LOGIN: HASLO:








Stanisław Górski - produkty i usługi dla branży gołębiarskiej


Autor Tresc postu     SORTUJ: Malejco ↓ - Rosnco ↑
gdm loft
IP:68.31.216.17

2010-12-12 23:41:39
KOL janssen3
NAPISZ MI TWUJ NUMER TELEFONU NA E-mail to pogadamy gdmloft@yahoo.com nie bedziemy pisac na forum nie na temat pozdrawiam

janssen3
IP:69.231.55.138

2010-12-12 23:08:48
KOL CES!
Przepraszam ze zasmiecam ten temat ale to ostatni moj wpis. GDM zapytam tak czy KOL lotuje w Fox Valley Combine.Ja lotuje w SOUTHEREN CALIFORNIA.R/P COMBINE. Co do samiczek to nie napisalem ze ja uwazam tylko zapytalem czy tylko samiczkami bo nie widze nawet jednego samca w 20%.Pozdrawiam.DL.

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-12 21:37:51

I po temacieeee!?

gdm loft
IP:68.31.216.17

2010-12-12 21:19:34
KOL janssen3
Pytanie do Ciebie . 1.Dlaczego sadzisz ze lotuje tylko samiczkami ? 2.Gdzie TY lotujesz ? Howard Bodzianowski nie lotuje w moim klubie .

janssen3
IP:69.231.55.138

2010-12-12 15:29:49
BLUE CHECK!
Ja jak typuje przed sezonem na kogo mam postawic kasiorke to w 90% obstawiam samiczki ale jest tak ze uzyje okreslenia KOL KAPSY samczyk tez potrafi sobie kopnoc bala i to nie raz a kilka razy w sezonie przyklad z roku 2009 sezon mlodych 2-samczyki wylataly mi 3-puchary i6-dyplomy za to w tym roku 3-samiczki 5-puchary i 9-dyplomy i jak widzisz nie ma regul.DL.

romek
IP:82.177.143.214

2010-12-12 13:08:13

Jeśli 18 szt to najgorszy przypadek to nie bardzo rozumiem zachwwalany do tej pory przypadek w którym hodowca koszuje 20 szt i nic wiecej nawet jak jest miejsce.No ale jak 20 to rzeczywiście dla wszystkich i nic wiecej

romek
IP:82.177.143.214

2010-12-12 12:35:04

Myślę że jeden w koszu to też źle bo będzie latał w nim jak przysłowiowy żyd po pustym sklepie

michal1111
IP:178.56.32.204

2010-12-12 12:32:00

system jest taki na ile finanse pozwalaja ograniczenia wynikaja z braku srodkow kazdy by chcial zeby na 1 golebia najlepiej 1 kosz przypadal w tej Australii nie jest tak rozowo jak chequerek opowiada skoro nie stac ich na kabiny

romek
IP:82.177.143.214

2010-12-12 12:26:35

Chciałem jedynie odpowiedzi czysto teoretycznej,aby zrozumieć system

romek
IP:82.177.143.214

2010-12-12 12:19:40

Jak zrozumiałem liczba 20 nie jest stałą ,w przypadku zwięksenia się liczby hodowców ,np podwojenia to liczbą tą będzie 10 szt to wynika z pojemności transportera a nie metody lotowania,czy dobrze zrozumiałem?

rob436
IP:83.27.221.26

2010-12-12 09:28:32
Chequer
Wiele piszesz o waszym systemie lotowania, ale jeszcze nic nie pisałeś o sposobach motywacji jakie stosujesz u siebie. Może przeoczyłem nie wiem, napisz może coś na ten temat

janssen3
IP:69.231.55.138

2010-12-12 02:44:09
KOL GRZGORZU VEL GDM!
Jezely nie jest tajemnico dla Ciebie, czy tylko lotujesz samimi samiczkami czy to jest Twoja taktyka czy samczyki sa tak slabe ze sie nie lapia w 20% i jeszcze jedno pytanie czy Howard Bodzianowski jest naj lepszym majstrem w Twoim klubie.Pozdrawiam z LA.DL.

gdm loft
IP:184.217.57.3

2010-12-12 01:01:13
do tomislaw
Powiem tak z praktyki takie polaczenie przeznacza sie do rozplodu ja osobiscie lotuje takimi ptakami bardzo ostro jesli przeleci program lotowy to zostaje jesli nie to go nie ma zaznaczam mam na mysli loty mlodych unas jest 10 lotow na mlode pozdrawiam .Bay bay

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-11 11:34:29
Patryk
Znaczy to,że dziedziczą wartościowe cechy, które moim zdaniem należy utrwalac.

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-11 11:28:11

Podsumowując wypowiedzi Kol.dochodzę do wniosku,że hodowla w pokrewieństwie, to trudna ,i wyboista droga, której tylko nieliczni mogą sprostac.Kiedy jednak ją się przebędzie,czeka hodowcę nagroda w postaci stada dzielnych lotników.Wobec tego, może powinniśmy korzystac z takich gołębi,i łączyc ze sobą dwie ,lub trzy rodziny mając nadzieję na genetyczną eksplozję dobrych cech?.

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-11 10:54:48
aleks346
Dzięki za :pochwałę:.Po prostu staram się zachowywac przyzwoicie wobec innych.

aleks346
IP:87.96.50.220

2010-12-10 23:56:07

Kol Ces jesteś człowiekiem spokojnym, i niema w twych wypowiedziach złośliwości, miło się z tobą rozmawia. Więc powiem ci jeszcze, jak lecą te gołąbki jako młode nie mam zielonego pojęcia. Ponieważ od 15 lat nie lotuję młodymi, i puszczam tylko tyle ile mi jest potrzebne do uzupełnienia stada. Te ptaki już jako roczne lecą maratony, i radzą sobie z nich dobrze. pozdrawiam i spokojnej nocy życzę.

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-10 23:38:42
aleks346
Tylko pogratulowac.Wygląda na to,że dochował się Pan gołębi prawie kompletnych.

patryk46
IP:178.42.154.31

2010-12-10 23:06:05
Ces
Zadałeś dobre pytanie.Bo u mnie czym cięższy lot one są na czubie.Dlatego wysyłałem na maratony i roczne z tej rodzinki jak zapowiadał się ciężki lot.

aleks346
IP:87.96.50.220

2010-12-10 23:01:43

Kol Ces Nie chciałbym pisać tu o wynikach ani o psychice tych ptaków, ponieważ nie chciałbym w oczach innych kolegów być uznanym za chwalipiętę. Powiem ci tylko tyle te ptaszki lecą dobrze z 200km, i lecą dobrze z 900 km, i jaka jest pogoda im jest bez różnicy. One od kilkunastu lat nigdy nie zeszły niżej jak do 5 miejsca w oddziele, wygrywając również mistrzostwa Okr niejednokrotnie.To tyle więcej nie mam nic do powiedzenia pozdrawiam.........Dziękuję kol Wlasota

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-10 22:45:38
aleks346
Rozumiem ,że dochowałeś się stada bardzo wyrównanego pod względem cech fizycznych.Czy dotycz to także psychiki?,np.szczególnie dobrych wyników przy określonej pogodzie?

wlasota
IP:77.113.94.195

2010-12-10 22:42:18

Gratuluję.

aleks346
IP:87.96.50.220

2010-12-10 22:34:55

Kol Wlasota o wyhodowaniu własnego szczepu nawet nie śmiałbym marzyć. Moje ptaki są spokrewnione i wspólne cechy ich są widoczne z 36 wszystkich gołębi 30 szt to ptaki ciemne z jasnymi cętkami wszystkie mają odcień burych pasów i jasne podbrzusza ,u niektórych jest żabot a niektóre mają porośnięte nogi. Nie jest to żadna zachodnia linia, ptaki są z starej Polskiej hodowli. Są to gołębie średniej wielkości, ale o wielkim sercu to tyle w tym temacie. Dobranoc

andi
IP:188.137.84.206

2010-12-10 22:19:22
patryk
aleksowi raczej chodziło o dobór par do rozpłodu i powielanie cech.ok aleks obaj wiemy o co chodzi.

aleks346
IP:87.96.50.220

2010-12-10 22:17:37

Nie kol Andi nie pogorszę.

patryk46
IP:83.28.59.47

2010-12-10 22:10:35
andi
Też o to pomyślałem...Nie chciałem nic wspominać o wdowcach co siedzą na podłodze;)DL

andi
IP:188.137.84.206

2010-12-10 22:03:20

aleks346 cytat "Gdybyś zobaczył moje gołębie jak siedzi na podłodze 18 wdowców, wziął jednego do ręki i po chwili puścił, już byś nie wiedział który to był." to chyba najważniejsze zdanie w temacie - tu są te "prawy do lewego" - aleks chyba sie nie pogorszysz że posłużyłem sie twoim zdaniem.

wlasota
IP:77.113.94.195

2010-12-10 21:58:31

Nie mam ambicji wyhodowania własnego szczepu... Kiedyś myślałem o czymś takim, ale mi przeszło... Teraz jest już za późno, boję się, że życia mogłoby mi nie starczyć.

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-10 21:49:52
Dzięki
za :ruszenie:tematu.Zachęcam Kol.mających doświadczenia z hodowlą w pokrewieństwie o dzielenie się nimi.

aleks346
IP:87.96.50.220

2010-12-10 21:25:42

Kol Patryk Ja czytam bardzo spokojnie, i nie piszę po to aby w jakimś stopniu podważać twoją wiedzę. Piszę to jako wypowiedz ogólną, jeśli ktoś niema pojęcia o hodowli w pokrewieństwie, lepiej niech urządzi wolne wesele i lepiej na tym wyjdzie.pozdrawiam A tak na końcu wypowiedzi to ja sam mam nieraz problem, który to był a może to ja jestem mało spostrzegawczy.

patryk46
IP:83.28.59.47

2010-12-10 21:11:31
aleks346
Spokojnie.Czytaj uważnie:)To było dawno.Z pokrewieństwem nie mam do czynienia tyle co Ty lat,ale i nie 4 czy 8lat.Myślę,że bym odróżnił:)

aleks346
IP:87.96.50.220

2010-12-10 21:03:21

Kol Patryk 46 Do wszystkiego trzeba dorosnąć, do hodowli w pokrewieństwie też. Ja utrzymuje ptaki w umiarkowanym i bliskim pokrewieństwie,od prawie 25lat, przez okres 20 lat wprowadziłem do hodowli 3 gołębie od innych hodowców. Ja nie piszę że ty kol nie wiesz co w tym trzeba wiedzieć, lecz wyrażam swoje zdanie ktoś kto niema pojęcia o tej hodowli, lepiej niech nie próbuje. Gdybyś zobaczył moje gołębie jak siedzi na podłodze 18 wdowców, wziął jednego do ręki i po chwili puścił, już byś nie wiedział który to był. A gdybyś zobaczył jeszcze ich wyniki, to byś powiedział to nie możliwe żeby taka garstka ptaków tak walczyła. Jest takie powiedzenie niech piekarz piecze chleb.

aleks346
IP:87.96.50.220

2010-12-10 20:40:34

Hodowca 0258 Ja odpowiedziałem na pytanie kol Tomislaw 22, że takie połączenia nie są tylko skazane na rozpłód. Na pewno nie będzie to wyznacznikiem dobrych wszystkich gołębi z takiego połączenia, ale są odstępstwa od reguły.

patryk46
IP:83.28.59.47

2010-12-10 20:36:52
tomislaw22
Kolego hodowca258 dobrze mówi.Chociaż ja lotowałem,ale straty są bardzo duże.U mnie 30%gołębnika to gołębie z pokrewieństwa,ale nie tak bliskiego.Z takiego połączenie nie oczekuj lotników.Mogą wychodzić gołębie słabe,i mało odporne na choroby.Jeśli widzisz że słabszy usuń.Wybieraj tylko z dobrą budową i z wigorem. Ja je sprawdzałem a nie brałem pod uwagę na zdobywanie nimi kon.W dalszym pokrewieństwie możesz liczyć na gołębie które będą posiadały dobrą dzielność lotową.Ale musisz mieć sprawdzonych przodków tych gołębi.Miałem samiczkę z połączenia dwóch gniezdziaków która jako roczna zdobywała kon.Z 540km przy deszczowym fatalnym locie była pierwsza u Mnie na gołębniku a 3 na Oddz.Zgubiłem Ją na maratonie powyżej 800km.To był mój błąd,który mnie dużo nauczył.Ale to było dawno.Takie gołębie moim zdaniem lotować,ale szanować.DL

hodowca0258
IP:77.253.69.246

2010-12-10 20:31:34
ALeks
Ja myślę,że wypowiadalismy się w temacie linii spokrewnionej przez kilka lub kilkanaście lat.To co Ty piszesz,to inna inność.

aleks346
IP:87.96.50.220

2010-12-10 20:19:45

Zdarzają się wyjątki od reguły, mogę podać przykład z własnego doświadczenia. Kilka lat w wstecz połączyłem matkę z synem, wychowałem z tego połączenia samczyka, którego przeznaczyłem do rozpłodu. Ptak okazał się strasznym wojownikiem, co mnie zdenerwowało i jako dwu letniego wdrożyłem w loty. W pierwszym roku zdobył 2 konkursy, leciał do 9 roku życia zdobywając masę konkursów. Obecnie od 2 lat jest ponownie gołębiem rozpłodowym, ale jego temperament trochę ucichł. Dodam tylko że ten Ptak nigdy nie chorował, a w swojej karierze lotowej, dwa razy nocował poza domem, raz z 250 km a drugi raz 750 km. W sekcji dostał ksywkę Globus.

hodowca0258
IP:77.253.69.246

2010-12-10 19:32:51
TOMISŁAW
Nie- to moje zdanie.Takiego osobnika połączyć z innym ptakiem,ale jeżeli się jest pewnym,że jest z b. dobrego pochodzenia i dopiero takimi ptakami,po takim skojarzeniu lotować.

tomislaw22
IP:217.17.32.18

2010-12-10 18:45:07
do kol gdm loft
kolego z tego co zrozumiałem to możemy połączyć ojca razem z córką, moje pytanie jest takie czy potomstwem po tej parze można lotować?

minister
IP:78.31.139.1

2010-12-05 10:25:56

Panie Józefie ksywa jak każda inna nic nie znacząca. Natomiast wiedzy na temat hodowli nigdy nie dojść a czy większa wątpię.

hodowca0258
IP:213.238.108.119

2010-12-05 09:50:35
minister
Już sam wyraz minister daje dużo do myślenia.Czy tak czasem nie wiesz więcej niż ja ?

MARIO19705
IP:78.8.16.206

2010-12-05 09:46:15
H 258
JEŻELO MOZESZ JESTEM CHĘTNY POEDUKOWAĆ OD CIEBIE POZDRAWIAM MARIO19705@WP.PL

minister
IP:78.31.139.1

2010-12-05 09:44:43
Hodowca 0258
Jeśli możesz to podziel się ze mną swoją wiedzą na ten temat. adamsiemianowski@onet.eu Z góry dziękuję. Dobry Lot

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-05 00:07:33
Irek
Dzięki.Marny zemnie internuta.Pozdrawiam.

irekplonsk
IP:195.114.172.194

2010-12-05 00:04:32
Ces
Na czerwono są napisy tylko na twoim ekranie,my tego nie widzimy.Edytuj post-tzn.możesz po najechaniu kursorem poprawić,lub zmienić swoją wypowiedż.dl.

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-05 00:02:17
hodowca
Rozumiem.Problem w tym, że nie mam własnej skrzynki.Najwygodniej dla mnie, byłoby porozmawiac przez telefon.

hodowca0258
IP:213.238.111.175

2010-12-04 23:41:32

To,że mi wyskoczyło"pzekroczono limit czasu", to widocznie tak mialo być.Bozia panuje nad sytuacją.

hodowca0258
IP:213.238.111.175

2010-12-04 23:39:08
ces
Kol gdm loft , ci wszystko opisał.Jeżeli chcesz coś innego na temat,to podaj adres skrzynki. Nie chcę mieć niepotrzebnych uszczypliwych wpisów.

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-04 23:33:49
hodowca0258
Niech Pan coś napisze z własnego doświadczenia praktycznego.Bo jeśli nie Pan to kto?.

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-04 09:28:53
Prośba
Co mam zrobic , aby przy moich postach nie pojawiał się ten czerwony napis.Przy pierwszych go nie było.Musiałem coś kiliknąc niepotrzebnie.Z góry dziękuję za podpowiedż.

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-04 09:19:26
gdm loft
Dzięki za tak obszerną wpowiedż.Pozdrawiam.

gdm loft
IP:173.98.255.195

2010-12-04 02:08:50

Metoda hodowli w linii. To metoda, gdzie ojcem rodu jest samiec. Oprócz niego trzonem rozpłodu są jego córki . Taka metoda jest jednak możliwa, jeśli założyciel linii , jego synowie i córki odznaczają się szczególnymi walorami fizycznymi, lotowymi i rozpłodowymi. Z biegiem czasu metoda ta i tak sprowadzi się do hodowli w pokrewieństwie.Hodowla w linii jest jedną z najszybszych metod zdobycia niezawodnego w lotach i hodowli materiału w gołębniku. Trzeba jednak spełnić u podstawy prac następujące warunki: -rozpoczęta powinna być bezbłędnym, pozbawionym wszelkich wad i chorobliwych skłonności materiałem rozpłodowym, -osobniki wyjściowe A i B winny być ptakami o bogatej, pełnej sukcesów karierze sportowej i powinny swoje cechy dziedziczyć nie z przypadku, ale to winno być regułą,osobniki wyjściowe powinny być odmiennej krwi, ale możliwie jak najbardziej podobne zewnętrznie,wśród potomstwa przeprowadzamy bardzo surową selekcję. Wykluczamy z takiej hodowli gołębie posiadające najmniejsze choćby wady, ptaki nerwowe, pobudliwe i chorobliwe. Nieuwzględnienie powyższych elementów spowoduje prawie zawsze zaburzenia w zaplanowanym dojściu przez nas do wyznaczonego celu. Hodowla w linii prowadzi do wzmocnienia i utrwalenia w wyhodowanym potomstwie dobrych cech ptaków wyjściowych. Otrzymujemy szczep ptaków jednorodnych, potęgując cechy dodatnie, a eliminując cechy ujemne. Korzystną stroną hodowli w linii jest możliwość dowolnego ustalenia przez hodowcę proporcji krwi linii żeńskiej i męskiej przez odpowiednie połączenia. Wystrzegać się należy jednak składania w parkę ptaków w ścisłym pokrewieństwie np. rodzeństwa. Dla wprowadzenia obcej krwi najlepiej użyć samiczki, co daje lepsze rezultaty, niż wkrzyżowywanie samczyka. Taką samiczkę można połączyć np. z samczykiem grupy A5. Z takiego połączenia uzyskujemy generację A6, która posiada 13/32 krwi linii męskiej, 3/32 krwi samiczki B oraz 50% krwi obcej tj. F. Prześledźmy szczegółowo postępowanie w hodowli na linię. Rozpłodowy samczyk A reprezentuje linię męską, a samiczka B linię żeńską. Przez skrzyżowanie obydwu ptaków, które są z innych krwi, otrzymujemy potomstwo z generacji A1. One dziedziczą po 50% cech od ojca i matki. Przeprowadzamy ścisłą selekcję takiego potomstwa i najwłaściwszą samiczkę łączymy następnie z ojcem. Takie połączenie da nam osobniki o genotypie ¾ cech ojca linii, czyli wyjściowego samca A. W przedstawicielach tych A2 będzie tylko ¼ krwi samiczki B. Natomiast jeśli połączymy samczyka z grupy A1 z samiczką B uzyskujemy podobne proporcje jak wyżej z tym, że ¾ krwi potomstwo A2 będzie posiadało od samiczki B i ¼ krwi samca A. Przez łączenie wyjściowych gołębi A i B z ich potomkami z generacji A3 uzyskujemy pokolenie A4, które posiada 7/8 cech ojca rodu A i 1/8 cech samiczki B. Analogicznie proporcje możemy uzyskać przy takim doborze partnerów, aby te proporcje były na samiczkę B. Jeśli oryginalna parka jest w dobrej kondycji rozpłodowej, krew jej może być skondensowana w 15/16 w generacji A4. Egzemplarze tego pokolenia łączymy znowu z partnerami pokolenia A2. Uzyskujemy pokolenie A5. To pokolenie jeszcze raz łączone jest z gołębiami grupy A1. Teraz do potomstwa ostatniego połączenia należy już wprowadzić obcą krew F. Powyższe postępowanie pozwala używać gołębi wyjściowych nie dalej jak do 4 pokolenia.

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-04 00:12:39
Patryk
Wysłałem post bez:Dobranoc :Potem kliknołem na ten czerwony napis ,dopisałem dobranoc i wysłałem.Ot i cała tajemnica.Koniec :pierdół:na dzisiaj.

patryk46
IP:83.28.59.172

2010-12-03 23:54:48
Ces
Nie mam nic do Twoich wpisów.To Ty daj na luz.Daj mi pocztę a napiszę.A to zakończenie Dobranoc.To pod innym nikiem ktos pisze;)Pozdrawiam

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-03 23:47:41
Patryk
Mylisz się!!!.Nigdy nie pisałem.Pytanie jest bez jakichkolwiek podtekstów.Gdybym znał odpowiedż ,to bym nie pytał.Dobranoc.

janusz11
IP:92.29.51.213

2010-12-03 23:42:19

umowcie sie w sosnowcu przy bufecie tylko bez ostrych narzedzi dl

patryk46
IP:83.28.59.172

2010-12-03 23:38:21

Ja mam trochę czasy na pierdoły i dlatego tu jestem.A czytam od początku.Z tym,że Ty zaczynasz pod nowym nikiem.I po co??

patryk46
IP:83.28.59.172

2010-12-03 23:35:11
Ces
Myślisz,że wcześniej niż Ja?Widzę że masz drugi nik.To po co zadajesz Tak banalne pytania?

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-03 23:30:34
Patryk
Czytam to FORUM wcześniej niż Ty zaczełeś na nim pisac.Również pozdrawiam.

patryk46
IP:83.28.59.172

2010-12-03 23:16:49

o:)

janusz11
IP:92.29.51.213

2010-12-03 23:14:04

spokoj..//..//..

patryk46
IP:83.28.59.172

2010-12-03 23:09:17
Ces
Ja sobie nic nie wyobrażam na tym forum.Piszę to co myślę.Widzę że śledzisz to forum po wymienionych nikach,które miały spięcie ze Mną:)DL

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-03 22:55:19

Daj na luz.Czy wyobrażasz sobie cheguera piszącego kilku zdaniowe posty?.

patryk46
IP:83.28.62.183

2010-12-03 22:44:08
Ces
Wiem że wiesz więc po co pytasz?;)DL

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-03 22:42:12
Patryk
Z pewnością nie zaszkodzi.

patryk46
IP:83.28.62.183

2010-12-03 22:37:08
Ces
Szczęście:)

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-03 22:34:47

Zadam jeszcze jedno pytanie.Może będzie łatwiej o odpowiedż.Dostajecie gołębie jak opisane powyżej, do nich rodowody do czwartego pokolenia.Co będzie decydujące przy wyborze partnerów?.

janusz11
IP:92.29.51.213

2010-12-03 20:30:26

nie widzac golebi moge ci doradzic lacz w pary podobnymi budowami i zmiennymi oczami ale to tylko moje zdanie dl

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-03 19:40:52

Dzięki za odpowiedzi,ale mi nie chodzi o teorię.Załóżmy że posiadamy kilkanaście ptaków które wszystkie w mniejszym lub większym stopniu są ze sobą spokrewnione.Są wyrównane fenotypowo,bez wad fizycznych.Ich przodkowie w linii męskiej to bardzo szybkie lotniki,samiczki lotowane tylko jako młode.Pytanie,czy przy doborze partnerów zwracac uwagę np.na barwę oczu,upierzenia.Czy lepiej jest jak są różne?,czy nie ma to znaczenia?.A może inne ważniejsze rzeczy na które należy zwrócic uwagę???.

piotr21s
IP:88.199.28.188

2010-12-03 17:05:45

witam. Kojarzenie WOLNE to parowanie gołębi tej samej rasy , niespokrewnionych ze sobą przez żadnego z przodków pokolenia wstecz.Kojarzenie KREWNIACZE to pojęcie należy rozumieć parzenie partnerów płciowych spokrewnionych ze sobą przez jednego lub kilku wspólnych przodków występujących w ich rodowodach do piątego pokolenia wstecz.Kojarzenie SZCZYTOWE polega na kojarzeniu gołębia zinbredowanego z partnerem niezinbredowanym i niespokrewnionym . Zaleta kojarzenia szczytowego jest duże prawdopodobieństwo uzyskania potomstwa wyrównanego tak pod względem genów dominujących . Kojarzenie ODŚWIEŻENIE KRWI to metoda polega na jednorazowym skojarzeniu osobników zinbredowanych z osobnikami niespokrewnionymi z innymi . POZDRAWIAM.

Joker0308
IP:83.8.50.9

2010-12-03 10:24:11

Witam. Czy tylko ja mam problem ze zrozumieniem tego pytania? Jeśli linia gołębi jest już wyprowadzona mamy 3 sposoby kojarzenia:
1) kojarzenie międzyliniowe ( wyprowadzenie szczepu )
2 ) inbredowanie linii
3 ) kojarzenie wolne
Podstawą są loty. Kojarzenie ptaków z linii z ptakami niespokrewnionymi to kojarzenie wolne więc jedynie loty mogą tutaj pokazać wartość materiału. Przy kojarzeniu krewniaczym to jