu eliminować.Zreszta po sezonie będzie wiadome ,które nie pasują.

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-23 12:23:02

musze powiedziec ze mysle podobnie jak przedmowca w tej kwestii, u nas golebie dostaja kilka rodzajow mieszanek ale tak jak pisalem tez przez caly sezon przygotowanie w tygodniu jest niemal identyczne

Tauben
IP:83.26.81.177

2013-01-23 10:48:34
loty
bylbym zapomnial od 1 do ostatniego lotu ta sama karma, od poniedzialku do piatku.

Tauben
IP:83.26.81.177

2013-01-23 10:40:05
Loty pow. 500
Sa łatwe wbrew pozorom do przygotowania. 60% jakosc golebia 30%zdrowie i kondycja 10% porzadna karma. Ale to moje zdanie tak robie i bede robic i nie pisze tego po to aby ktos zaraz zaczal sie wysmiewac tylko po to zeby pokazac jak to wyglada u mnie.

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-23 10:00:56

kolego bok a ile razy w tygodniu podajesz im ten olej? i czy naprawde wszystko jedno jaki? jesli chcesz to napisz na maila ja Ci cos powiem jak to u nas wygladalo do tej pory, wynikow mistrzowskich nie bylo ale piecsetki to byly nasze ulubione loty , mail wrona92@op.pl

sajmon0397
IP:194.246.107.161

2013-01-23 08:57:48
H0258
Osobiście poza okresem zimowym nie podaję pszenicy, na której zakup mam wpływ. Może to i dobrze :). Jeżeli taki szczegół jest złotym środkiem na wykoszenie konkurencji to sam chętnie się dowiem.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-23 08:38:29
Jaro106
Ja do dzisiaj jestem w dołku po wczorajszych wywodach H258 na temat pszenicy. Wiem,że tam u niego w Czarnowąsach są dobre ziemie i pszenicy sporo. Sam mieszkałem kiedyś w Opolskiem i do 14-go roku życia nie widziałem żyta.Teraz mieszkam w Łódzkiem i najwięcej widać żyta i pszenżyta :(

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-01-23 08:35:02

Chętnie bym poczytał wywodów mistrzów na temat wyższości pszenicy jarek nad ozimą lub odwrotnie.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-23 08:12:20
Selo
No właśnie,jak w piątek dobrze pojedzą,to w sobotę nie bardzo chętnie zaglądają do karmnika. Wiem,że jeden z kolegów daje swoim w dniu koszowania koło południa trochę słonecznika i konopi. Gdy ma być wiatr w dziób to nie powiem,ja też. Olejem zwilżam karmę........wszystko jedno jakim(byle był roślinny:).

selo
IP:89.25.247.51

2013-01-23 08:01:34
jeśli lot
zapowiada się na ciężki moje dostają dodatkowo porcję karmy bogatej w tłuszcze, z tym że w dzień wkładania to już lekko, zresztą w sobotę co bym im nie dał to mają do karmnika stosunek powiedziałbym lekko lekceważący.

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-22 23:33:18

kolego bok a olej stosujesz jakis ?

hodowca0258
IP:213.238.123.24

2013-01-22 23:07:51
bok98
Ja nie napisałem,że skasowałeś.Ja napisałem,że edytowałeś. Spoko. DOBRANOC.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-22 23:04:30

Nic nie skasowałem.Czasem mi się coś przypomni,a nie zależy mi na rekordzie w ilości postów. Edytuję też jak zauważę jakiś błąd w pisowni. Nie bądź takii zasadniczy :)

hodowca0258
IP:213.238.123.24

2013-01-22 23:00:44
bok98
EDYTOWANIE nie jest dobrym argumentem dla znawców tematu.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-22 22:58:53

Roman Idźczak, Jerzy Dąbek.......lat nie chce mi się szukać. Mistrzów i wice- regionów też było kilku z nich. Kończę dyskusję z Tobą,bo nie ma ona sensu.

hodowca0258
IP:213.238.123.24

2013-01-22 22:55:41
bok98
OK.Nazwiska i w jakich latach? Po wpisie zamilczę.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-22 22:52:39
H0258
Wśród nich jest co najmniej byłych dwóch mistrzów Polski. Jak dla Ciebie nie są znani mistrzowie i wice- regionu to już coś z Tobą jest nie tak. Nie martw się tak o mnie. Nic nie wnosisz do dyskusji poza agresją. Jak kupuje karmy to patrzę w sklepie na etykiety : LT - lotowa turbo,nie uczę się na pamięć listy składników,DN - drobne nasiona,P - pierzeniowa.

hodowca0258
IP:213.238.123.24

2013-01-22 22:48:23
bok98
Z tych ,co wymieniłeś,to jeden gościu jest znany. Co karmy? Kupując i nie wiesz jaki jest skład mieszanki? Masz chyba trampkarzy za rywali. Czy my naprawdę żyjemy w świecie iluzji?

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-22 22:43:04
H0258
Nie wiem o co Ci chodzi. Staram się być dla Ciebie miły,a Ty znowu drwisz. Na loty kupuję gotowe karmy lotowe,a po lotach daję pierzeniówkę. Pewnie tam jest pszenica,specjalnie mnie to nie interesuje. Być w 10-tce w oddziale,w którym lotują:Idźczak,Miś,Liebner,Kowalczyk,Żurecki,Tulij,NawrockiDąbek i jeszcze paru to źle? Chciałbym zobaczyć,który Ty byłbyś w tym towarzystwie.

Mario-
IP:89.79.205.97

2013-01-22 22:38:18
bok98
Z szacunku do Ciebie tylko napiszę ,że jestem ,,w czarnej dupie''i stać mnie jedynie na krótki komentarz -luźną uwagę.Rzadko ostatnio tu bywam,ale może kiedyś się dołożę.Zdrowia.

hodowca0258
IP:213.238.123.24

2013-01-22 22:37:36
bok98
To jesteś rewolucjoinistą w tym sporcie. Być może dlatego Twoim marzeniem jest wejscie do 10-ki w oddziele.

jacekbak
IP:77.253.35.250

2013-01-22 22:37:11

Ja też w swoim krótkim hodowlano lotowym życiu straciłem kilka bardzo ważnych gołębi.Gołębie jak cegły ale ty malutki siedź za tydzień pujdziesz rozprostować pióra.Akurat wyszło cięzko i pod wiatr i wynik taki że do dzisiaj lecą.Również Kol.Bok dwa czerwone grochy z 2005 roku.Pozdrawiam i napewno będzie dobrze w tym nowym roku.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-22 22:34:22
H0258
Od marca do grudnia nie używam pszenicy do karmienia,ale wiem,że jara ma więcej białka.A to,że nie używam to dobrze czy źle?

hodowca0258
IP:213.238.123.24

2013-01-22 22:32:11
bok98
A która pszenica jest lepsza na loty ? Jara, czy zimowa?

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-22 22:31:35
Taubenspotr
W którymś poście pisałem,że to dotyczy warunków optymalnych,tzn. planowany jest lot 560km,bez wiatru,zachmurzenie i temp.umiarkowane. Przecież jak prognozują na weekend wiatr w ogon,to traktuję taki lot jak trzysetkę. Nie bierzcie tego mojego pisania jako sztywny szablon. Oczywiście,że dodaję lub nie "oktanów" do paliwa w zależności od spodziewanej trudności lotu. Powiem więcej......kupuje po 2 kg konopi,słonecznika łuskanego,0,5kg orzeszków ziemnych i to mieszam. Jak trzeba to w czwartek i w sobotę rano trochę daję. W magazynku stoi też torba krokietów energetycznych STK.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-22 22:20:41
Jacek
Całoroczne prawidłowe karmienie to podstawa zdrowia wszystkich zwierząt i ludzi też,oczywiście. Nawet poszczególne gatunki zbóż różnią się przecież składem. Tych moich lotników już nie wspominaj,bo mi się robi przykro. "Dziadkowi"(piękny groch 05) powiedziałem przed lotem,że ostatni raz idzie do kosza i potem emerytura dożywotnia. Ładny w budowie,to już go łapacz nie wypuści :(

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-22 22:14:59
Józek
Przyznaję,że jestem bardzo czuły na krytykę,ale taki już mam charakter. Ty też nie jesteś święty. Założyłem specjalnie temat tylko o karmieniu,bo mnie to interesuje,jestem realistą i wiem,że prowadzenie gołębi to suma wieloletnich doświadczeń. Ja też nie piszę o wszystkich szczegółach. O wiatrach i kierunku lotów nie piszę,bo nie mam na to żadnego wpływu. Na pierzenie nie zwracam uwagi,bo to też w największym stopniu reguluje natura. Trzymaj się zdrowo - Leszek

jacekbak
IP:77.253.35.250

2013-01-22 22:06:00

Kolego Bok karmienie jest tylko dodatkiem dla dobrych i mających szczęście w lotach gołębi.Dobrym gołębiom wystarczy zdrowy suchy gołębnik,żelazne zdrowie i trochę dobrej karmy przed trudnym lotem a jak będą miały szczęście to napewno będą w domu.Twoje dobre lotniki nie zginęły z głupoty tylko z nadmiernej ambicji i braku szczęścia.Pozdrawiam!

taubenspotr
IP:178.36.218.175

2013-01-22 22:05:05
piotrek0171
bardzo ciekawie to opisales mam ten sam problem podobne polozenie nie raz tak sie zdazylo ze raz lapal czolowy konk a raz z tego samego dyst na podobnych warunkach lecial cienko duzo robi karma w co wierze ja nie lubie sie trzymac "Sztywnego Planu" i wiec niktore wypowiedzi robia bledne kolo co do wypowiedzi Bok mam pare zastrzezen i tu ksiazka SZ.P ktory tak opisywal myli duzo pojec ja sie trzymam swojej wersji ktora sam zaobserwowalem na golebniku karmienie musi byc bogate w wiele skladnikow bo one daja duzo sil w lotach krotkich i dlugich nie raz ten krotki lot jest ciezszy od tego Teoretycznie cieższego "dlugiego lotu " wiec praktyka z teoria zaprzeczaja same sobie .Tez mialem taki epizod jak Bok trzymanie sie planu ktorego ktos opisywal a teraz sam doszedlem do wniosku jak sie je i czym Dlaczego nasza reprezentacja w pilce noznej gra tylko 45 min a reszte stoja i nic nie biegaja poniewaz oni twierdza jak najedza sie do syta przed meczem to beda miec sily na bieganie a tu kiszka . jak by sie najedli na poczatku tygodnia dobrze i stopniowo zmieniali jedzenie na coraz bardziej lekko strawne to sily do biegania by byly na 90 min .

hodowca0258
IP:213.238.123.24

2013-01-22 22:04:06
bok98
Wiem,że jestem Twoim wrogiem po ostatnich wpisach na Twoj temat. To nie ma jednak nic do rzeczy. Ja tylko piszę,że wszystko musi sie zazębiac . JEZELI KOŁO NIE BEDZIE się kręcić, to i wóz nie pojedzie. Tak w ramach formalności. Ja nie jestem TWOIM WROGIEM i nic do Ciebie nie mam i się nie obrażam. Pod adresem Jacka równiez pisałem ostre słowa i jakoś się nie obraził. Wyluzuj. Jesteśmy w takim wieku,ze dzisiaj jesteśmy,a jutro nas nie ma. Ja napisałem ,co myślę i byc może może napisałbym coś więcej.Ty proponujesz, abym załozył osobny temat. Odpowiadam. NIE ZAMIERZAM.Chciałem coś dopowiedzieć.Jeżeli nie, to mówisz i masz.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-22 21:52:11
H0258
Ty masz chyba problem ze zrozumieniem.Temat jest:KARMIENIE NA LOTACH 500+!

hodowca0258
IP:213.238.123.24

2013-01-22 21:49:55
Aron1
Wszystko się zgadza,masz rację,ale musisz mi przyznać,że bez tych czynników,co podałem, to karmienie faktycznie nie ma większego znaczenia,szczególnie przy szybkościach ponad 1200m\min. Gdyby były wszystkie maratony pod wiatr, to myślę,że i temat byłby trochę inny. Równiez pozdrawiam.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-22 21:46:44
H0258
A czy ja Ci bronię założyć temat: "Przygotowanie gołębi do lotów dalekodystansowych", albo: "Jak zrobić dobry wynik w lotach dalekodystansowych"?

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-01-22 21:23:37
H-0258
Przeczytaj tytuł,a będziesz wiedział dlaczego jest tak a nie inaczej...Pozdrawiam

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-22 21:19:27

byc moze, porownalem sobie jednak rok 2012 z rokiem 2011, gdzie warunki wietrzne w wielu przypadkach byly podobne , w 2011 wiecej ptakow potrafilo zdobywac niezle pozycje na liscie, nie wiem od czego to zalezy, sprobujemy w 2013 z malymi modyfikacjami zastosowac plan zywienia ktorego uzywalismy w sezonie 2011 i zobaczymy co wyjdzie

hodowca0258
IP:213.238.123.24

2013-01-22 21:19:16
Karmienie,to pikuś
To tylko jeden z czynników,co ma wpływ na wynik.Tych pozostałych czynników mnóstwo.Np: metoda lotowania,stan upierzenia, siła i kierunek wiatru,poziom konkuencji i co najważniejsze-dodatki w tygodniu przed lotem.Jakoś każdy ten temat omija. Dalej młócenie słomy,a ziarna nie widać.

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-01-22 20:57:13
Piotrek0171
To co wcześniej napisałeś o karmieniu absolutnie nie wskazuje na powód "przestrzelenia".Ponadto wspominasz,że jesteś wysunięty o 18 km na pd zach. od centrum oddziału,a to w zestawieniu z wiatrami pd-zach jest wystarczającym powodem do zwykłego "przeciągnięcia" przez peleton.Dlaczego w innych lotach tak się nie stało?Jeszcze raz spokojnie porównaj wiatr w interesujących Cię lotach,a być może dostrzeżesz różnice. Usytuowanie mojego gołębnika jest skrajnie boczne i nigdy mi się nie zdarzyło aby gołębie przyleciały od tyłu lub boku z innego powodu jak przeciągnięcie przez stado.Tak jak napisał Speed,takie sytuacje są tylko przy lotach łatwych,najczęściej przy spychającym wietrze.Potwierdzeniem są te wracająco - klepiące gołebie.One wcale dużo nie nadłożyły,bo nie byłyby tuż po konkursie.To tyle.Pozdrawiam.

irek0414
IP:83.24.235.143

2013-01-22 20:50:06

Kol. Bok zauważ że w temacie chińskich obrączek i IP nie zrobiłem żadnego wpisu bo mnie to nie interesowało. Używam jednego nicka aczkolwiek czasami pisze i z pracy czyli z dwu różnych IP:) Pozdrawiam

KazimierzT
IP:77.254.255.164

2013-01-22 19:50:38
ryba-kup sobie książkę
kliknij linkChcieć znaczy móc Książka tłumaczona przez Reportera Gerry (145 stron). W książce między innymi: Selekcja genetyczna a

ryba
IP:212.87.240.29

2013-01-22 19:45:50
film
Witam.Czy wie ktoś gdzie można obejrzeć film Chcieć znaczy móc .

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-22 19:44:10

zapomnialem dopisac, dwie piecsetki mielismy z predkoscia kolo 1500 a ostatnia siedemsetka predkosc 1200

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-22 19:41:42

pisze o lotach ogolnie, loty 500 z silnym wiatrem w ogon tez nie sa zbyt wymagajace , pod wiatr i w upale nasze ptaki juz sobie o wiele lepiej poradzily , niestety sezon poprzedni byl raczej z wiatrami W SW i mysle ze dlatego ptaki w dobrej formie zbyt mocno nakarmione przechodzily, siadaly grupami kilka minut po konkursie, z ostatniej siedemset latwego lotu w ciagu bodaj 50 minut mielismy prawie wszystkie ptaki w domu (jednego do dzis dnia brak), te co sa w konkursie siadly ze wschodu i na dodatek klaskaly i nie chcialy siadac jak mlodki z treningu, po tym wlasnie wnioskuje ze byly karmione zbyt mocno a loty nie okazaly sie bardzo wymagajace pod wzgledem fizycznym, z racji polozenia najbardziej odpowiadaja mi loty z kazdym wiatrem ze wschod badz wiatrem polnocnym, wtedy troche inaczej sie te ptaki rozchodza
w sezonie jak pisalem ze przechodza wielu pisalo zeby zmienic ptaki, nikt mi nie odpowiedzial na pytanie dlaczego na dwoch lotach w podobnych warunkach ten sam golab raz przechodzi i wraca po konkursie a raz zdobywa dobry konkurs siadajac z kierunku,

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-22 19:23:26
Irek
Powiedz,czy nie ciekawszy temat niż te o IP i chińskich obrączkach? Czy ta wiedza nam się nie przyda bardziej niż to gdzie kto mieszka?

speed
IP:46.77.40.253

2013-01-22 19:21:55
Piotrek
... piszesz mam oczywiście nadzieję o lotach ponad 500 km. , czy ogólnie ? Drugie pytanie dotyczy warunków lotów, tj. przede wszystkim wiatr i temperatura. Pytanie stąd, ponieważ z wiatrem, bez zakłócen typu burze takie loty bywają ... natomiast jak lot ponad 500 km. jest bez wiatru, tym bardziej pod i w upały, to nie można wyszukiwać nic ... tu po prostu liczy się klasa gołębia i umiejętności hodowcy ... nie ma mowy o jakimś "przeciąganiu" ... nie na takiej odległości i w takich ciężkich warunkach.

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-22 18:01:06

kliknij link tu masz kolego link do wynikow 2012, polozenie wzgledem oddzialu 18km na pld zachod od centrum oddzialu , wiekszosc wiatrow w sezonie W SW, predkosci z lotow rozne ale raczej niezle w wiekszosci lotow na poziomie 1400-1500, po prostu czasem sie zastanawiam dlaczego ptak potrafi raz siasc czolowo na oddzial z kierunku a dwa tygodnie wczesniej siadal kilka min po konkursie ze wschodu przy podobnej specyfice lotu, w 2013 planujemy karmic troche inaczej zobaczymy jak to wyjdzie

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-01-22 17:26:28
Piotrek0171
Jakie masz położenie względem oddziału,jaka była prędkość z lotu,kierunek lotu,kierunek i moc wiatru?Znając odpowiedź na te pytania ,można ewentualnie odpowiedzieć dlaczego w jednym locie przyszły po kierunku a w innym nie.

irek0414
IP:178.42.90.10

2013-01-22 17:21:04

Jeszcze jedna uwaga. Gołebie za słabo nakarmione nie odą za ogonem. Jak szybkie przechodzą bokiem one siadają z kierunku. Tak mi robiły gołębie które szły z gniazda na gołej przenicy. I jak wdowce przeszły bokiem to gniazdo ratowało tyłek i siadało z kierunku. Może nie było szpicy ale brały solidne konkursy do serii. Szły na tej pszenicy od poczatku do końca (chodziły cały sezon na jednym gołębniku z młodymi), czasami udało mi się przemycić kilka lepszych ziarenek jak młode szalały na zewnątrz. Ale czy im to pomogło tego nie wiem...

irek0414
IP:178.42.90.10

2013-01-22 17:17:13

Co do jednakowego karmienia na loty 300 i 500km to raczej bym się nie zgodził. Na 500+ zawsze karmiłem ciut lepiej. W tym roku na dwie 500tki nakarmiłem za słabo i tak słabych przylotów z 500tek to ja nigdy nie miałem;) Jak nakarmiłem na ostatnią tak mocno jak na maraton to był strzał w 10tkę ale chyba tylko dlatego ze trafiła się bardzo ciężka 500tka. I pierwsze gołebie miały szybkość 870m/min, pojawiły sie dopiero po 10h i 20 min. CO prawda miałem 5 i 7 w oddziale ale kolejne gołebie prawie za godzinę i o dziwo też w konkursie...
Z tego co tu napisaliście mogę wywnioskować że zdecydowanie źle karmię na te loty BC ale pierwsze wnioski już wyciągnąłem;) Mam nadzieję że czytający ten temat podobnie jak ja znajdą tu kilka ciekawych porad i dla siebie.
Dziękuję ci kol bok za podpuszczenie kolegów do dyskucji bo wg mnie jest owocna i mam nadzieję że jeszcze się rozwinie.
Pozdrawiam Irek

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-22 17:04:52

no ja tez zachodze w glowe jak to jest ze jednej niedziele golab sie potrafi oderwac a nastepnej wraca ze wschodu , dziwne nie?

zbych424
IP:93.159.42.162

2013-01-22 16:26:10

u mnie tez sie zdarza ze przeleca i ciagle zadaje sobie pytanie....dlaczego niektore sa w domu aniektore trzymają sie ogona tych glupich i lecą h... wie gdzie

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-22 15:18:52

nie moglo mi to przyjsc do glowy bo ptaki ani razu nie byly zmeczone po przylocie niewazne jaki byl dystans, eksperymentalnie dalismy im jeszcze mocniej jesc i chyba po prostu przepalilismy, nie wiem czy po pierwszych kilku lotach z dobrym wiatrem braklo im pewnosci siebie i nie mogly sie oderwac czy po prostu przechodzily, na kilku lotach bez obrazy ale dobrze bili tacy ktorych o to najczesciej nie mozna podejrzewac, jak przyszedl jakis ciezszy lot pod wiatr albo w upale to juz nasze ptaki siadaly duzo lepiej wiec chyba problem jednak tkwil w zbyt mocnym zarciu

sajmon0397
IP:194.246.107.161

2013-01-22 14:53:52

Piotrku a nie przyszło Ci do głowy, że może wracały spóźnione od tyłu, bo były zbyt słabe. Słaby fizycznie - tak samo jak głupi - trzyma się do końca kupy, bo boi się lecieć w pojedynkę.

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-22 14:46:19

nikomu nie kaze robic tego co napisalem, nasze karmienie zasadniczo jest dosyc mocne i dlatego wytrzymuja (w zeszlym sezonie bylo chyba za mocne bo wiekszosc wracala od tylu z lotow z wiatrem jakich bylo wiekszosc), u nas ogolnie karmienie jest dosyc specyficzne i nikomu go nie polecam ale to chyba wynika z kilku lat obserwacji taty i nadal wielu eskperymentow na zasadzie prob i bledow, a moze po prostu golebie takie jakie mamy sie nadaja pod takie karmienie, jak bedzie chwila (sesja sie zbliza) to sprobuje co nieco opisac caly tydzien lotowy i dopiero wtedy bedzie mozna bardziej dyskutowac
PS: co do mistrza GMP to wydaje mi sie ze za malo inwestujemy w golebie zeby takie cuda osiagac :)

zbych424
IP:93.159.42.162

2013-01-22 11:39:22

wydaje mi sie ze caly pic polega na tym zeby karmiac obserwowac pogode w tamym rku pomylilem sie raz golebi byly w domu ale.....troche za pozno

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-01-22 10:19:37

Pawle, teraz przeczytałem, ja piszę cały czas, okrągły rok na mojej stronce piszę co robię przy hodowli, co chciałbym zrobić, a czego zrobić nie mogę,

plecak
IP:178.183.175.68

2013-01-22 10:12:25

Leszek on jest hodowcą myślącym i podanie karmy ciężkiej gdzie transport jest czasowo krótki to szkoda takiego karmienia a powinno się podac karmę lekko strawną energetyczną.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-22 10:05:53

Bystry jesteś,w piątek wieczorem daję karmę BS,czyli bez strączkowych (może być też Vanrobaeys nr 29 - ohne Erbsen :)

zbych424
IP:93.159.42.162

2013-01-22 10:01:09

golab przetwarza pokarm na energie trzy dni...to czy podawanie mocnej karmy w piątek na wieczor ma sens....oczywiście zakladamy ze lot jest w niedziele

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-01-22 09:58:03
Piotrek0171
Muszę przyznać,że zaskakujące dla mnie jest to co napisałeś.Powinieneś ten wątek rozwinąć,bo obawiam się o wyniki tych którzy skopiują bezkrytycznie Twoją metodę karmienia.Trudno mi sobie wyobrazić,że jedyną różnicą w karmieniu na 300-a i 700,szczególnie pod wiatr(tak napisałeś),jest zwiększenie ilosci kukurydzy???

wlotomek
IP:91.218.159.50

2013-01-22 09:26:06

też bym tego lepiej nie podsumował.

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-01-22 08:56:12

tego Młotka od kotka, to chyba najbardziej mi brakowało, i nie jestem złośliwy,

krzych048
IP:83.30.211.53

2013-01-22 05:33:23

piotrek0171-To dobrze.A moze gdybys coś zmienil to bys wylatal mistrza GMP w Polsce nie tylko oddzialu?Nigdy nie wiadomo co by bylo?

piotrek0171
IP:87.206.45.196

2013-01-21 23:23:28

a co byscie panowie powiedzieli na to ze u nas przygotowanie na 500+ nie rozni sie zasadniczo od tego na 300km , ew. przy prognozowanym przeciwnym wietrze z siedemsetki dostaja wiecej kukurydzy, prawie zawsze tak robilismy i ptaki potrafily wylatac m.in. mistrza oddzialu kat C

hodowca0258
IP:178.37.158.18

2013-01-21 23:14:44
kozioł
Ja również byłem cienki na dalekich do momentu,aż W 0118 udzielił mi lekcji,. Dobrze by więc było,aby on wypowiedział się w tym temacie. Nie lubie wychodzić przed szereg.

kozioł
IP:89.230.199.139

2013-01-21 23:09:10
hodowco
a moze ty cos od siebie napiszesz. porownamy. ja z pewnoscia chetnie poczytam. pozdrawiam

hodowca0258
IP:178.37.158.18

2013-01-21 22:54:20
GDYBY ,to wszystko
Było prawdą, to co drugi był kiedyś albo jest na pudle. Tak ogólnie mówiąc,to pierdolenie kotka za pomocą młotka lub bardziej delikatnie ,młócenie słomy. Sami mistrzowie pow.500, a dupy nie potrafią podnieś. Piszcie prawdę ,a nie owijajcie w kółko bawełnę. Co jeden, to mądrzejszy.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 22:46:41
Aron1
Nie wiem jak wy prognozujecie te wiatry,bo u nas w ub. sezonie to od poniedziałku codziennie była inna prognoza na niedzielę.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 22:41:50
Aron1
Ja tak nie kalkuluję. Do kosza idą wszystkie zdrowe gołębie. W sobotę po koszowaniu sprzątam gołębniki. Natomiast na maratony daję tylko serię (10).W niedzielę jadę na działkę........wyłączam komórkę........robię sobie kawkę.....włączam zegar pod solar i czekam :) Nawet nie muszę wiedzieć o której wypuścili :)

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-01-21 21:55:13
bok 98
Speed napisał:"... ja Ci powiem, że nawet jak szykuje się 5-setka z mocnym wiatrem, to mają samą dietę do wtorku ..." To miałem na myśli sugerując Ci spojrzenie na moją stronę.Widząc,że ostatni lot (770) zapowiada się b.szybki,gołebie poza dniem koszowania przygotowywałem jak na 3-kę i posłałem najszybsze roczniaki...ryzyko się opłacało

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 20:51:19

Niestety,cała moja wiedza teoretyczna jest oparta tylko na książce E.Szula "Gołębie pocztowe - chów i hodowla". Dla mnie wystarczy :)

speed
IP:46.77.21.171

2013-01-21 20:51:14
jaro106
... dokładnie, sorry jeżeli uraziłem i nie była to moja odpowiedź na Twój wpis.

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-01-21 20:33:51

Ja nie wnikałem czy ktoś karmi za mocno czy za słabo bo nie to było moją intencją chodziło i tylko o kwestie książkowe przyswajalności pewnych białek może ktoś będzie o coś mądrzejszy i może mu się to przyda bez żadnych podtekstów

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 20:30:42

Ależ ja się wcale nie obrażam! Taki zamysł miałem od początku,aby przedstawić swój plan karmienia do którego wracam po roku przerwy. Może ktoś młody skorzysta. Nie liczyłem na zbyt wiele szczerych wpisów,bo jest w naturze większości ludzi zachowywanie tajemnic dla siebie. Przecież są ogłoszenia: sprzedam młode,a z nimi program lotowy :)

speed
IP:46.77.21.171

2013-01-21 20:29:08
Darek
... dlaczego mają nie napisać ? :D , co to wstyd ? A może Ty napisz jak szykujesz na 5 stówek ... widzę, że jesteś dobrym hodowcą.

Jak coś napisałem źle, to nie obawiam się krytyki, a nawet fajnie jak ktoś mnie uświadomi, bo wszystkiego trzeba próbować. Pozdrawiam

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-01-21 20:25:05

bok, to jest dobry temat i nie ma co się obrażać/denerwować, zobaczymy co napiszą w temacie inni, choć bardzo możliwym jest, iż nic nie napiszą,

speed
IP:46.77.21.171

2013-01-21 20:22:33
bok98
... przyjacielu, ja Ciebie nie chciałem urazić, tylko zaznaczyć, że wszystko musi byś zbilansowane i dostosowane do potrzeb następnego lotu, a z tego co zauważyłem, to trzymasz się "ściśle" programu ... ja Ci powiem, że nawet jak szykuje się 5-setka z mocnym wiatrem, to mają samą dietę do wtorku ... to się czuje po formie gołębia. Pozdrawiam i dalej pisz, bo może ktoś dopisze coś ciekawego.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 20:15:19
Speed
Ja też nie......tak jakoś wyszło. Ja się nawet wcale nie znam na budowie gołębi. U mnie dzielą się na te,które dobrze latają i na te co nadają się na rosół. Najważniejsze dla mnie jest zdrowie gołębi. W ub. sezonie kupiłem na loty karmę lotową turbo(26 składników) i uważam,że zrobiłem błąd. W tym roku będzie zmiana. Dla mnie temat zakończony....DL.

speed
IP:46.77.21.171

2013-01-21 20:10:15
bok98
Ja tam w żadne struktury białek nie wnikam, po prostu stwierdzam jak jest w "naszej" hodowli robione ... w temacie chodziło o wypowiedzi na ten temat, ale coś mało kolegów pisze ... wiadomo jednak, że jedne są bardziej przyswajalne, niż inne i dlatego jest to korygowane j.w. napisałem

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 19:53:25

Przecież białka roślinne mają inną strukturę niż zwierzęce. Dobra,nie mam zamiaru robić Ci więcej wykładów.

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-01-21 19:50:46

bok tak jak pisałem wcześniej ze strączkowych czy z soji które mają pełny skład aminokwasowy bez problemu gołąb może odbudować masę mięśniowa tyle że te nasiona zawierają też składniki anty-żywieniowe

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 19:43:11

To nie o to chodzi.Żadnego białka roślinnego nie da się tak po prostu zamienić w masę mięśniową. Najpierw musi być ono przetworzone na zwierzęce. Czytałem o tym w książce E.Szula,ale nie mogę teraz znaleźć na której to było stronie. Zgodzisz się,że organizm gołębia jest zbudowany z białek zwierzęcych? Po prostu jest krótsza droga przetworzenia. Organizm nie musi najpierw przetwarzać białka z roślinnego na zwierzęce,bo ono już takie jest. Jak znajdę to jeszcze raz dokładnie przeczytam.

speed
IP:46.77.21.171

2013-01-21 19:41:27
jaro106
sam wiesz, że nie sama karma znajduje się w każdym programie lotowym, dlatego gołębie otrzymują również na karmę witaminy, aminokwasy i oleje w drugiej fazie przygotowania. Pisząc karma "białowa" miałem na myśli właśnie R-L, która zawiera dużo strączkowych. Ale tylko po ciężkim locie, w innych przypadkach jak gołąb jest w formie od początku tygodnia, nie stosuję tego. A już nie piszę o sztucznym białku, którego u mnie nigdy nie widziały. Pozdrawiam

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-01-21 19:37:02

Bok dobrze myślisz ale białka zbóż nie da się tak po prostu spożytkować na odbudowę mięśni ponieważ brakuje w nich kilku niezbędnych aminokwasów których gołąb nie jest w stanie zsyntetyzować są to tak zwane aminokwasy egzogenne, oczywiście dodatek białka zwierzęcego dostarcza tych brakujących aminokwasów.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 19:18:51
Jaro0106
Ja mam na myśli białko strawne,którego np w pszenicy jest do 13%. Każde białko roślinne organizm ptaka musi najpierw przetworzyć na białko zwierzęce,aby mogło być budulcem dla jego organizmu.Dlatego niektórzy hodowcy podają gołębiom białko zwierzęce,które może być bezpośrednio używane do odbudowy mięśni,już bez tego przetwarzania z roślinnego.

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-01-21 19:11:29

Białko występuje w wielu ziarnach zbóż ale jest to białko nie pełnowartościowe więc gołąb nie jest w stanie tylko z takich białek odbudować szybko masy mięśniowej, strączkowe mają już odpowiedni profil aminokwasowy i jest to białko pełnowartościowe niestety w strączkowych występują związki anty-żywieniowe które mają niekorzystny wpływ na organizm. Oczywiście drożdże piwne mają dobry skład aminokwasowy ale zawartość białek w drożdżach jest stosunkowo niewielka jest to kilkanaście %

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 19:08:59
Speed
Jak już mnie sprowokowałeś to muszę napisać dzisiaj. W czwartek: 25% dieta+ 75% lotowa........dodaję oleiste...dużo treningu(rano i wieczorem latają po godzinie), w piątek: lotowa 100% do syta....lekki trening.......do picia MUMM......sobota: dieta S,w zależności od warunków dodaję oleiste i kukurydzę,po rannym karmieniu zabieram wodę i podaję 2 godziny przed koszowaniem........w niedzielę po locie elektrolit,dieta i wieczorem DN........miałem mieć co pisać cały tydzień,a tu koniec :(

taubenspotr
IP:159.205.156.221

2013-01-21 19:05:02
Bok
ja do straczkowych mam bardzo duzo szacunku tez latam wdowienstwem i nie zauwazam zeby byly ciezko strawne w danym okresie tygodnia . bialkowe sa dobre tak jak tluszcze ale czas podawania jest najwazniejszy

skała
IP:83.5.205.132

2013-01-21 19:00:29

Czy koledzy kontrolujecie też mięśnie piersi,one też dają dużo do myślenia,chodzi o koniec tygodnia.

speed
IP:46.77.21.171

2013-01-21 19:00:20
bok98
Z tą karmą białkową, to chodziło mi o skrajne przypadki, jak gołąb stracił masę, a musi iść za tydzień na długi lot ... to jest ostateczność i tylko tak reguluję masę (żadnych sztucznych preparatów) ... w tym roku nawet raz nie dawałem karmy na odbudowanie masy, bo nie było potrzeby, gołębie szybko same się regenerowały, na normalnym programie.

Wiesz kolego co mnie najbradziej dziwi ? ... że wg tego co piszesz nie budujesz formy stopniowo, żeby ją skumulować na dzień lotu (program jaki podałeś) ... u mnie jest to stopniowo wzmacniane z dnia na dzien ... tylko tylke, ale ja nikogo metod nie kwestionuję. Pozdrawiam

taubenspotr
IP:159.205.156.221

2013-01-21 18:59:22

napewno wiekszosc hodowcow sie ze mna zgodzi ze mozna wywolac sztuczna forme ktora moze odpowiedziec za loty maratonskie czy krotki dystans i w tedy karmienie nie za bardzo ma znaczenie oraz taka forma juz wiecej w sezonie nie powroci, ja prowadzac notatki co rok zawuazylem ze pogoda w 1 i 3 jest podobna i tam mozna zagrac ta sama taktyke wiec za bardzo sie tam nie da pomylic kazdy jeden hodowca ktory prowadzi swoj system karmienia i suplementacji bedzie wiedzial czego ptaki potrzebuja w danym momecie

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 18:55:28
Skała
No coś Ty. To jest do Taubenspotra :)

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 18:53:52

Zobacz w tabelkę i przekonasz się,że len czy konopie mają więcej białka niż strączkowe. Pamiętaj,że strączkowe są dość ciężkostrawne. Białko można podać w innej postaci. Ja podaję np. drożdże z białkiem. Przecież białko jest w wielu ziarnach. Są też specjalne koncentraty białkowe.

skała
IP:83.5.205.132

2013-01-21 18:50:02
Leszku
Odpowiedziałem Ci do postu z godz.2013-01-21 13:19:10 nie miałem zamiaru Cię zdenerwować .

taubenspotr
IP:159.205.156.221

2013-01-21 18:44:27
Bok
mi tez o to chodzi wymiana poglodow miedzy hodowcami jest bardzo waznym i niepodwazalnym celem bo kazdy ma cos madrego do powiedzenia a wynikac ma z tego a moze ktos wyciagnie z takiej pozytwnej dyskusji moral . Wg mnie gołab musi dostac bogata mieszanke w straczkowate nie poto one sa zawarte w karmach zeby ich unikac ja celowo robie inaczej niz nie jeden wybitny hodowca i tez mi sie wydaje ze robie to dobrze a daze z roku na rok do doskonalosci jak kazdy wiec kazde karmienie ma wady i zalety

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 18:42:30

Ja przedstawię swój sposób karmienia przez cały tydzień przed lotem 500+ i się wyłączę. Wolę ten temat niż te o obrączkach,statucie czy IP :( P.S. Przecież to oczywiste,że w innej kondycji będzie gołąb na początku sezonu,a w innej po 10.locie. Najważniejszy jest zdrowy rozsądek i racjonalne myślenie. Chyba to miał na myśli Aron1 pisząc o obserwacji jak wygląda gołąb po locie i jaki lot go czeka w nastęny weekend.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 18:37:26

A kto powiedział,że do syta? Kto powiedział,że bogatą mieszanką? Jak weźmiesz Vanrobeys bez strączkowych i do tego dodasz diety S to to jest taka strasznie bogata mieszanka? To Ty może lecisz na jęczmieniu loty 500+? Tu z tego nie ma wiele wynikać. To ma być wymiana poglądów między hodowcami i tylko tyle. Już kiedyś Staszek Czarny tłumaczył na Forum,że super formę to gołąb może mieć maksymalnie przez 8 tygodni. Ja też nie wierzę,że nawet ten,który zrobi 14 konkursów,za każdym razem będzie w szpicy.

taubenspotr
IP:159.205.156.221

2013-01-21 18:33:04
Temat
Fajnie sie zaczol ale krazycie caly czas w kolko i nic z tego nie wynika moze ja sie wypowiem cos na ten temat karmiac do syta bogata mieszanka na poczatku tygodnia fajnie super ptaki lapia wage i szybka forme co dalej jak od pierwszego maratonu jeszcze trzeba utrzymac je w kondycji 5 lotow po czesci wszyscy maja racje ale... cos ciekawszego ktos powie kazdy ptak jest w satnie poleciec szybko i dobrze 500 czy 700 km ale nie na tym cud polega tylko trza je utrzymac przez 14 tygodni w super formie .

skała
IP:83.5.205.132

2013-01-21 16:35:51
Leszku
Nie napisałem ci że podaje od poniedziałku na full,coś nie doczytałeś lub z kolegą pomyliłeś.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 14:27:15

A czy w karmie lotowej nie ma białka? Len i konopie mają więcej białka niż groch.

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-01-21 14:17:31

bok, zacznij od NIEDZIELI,

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 14:15:41
Speed
Tak,w lotach długich i średnich od poniedziałku do ŚRODY(sorry) karmię jednakowo,tzn.50/50% lotowa/dieta i tego nie zmienię.Jak na moją "zbieraninę" lecą dobrze. W 2011 miałem nawet z 2 razy serię w piątce oddziału.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 14:11:09
Speed
Trafiłeś w sedno i taka jest opinia doświadczonych hodowców u nas. Jeśli dobrze pamiętam wtedy na mapach pogodowych był taki rozległy niż i te najmocniejsze ptaki rzeczywiście chciały go sobie ominąć. Gdyby poszły górą to pół biedy,ale jeśli poszły za Sudety i Tatry to.......dupa zimna :( W 2011 kilka moich samców w podobnych warunkach zlatywało się 6 dni.......wszystkie z tipesami i w niezłej formie :)

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-01-21 14:10:32

masz Pawle rację, te najlepsze idą do końca, w 2011 z lotu 4 upał pod wiatr miałem najlepszą serię, lot 5 zimno/deszcz/mgła najlepsze ptaki zlatywały sie przez 9 dni, lot był z W a one siadały z NE i E miałem 2 telefony, iż są w okolicach Warszawy,

speed
IP:46.77.21.171

2013-01-21 14:02:48
bok98
... to Ty stosujesz karmę lotową na odbudowanie gołębia po locie ? Karma lotowa ma raczej przygotować gołębie do lotu następnego. Od regeneracji i np. odbudowy straconej masy wolał bym podać na początku tygodnia karmę z większym udziałem białka, np. we wtorek.

W_0118
IP:83.22.245.108

2013-01-21 13:56:15
darek0210
... juz tak na zakonczenie, dopasuje sie rok dwa puki mlody i ma sile , w trzecim roku juz pewne rzeczy w organizmie zaczynaja sie kumulowac i tak prowadzony nawet bardzo dobry ptak musi zginac

w ten sposob pozbawisz szans, nic nie jest wieczne

speed
IP:46.77.21.171

2013-01-21 13:51:21
pytanie Arona ...
... dlaczego te najbardziej doświadczone gołębie zginęły ? ... wg mnie i też miałem takie przypadki, te najmocniejsze i najbardziej doświadczone gołębie na niektórych lotach, np. w burze i inne tego typu zjawiska, mimo niekorzystnych warunków starają się za wszelką cenę dolecieć do gołębnika, np. omijając burze, itp. Wtedy gołąb leci nie po kierunku i niekiedy wyląduje cholera wie gdzie, podczas gdy te słabsze i mniej doświadczone sobie odczekają lub nawet wpadną w burzę, ale i to da im możliwość szybszygo powrotu ... tamte stare wygi mogą być setki kilometrów od domu i już nie dają rady. Tak to sobie nieraz tłumaczyłem... nie nie chodzi tylko o strae gołębie, ale nieraz o te najmocniejsze

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 13:50:10

Jeden z kolegów karmi swoje wdowce każdego w swojej celi. Mówi,że są takie sprytne niektóre samce,że najpierw obleci sąsiadów i powyjada im co lepsze ziarna,a dopiero potem je u siebie. Ja jestem bardzo uparty więc i tak zrobię wszystko po swojemu,ale być może cokolwiek wykorzystam ?

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-01-21 13:43:52

pewnie natura wie lepiej, ja jednak jeszcze wychodzę z założenia, iż mają się dopasować, odpadną różne reszta się dopasuje, czy najlepsze nie wiem, ale jak w anegdocie, po pierwszym goleniu każda twarz już pasuje, i dlatego najaważniejsza jest niedziela,

W_0118
IP:83.22.245.108

2013-01-21 13:41:35
darek0210
... Darek podejrzewam ze wtedy kazdy z ptakow mogl zjadac to czego potrzebuje na dany etap
karmiac ze wspolnego karmika mamy w golebniku ptaki w roznej dyspozycji z roznymi potrzebami organizmu
jedne kumuluja energie inne odpoczywaja inne sie regeneruja
dlatego zmuszanie poprzez nadmiermy rezim do zjadanie tego co daje hodowca moze nie sluzyc wszystkim osobnikom na dana chwile
to moze utrudniac utrzymanie formy przez dluzszy okres lub nawet uniemozliwiac jej osiagniecie

W_0118
IP:83.22.245.108

2013-01-21 13:35:57
Leszek
... jednak "metody Mistrzow" to tylko pewne szkielety na ktorym nalezy budowac wlasna, ze wzgledu ze kazdy z nas lata inne loty w innych warunkach w innym polozeniu golebnika i ma innych przeciwnikow
to jeszcze jak na zlosc

kazdy lot i kazdy sezon jest inny

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-01-21 13:35:05

Wojtek, a czy podjąłeś obserwację co do tego co wyjadały w poszczególne dni, rzeczą normalną jest, iż więcej niż mogą nie zjedzą, pytanie brzmi co jedzą w poszczególne dni z tego gdy karmi się je do oporu,

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 13:32:11
Wojtek
Ja doskonale znam Twoje metody karmienia. To już dopisz,że tak karmiłeś dopiero od początku lipca.Ja tu nie daję żadnej recepty,tylko chce wyciągnąć od mistrzów trochę ich wiedzy z korzyścią dla nas,trochę słabszych hodowców. Mam nadzieję,że najbardziej z tej dyskusji będą zadowoleni początkujący i młodzi hodowcy. Ja za kilka lat będę kończył zabawę z gołębiarką i wolę aby mnie ktoś mile wspominał :)

W_0118
IP:83.22.245.108

2013-01-21 13:27:38
bok98
... pare lat temu karmilem do oporu, karma lezala tylko co dwa trzy dni zsypywalem niezjadane resztki
i co ciekawe ( nie ssam tego co pisze z palca) wtedy na bierzaco konsultowalem sprawe poprzez poczte e-mail z czolowych hodowca z Radzionkowa
w trakcie kazdego posilku golebie zjadamy tyle ile mialy zapotrzebowania
i kiedy na koniec tygodnia to bilansowalem czyli odejmowalem od ilosc wsypanej karmy te odzyskana to za kazdym razem roznica (wartosc i waga zjedzonej) byla idealnie taka jak zapotrzebowanie ptaka
co mnie dziwilo
doszedlem wiec do wniosku ze malo jeszcze wiemy jako hodowcy na temat karmienia

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 13:19:10

O karmieniu do oporu będzie w piątek. W tygodniu karmię tak,że gołębie zawsze są trochę głodne. Dlatego nie rozumiem Skały,bo jakbym karmił do oporu od poniedziałku,to w środę już bym musiał tą ich porcję zjeść sam,bo gołębie na pewno by nie jadły.

W_0118
IP:83.22.245.108

2013-01-21 13:14:05
najwazniejsze to
... prawidlowe wnioski z tego co widzimy
wszyscy znaja dowcip z uczonym i muchą "Mucha idi"
i tam zostalo napisane w podsumowaniu jako wniosek z doswiadczenia
... po wyrwaniu szostej nogi mucha ogluchla
a nalezalo wzisc pod uwage ze mucha bez nog nie mogla chodzic a wiec wykonywac polecen

tak i my czesto blednie formujemy wnioski po sezonie lotowym

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-01-21 13:10:56

pewnie wiele dróg prowadzi do Rzymu, pytanie brzmi ile tej karmy, jeżeli do oporu to co zostawią w karmniku, jak mało to jak bardzo, uważam, iż lotowa już w poniedziałek to w czwartek trzeba wzmocnić dach aby go nie zabrały i wieczorem już nie jedzą, ale i tak powtórzę, jaki był lot ostatni, jaki będziecie następny i obserwacja

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 13:08:00
Darek0210
No widzisz,a Skała wczoraj mnie przekonywał,żeby dawać ją cały tydzień. W poniedziałek rano najlepiej by było dać czystą lotową,aby gołębie się odbudowały fizycznie. Ja lotuję wdowieństwem,nigdy nie lotowałem gniazdówką. W moim przypadku nie ma żadnych złotych środków,bo i mistrzem nie jestem. Gdybym doleciał do końca w 2012 to byłbym mniej więcej na 10-11 miejscu w oddziale(w seryjnym). Co Ci mam pisać,czy pokazuję przed koszowaniem samice samcom.....nie,nie pokazuję. Jak leciałem samymi samcami,to podczas treningu zamykałem samice w celach samców.

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-01-21 13:07:51

pewnie tak, ale jak widzi się je tylko podczas przylotu to jeszcze trudniej,

W_0118
IP:83.22.245.108

2013-01-21 13:06:05
darek0210
... ile bys z nimi nie przebywal to sama obecnoscią i dobrym slowem nic nie zdzialasz

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-01-21 13:02:20

jak to mówią, diabeł tkwi w szczegółach, no i te złote środki, tyle domysłów, wyobrażeń, a najlepszą metodą doprowadzenia ptaków do ognia jest z nimi być i obserwować, patrząc jednak na to co piszesz uważam, iż lotowa w poniedziałek to pomyłka,

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 13:00:02
WTOREK
Wprawdzie dzisiaj jest poniedziałek,ale mam czas to napiszę dzisiaj. Otóż we wtorek karmię tak samo jak w poniedziałek,czyli 50/50% lotowa + superdieta. Ostry trening! U mnie polega on na wywiezieniu gołębi na ok.40km. Wypuszczam razem samce i samice,a po powrocie rozdzielam.Do picia nadal czysta woda. Na ewentualne uwagi mistrzów odpowiem zawczasu,że cały czas dotyczy to warunków optymalnych planowanego lotu.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 12:55:56
Darek
No tak!.......daj palec,to chce całą rękę :) Tematem jest karmienie,a te drobne niuanse w prowadzeniu.....każdy powinien sam dojść co i jak :) Teraz piszę tak jak postępowałem w latach 2010-2011. Ubiegły sezon pomijam milczeniem :(

darek0210
IP:193.93.159.207

2013-01-21 12:52:41

bok, bardzo fajny temat, przeczytałem i nie rozumiem, albo piszesz wszystko- także o dodatkach uszlachetniających, albo- no właśnie, nic- niech inni może nie popełnią tego błędu,

korek
IP:31.63.134.94

2013-01-21 10:34:58
Aron1
Przyjedż,wszystko Ci chętnie pokażę i objaśnię.Serdecznie zapraszam.A jeszcze jedno - dlaczego,Ty we wszystkich widzisz ludzi niedobrych a siebie jako chodzący ideał?.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 10:26:25
Aron1
Przy domu rzadko mi coś ginie. Nie umiem,ale pokazałbym Ci zdjęcia z otoczenia mojego gołębnika.Chyba,że na e-maila. Jak wypuszczam gołębie to przy mnie jastrzębie nie atakują. Nigdy nie zostawiam gołebi na działce samych kiedy latają. Siadam na krzesełku przed gołębnikiem i pilnuję. Moje gołębie są sprytne :) Na własne oczy widziałem jak goniony przez jastrzębia gołąb władował się w czereśnię między liście. Innym razem widziałem jak gołąb pikuje w sosnę i między gałęziami mi zniknął. Musiałem dobrze szukać zanim wypatrzyłem go pod stojącym obok starym Kadetem. Pół godziny tam siedział,aż go patykiem wypędziłem :)

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-01-21 10:18:51
bok 98
...to boli,chociaz mniej niż miałyby zginąć przy domu.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 10:14:18

No u mnie np w ub.sezonie zginęły: 17 i 25 lotnik oddziału z r.2011 ; obydwa miały wtedy po 12 konkursów;

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-01-21 10:06:34
korek
A może jakieś potwierdzenie na te 10 i więcej konkursów?

korek
IP:31.63.134.94

2013-01-21 09:56:58
Leszek
I ja miałem taki przypadek,że na jednym z maratonów zgineły mi 4 kilkuletnie gołębie.W poprzednich latach miały po 10 konkursów,a niektóre i więcej.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 09:50:39
w.i.e.s.l.a.w
A jak zginą w jednym locie 3 gołębie kilkuletnie z ilością 34-36 konkursów na liczniku to też cymbały?

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-21 09:36:18
5bbbbb
Byłem i jestem optymistą,a jak będzie to się okaże. Cieszę się,że lecimy z sąsiednim oddziałem. Jakby to ode mnie zależało to lecielibyśmy razem całym okręgiem loty 500+.

w.i.e.s.l.a.w
IP:83.31.18.35

2013-01-21 09:13:49
karma na 500+
Jak gołąb nie powróci z lotu to myślimy przekarmiony niedokarmiony drogi oddechowe zaniedbane a to może zwykły cęmbał i tyle ,przyleciał ze dwa razy na ogonie i tyle a teraz siedzi 20 km do golębnika i płacze do domu dl.

korek
IP:31.63.154.128

2013-01-20 23:47:02
Batory
I jeszcze chcę coś dodać.Niekiedy to trzeba tu mieć grubą skórę a także być głuchym i ślepym.Ale na ogół to tu fajne towarzystwo.

korek
IP:31.63.138.164

2013-01-20 23:36:14
Batory
Czuj się tu na forum,jak u siebie w domu.

Batory
IP:77.253.178.239

2013-01-20 22:55:44
Kol Korek
Dziekuje-Jeden ktory milo przywital nowicjusza.

5bbbbb
IP:91.197.88.97

2013-01-20 22:51:47
bok
Słyszalem,że lecicie 3 maratony z 0418 i koszowanie na te loty ma być w piątek rano,a lot w sobotę.Podobno mają też nie być karmione.Czarno to widzę przy lotach cięższych.

korek
IP:31.63.138.164

2013-01-20 22:37:28
Batory
W Niemczech taki gołąb to miałby już pewne miejsce w wolierze.Witam z okazji pierwszego wpisu tu na forum i pozdrawiam.

Batory
IP:77.253.178.239

2013-01-20 22:33:16
Kol bok 98
Nic tak nie boli jak zguba roczniaka z 12 konkursami w czternastym locie.

malutki
IP:78.88.222.212

2013-01-20 22:10:55

Kolega z sekcji karmi swoje ptaki cały tydzien jednakową mieszanką. Pod koniec ewentualnie zwiększa % kukurydzy bądź tłustych nasion. Może wydawac się to prymitywne, ale gołębie tak karmione rewelacyjnie sobie radzą. Straty co roku minimalne, a prędkości pozwalają mu byc od kilku lat na pudle. Na pierwszym miejscu zwsze jest dla mnie zdrowie gołębi, na drugim ich jakośc, a dopiero później można coś kombinowac z karma i innymi duperelami, którymi nabijamy komus portfel.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 21:56:25
Kozioł
Spać mi się już chce,ale powiem Ci tak: Na drogi oddechowe najlepszy jest właściwie wentylowany gołebnik i brak przeciągów. W sezonach 2010 i 2011 nie podawałem nic,żadnej chemii. Cały tydzień czysta woda. W niedzielę oczywiście elektrolit Natural. W ub. sezonie zrobiłem sobie eksperyment i codziennie do wody szło co innego,cały tydzien. W efekcie była klapa :( Na ten rok został mi jeszcze NATURALMIX firmy Irbapol.Najzdrowsze powietrze w gołębniku jest jak się dobrze posprząta i posypie podłogę Schlagweißem. AMEN

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 21:48:19
Skała
U nas też jest hodowca,który mi powiedział,że jemu superdiety wystarczy parę kilo na sezon i to właśnie specjalista od dalekich dystansów. Aleśta mi zabili ćwieka! Chyba samcami polecę karmiąc wg Skały,a samicami wg Arona :)

kozioł
IP:89.230.199.139

2013-01-20 21:46:36
bok
zeby ci sie nie nudzilo z braku rozmowcow, to ja mam pytanie. jakie srodki podajesz na drogi oddechowe w trakcie sezonu? jakie i kiedy? o tak. pozdrawiam

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 21:44:46

Nasi czołowi hodowcy spadli w klasyfikacji ogólnopolskiej to się bierzemy do roboty. Tak dłużej być nie może :)

janssen3
IP:89.161.80.21

2013-01-20 21:25:52

To masz o jeden maraton wiecej niz ja.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 21:24:46

Ja mam 3. lot 365km do mnie!

janssen3
IP:89.161.80.21

2013-01-20 21:21:55

Planuje samcziki dac do Pasewalk najdalej , a samiczkamy powalczyc do konca, oczywiscie wszystko bedzie zalezalo o warunkow atmosferycznych w dniu lotow.Oczywiscie jezeli cos zostanie do ostatniego lotu?DL.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 21:17:51

To mi wyszło razem 11? A my mamy: 135,200,6x350,3x570,3x740km;

janssen3
IP:89.161.80.21

2013-01-20 21:16:10

Rozklad lotow trzy razy Bytow A+B, trzy razy Zlotow A+B, trzy razy Pasewalk B+C.Odleglosc do mnie okolo 570-km i dwa razy Lubeka C+M odleglosc okolo 770-km.DL.Plus trzy loty kategoria A na poczatek.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 21:09:01

Najgorzej będzie w maju,bo to jeszcze czasem jest rankiem zimno i zależy jak będą wasi wypuszczać. U nas pod tym względem jest OK. Częściej mam pretensje,że za późno wypuścili. Ja moje latem wypuszczam na oblot o 6-tej rano i one są tak nauczone. Jak kiedyś wypuścili za wcześnie i przyszedł sygnał,że już na starcie rozbiły się na 4 czy 6 grup,to można było wieszać czarną flagę. Jak odejdą równo w kierunku to zaraz humor lepszy.Teraz to jest technika. W naszym samochodzie jest takie urządzenie,że gdybym znał hasło to mogę sobie sam zobaczyć w necie gdzie w danej chwili jest samochód z gołębiami.

janssen3
IP:89.161.80.21

2013-01-20 21:03:50

Jak wiesz wiekiem jestesmy rowisnicy, starzem Ty bijesz mnie o dwie dlugosci. Po trzecie Kaliforni nijak nie mozna porownac do Woj Podlaskiego i uwarunkowan klimatycznych to jest jak niebo a ziemia, a jak wiesz to bedzie moj pierwszy sezon na stare, wiec pytam doswiaczonego starzem hodowcy. Ja mialem roczniaczkie ktora wygrala lot z odleglosci 605-mile czyli 960-km.Wrocila w dniu wypuszczenia , start 5:45 mete osiagnela 19:31.DL.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 20:56:31
Janssen
Teoretycznie powinno się dawać wszystkie loty do 500km i 1 powyżej. Zero maratonów.Są też tacy,którzy radzą wycofać po 6,max.8 lotach. Jeden z mistrzów naszego oddziału wycofuje dość wcześnie. Sęk w tym,że u nas w sekcji do niedawna była konkurencj roczniaków i jak się było dość wysoko i miało szansę na puchar,to trzeba było się na coś zdecydować. Nie powiem,mam chyba z 2 puchary za roczne :) A Ty mnie tu nie podbieraj,bo znasz się dużo lepiej ode mnie :) Tak poważnie to radziłbym Ci wycofać się z lotów po 6 lotach,bo nic tak nie boli jak zguba roczniaka z sześcioma konkursami w siódmym locie :(

janssen3
IP:89.161.80.21

2013-01-20 20:50:43

Bok widze ze Koledzy Aron Speed skonczyli z Toba konwersacje , to zebys sie nie nudzil to ja mam do Ciebie nastempujace pytanie.Na jakie odleglosci dajesz swoje roczniaki.Bo ja tylko takie mam w tym roku, czyli tylko roczne.DL.

skała
IP:83.26.71.88

2013-01-20 20:47:40

To mało bo mnie o jakieś 200km.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 20:47:34
Jaro0106
Jeden z tych 06,który mi zginął z Brunszwiku w ub.roku, w 2007 jako roczniak przyleciał pierwszy z Venlo w Holandii. Masz rację,że roczniaki są nieobliczalne.Gołąb musi mieć charakter,nie wystarczy dobry kompas.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 20:45:07

No przecież w Łodzi żadnych skał nie ma. Mnie Kazimierz przeniósł 15 km na wschód,bliżej siebie :)

skała
IP:83.26.71.88

2013-01-20 20:42:08

nie to tylko nick ale według ip jestem z Łodzi co nie jest prawdą.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 20:38:43
Skała
A Ty może jesteś ze Skały,czy to od czegoś innego ten nick?

jaro0106
IP:87.101.35.210

2013-01-20 20:37:58

Bok a zauważyłeś że czasami jak są loty i opady po trasie to pierwsze siadają roczne a tych starych nie ma

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-01-20 20:36:47
bok 98
Zagadkowa sprawa.Nic, bez znajomości wielu szczegółów,nie wymyslę.Muszę kończyć.Pozdrawiam.

speed
IP:46.77.23.102

2013-01-20 20:34:55
bok98
Pisałeś kiedyś o tym i odpowiedziałem, że może. Ale pisząc w temacie dodam, że ja nie lecę gniazdówką dla jajek i młodych, tylko dla lotników i młode wogóle mnie nie interesują jeżeli chodzi o karmienie i przygotowanie lotników ... lotniki są tylko ważne, chociaż powiem, że jak jest jakiś młody przy nich wychowany, to wygląda dużo lepiej niż po tych z woliery. Pozdrawiam i na dzisiaj kończę, bo mam jeszcze trochę na głowie.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 20:31:22
Aron1
Zginęły 05,o6,06 i samica 09 a pierwszy był ROCZNIAK! Jest pewien szczegół o którym mógłbym Ci napisać tylko na PW.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 20:28:56
Speed
Mówiłem kiedyś dobremu hodowcy(podobno jeden z dwóch najlepszych fachowców w oddziale) o Tobie. Powiedział :"a skąd wie czy jakby leciał wdowieństwem to czy nie byłby mistrzem Polski?

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-01-20 20:26:50
bok 98
Mówisz zginęły 3 najstarsze,czyli sprawdzone. Rozumiem,że nie były to 10 letnie dziadki?To teraz Ty mi odpowiedz,jak to możliwe że w wyniku Twojego hipotetycznego błędu zgineły 3 repy a nie młode,zdecydowanie mniej odporne ptaki.Nie wierzę w błąd karmienia w tym przypadku.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 20:26:19

Jakbyś mi coś przyklejał co trochę do czoła to grałbym co by Tobie pasowało. Kiedyś byłem na wycieczce w Pradze,to taki kasiasty kolega przyklejał co trochę 20 koron do czoła jednemu z muzyków i grali jak mu pasowało :)

skała
IP:83.26.71.88

2013-01-20 20:23:30
Leszku
tu nie chodzi oto co CI nie smakuje,lecz o to co ptakom odpowiada i może tu jest problem,powiem ci jedno gdybyś prowadził potańcówkę i grał tylko to co ci się podoba wybacz byłbym pierwszy który opuścił by sale.

speed
IP:46.77.23.102

2013-01-20 20:21:45
bok98
a co ma gniazdówka do rzeczy, jak gołąb jest w formie, to i w poniedziałek już dobrze daje :D

speed
IP:46.77.23.102

2013-01-20 20:19:57

nieraz 25 % lotowej i we wtorek, to jest za dużo ...

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 20:19:19
Speed
Ty lecisz gniazdówką,a moje wdowce już we wtorek walą skrzydłami aż echo niesie. Materiał pewnie słaby,bo ja nie mam zamiaru kupować młodych po 400zł. Mam młodą samiczkę od B.Kaisera z kompletem,zobaczymy jak się będzie spisywała w maju. Jest tego 58 na spis,będzie na co patrzeć :)

speed
IP:46.77.23.102

2013-01-20 20:18:22
Aron1
Masz rację, ale powody mogą być tylko,lub aż trzy... 1. słaby materiał (czego nie sugeruję w tym przypadku) ... 2. kłopoty ze zdrowiem (głównioe drogi oddechowe) ... 3. za słabe lub za mocne przygotowanie. I tu by sie własnie przydał wpis kolegi na temat warunków lotu i jak nakarmił.

Wiem, że Ameryki nie odkryłem :D

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 20:17:42
Aron1
Mistrzowie potracili w tym locie gołębie,nie tylko ja. Podobno część poszła na wschód za daleko,a potem brakło paliwa i tyle.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 20:15:19
Speed
Na loty krótkie w poniedziałek mieszam 25% lotowej i 75% superdiety. Ja też nie dałbym rady cały tydzień jeść schabowe z kapustą zasmażaną :)

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-01-20 20:11:19
bok 98
Chcąc spróbować odpowiedziec na pytanie należałoby mieć podstawowe info. o tym locie.

speed
IP:46.77.23.102

2013-01-20 20:10:20
bok98
Dzięki za to, że mnie wymieniłeś, ale to co napisał Aron jest jedyną zasadą, czyli karma i suplementy tylko zależnie od lotu poprzedniego, tj. formy gołębia i całe przygotowanie zależnie od warunków lotu następnego (długości, a bardziej nawet war. atmosferycznych). Formę buduje się jednak stopniowo i każdy o tym wie. Te programy gotowe pisane są pod kątem tylko odległości i nikt nie bierze pod uwagę w jakim stanie jest gołąb na początku tygodnia i w jakich będzie leciał. Dlatwego jeżeli "sztywno" tak postępujesz, to nie dziwię się, że nie każdy lot wypali ... raz są zbyt słabe innym razem zbyt mocne lub ciężkie i to należy korygować karmą. Zasada jest taka, że forma musi rosnąć przed lotem stopniowo. Jednak jak już patrzę na to co napisałeś z tym 50 % lotowej w poniedziałek, to ja chyba nigdy tak nie zrobiłem, jaki lot by się nie szykował. Nie będę więcej pisał, bo Aron doskonale to wyjaśnił i nie ma sensu przepisywać. Każdy ma swój plan i się go trzyma, wprowadzając od w/w warunków korekty. Jakieś konkretne pytania mogę odpowiedzieć tu lub na: paweldps@wp.pl

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 20:09:39

Wierzę,bo kiedyś kolega był w szpitalu i chodziłem mu karmić gołębie,to nawet wieczorem karmnik był pełny,a samce leżały w celach i wcale nie nażarte. Wiesz co? Może i tak zrobię..kupię taką bez strączkowych i zobaczę co się będzie działo.

skała
IP:83.26.71.88

2013-01-20 20:07:03
Leszku mogę tak?
Powiem CI tak cały tydzień jedna karma.Uwierzysz.Ciekaw jetem jak się wypowiedzą inni na mój sposób.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 20:06:30
Aron1
I jeszcze jedna sprawa. W pierwszym maratonie ub.roku gołębie siadały u mnie co 2 minuty,w 10 minut seria,ale pierwszy siadł 4 minuty po konkursie.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 20:03:14
Aron1
W sezonie 2012 zginęło mi razem 5 gołębi starszych niż rok,w tym 4 w jednym locie z 570km(3 najstarsze samce,pierwsze na spisie). Mam wierzyć,że to był przypadek? - nie wierzę,musiałem popełnić jakiś błąd. Pisząc o tankowaniu do pełna mam na myśli karmę i pewne dodatki uszlachetniajace o których nie chciałbym tutaj wspominać.

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-01-20 19:52:03
bok 98
Jestem przekonany,że Twój lotnik zginął z innych powodów,a nie na skutek "zatankowania do pełna"

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-01-20 19:49:05
bok 98
Jeśli się Tobie będzie chciało to zajrzyj na moją stronę na sezon 2011,lot 13.Zwróć uwagę na szybkość i rocznik moich np.3 pierwszych gołębi.Jak sadzisz,dlaczego poszły na ten lot i jak karmiłem w tygodniu?

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 19:22:29
kws777
Z tym bakiem to bym nie przesadzał. Długi lot nie zawsze równa się ciężki. Ja właśnie tak je na ten drugi maraton od niedzieli tankowałem,że mój najlepszy lotnik do dzisiaj leci.Natomiast drogi oddechowe jak najbardziej.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 19:20:09
W_0118
Kazimierz mnie wygonił,to sobie mogę tu pisać ile wlezie. Mółbym opisać cały tydzień,ale po co na raz? Przez tydzień tak sobie popiszę,a jak ktoś coś doda to mi będzie miło :)

kws777
IP:83.238.23.110

2013-01-20 19:17:59

Swego czasu pewien majster podpowiedział mi żeby zadbać o drogi oddechowe już tydzień przed lotem długim i poskutkowało.A karma to taka żeby "bak" był pełny

W_0118
IP:83.22.137.93

2013-01-20 19:16:03
bok98
... i to jest cala tajemnica na (plus 500)

W_0118
IP:83.22.137.93

2013-01-20 19:13:24
Aron1 jest najblizej
... w tym co napisal, nic wiecej chyba do tego dopisac sie nie da to (oczekiwane wiecej) wymaga doswiadczenia ktore zdobywa sie z czasem lotujac poprawiajac i znow za rok lotujac
jezeli ktos sztywno trzyma sie schematu, to zachowuje sie podobnie jak wszyscy Ci ktorzy juz teraz wiedza ktore z golebi beda koszowac na maratony
hodowla to zbieranie doswiadczen pozniej pozostaje karmienie, obserwacja, koszowanie, wnioski
a i tak kazdy kolejny jest inny od poprzedniego

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 19:12:17
Selo
Oczywiście masz rację. Świadomie ograniczyłem się do karmienia bo to jest podstawa.Znam gościa,który właśnie karmieniem wygrywa loty,ale on ma cholerne wyczucie co kiedy i ile dać.Nie chcę,aby inni dzielili się swoją wiedzą tajemną. Te moje gołębie 2 lata temu leciały maratony,aż było miło patrzeć.Nawet flaszkę wygrałem z dobrym hodowcą,bo przegrał ze mną zakład :)

selo
IP:37.30.97.124

2013-01-20 18:59:00
też chętnie
poczytam, ale coś mi się zdaje że tu przede wszystkim trzeba mieć gołębie na taki dystans, no chyba że wieje w dupsko. u nas bruksela chyba 2010 r. lot niezbyt trudny, konkurs do południa mistrz oddziału robi 5/5 gołębiami z jednej rodziny i pokazuje plecy innym. no chyba że tak odpowiednio przygotował, ale to by oznaczało, że reszta to statyści. ostenda już nie pamiętam który rok, konkurs kilka dni biją zupełnie inni hodowcy, powiedziałbym "z wolniejszymi gołębiami", 750 km z dużym wiatrem i znowu biją inni. sumując wychodzi mi truizm... samo karmienie to jest tylko mała część całości.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 18:51:39
Aron1
W tym programie loty są podzielone na krótkie(do 300) oraz średnie i długie.Na wszystkie loty średnie i długie poniedziałek jest taki sam.O niedzieli napiszę dopiero w niedzielę,a jak nikt nie będzie się chciał podzielić wiedzą to i tak ten tydzień sam wytrwam :)

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 18:49:22
Aron1
Przyznam się,że to jest program zerżnięty z "Ovigora" i od kilku lat wisi u mnie w korytarzu gołębnika. Trzeba go tylko rzeczywiście trochę wzmacniać,bo nie stosuję tych innych "wynalazków",które w nim były zawarte. W 2012 zacząłem eksperymentować,karmiłem całkiem inaczej i takie były tego efekty,że nie skończyłem lotów.

zena
IP:79.184.30.226

2013-01-20 18:47:47

KOLEGO BOK WY W TYM ROKU MACIE 3 MARATONY I TRZECI LOT JUZ 350 KM WIDZE ZE NIE MA ZARTOW

Aron1
IP:91.231.24.55

2013-01-20 18:40:38
bok 98
Gotowych programów żywieniowych jest wiele,ale nie wiele się one róznią.Nasze zadanie to właściwe odbudowanie gołębi po locie a następnie dostosowanie karmy do parametrów kolejnego lotu.Podałeś przykładowe karmienie w poniedziałek.OK.A tu należałoby się zapytać jaki był lot w niedzielę,jak gołebie go zniosły,jak sie zachowują w poniedziałek? Piszesz,że w poniedziałek wypuszczasz po południu na wolny oblot.Ja robię podobnie i tu ważne aby obserwować jak daleko im do normalnej dyspozycji.Przy okazji łatwo można wychwycić te których forma jest zdecydowanie najsłabsza.U mnie takie gołębie podlegają szczególnej obserwacji.Jeśli we wtorek widzę u nich jeszcze "ślad po locie" to w sobotę do kosza nie idą.Jeśli przyjmiemy Twój przykład za standard to w zależności od wspomnianych czynników wzmacniam go a tylko w wyjatkowej sytuacji osłabiam.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 18:14:52
Zena
A dziwisz się? Jak mi tak fajnie szło do maratonów,a potem pierwszy maraton 0,a w drugim jak mi drugi gołąb przyleciał 1,5 godziny po pierwszym to myślałem,że w niego tym Expressem rzucę :(

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 18:10:02
Skała
Ja tu występuję jako UCZEŃ! Chcę wykorzystać wiedzę Arona1,Speeda,W_0118,Mario,a innych majstrów nie znam. To gdzie Ty mieszkasz,że u Ciebie inaczej wieje? Nie chcę zakładać żadnych lig,tylko mam plan dostać się do dziesiątki oddziału. Ja piszę szczerze jak co robię. Wiem,że większość będzie wolała zostawić tajniki dla siebie,ale nie wierzę,że wszyscy są tacy. Co to szkodzi wymienić poglądy i doświadczenia? Jak mnie jakiś młody o coś zapyta to zawsze mu pomogę ile potrafię,tylko do gołębnika w czasie lotów nikogo nie wpuszczę :(

zena
IP:79.184.30.226

2013-01-20 17:57:13

widze kolego bok ze kolega sie zbroi na loty powyzej 500 km

skała
IP:83.26.71.88

2013-01-20 15:52:39
bok98
wszystko było by ok.gdyby było to czymś poświadczone np.linkiem do strony ,choćby, bo bajki to sobie możemy poopowiadać to nic nie kosztuje ,i zaraz się zacznie ,bo u was na tym karmieniu to gazeta przyleci,a u nas tak ciężko że powietrza nie można złapać ,a u nas tak wieje że klape by mijały ,podpowiedzieć można ale każdy musi sobie sam wybrać czego oczekuje niema lepszej dogi jak przekonać się na własnej skórze tylko że czas ucieka.A Piotr tuż za drzwiami.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 15:31:21
Poniedziałek
Będę pisał jak ja karmię i będę wdzięczny za rady czy robię dobrze,czy nie bardzo :)/Otóż w poniedziałek daję karmę lotową + superdietę(50/50%). Rano nie wypuszczam,po południu 1 godzina wolnego oblotu.

bok98
IP:109.199.19.2

2013-01-20 15:20:45
karmienie na loty 500+
Mistrzowie może zechcą się podzielić swoim doświadczeniem,a pozostali z pewnością skorzystają.




[Powrt ARCHIWUM]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl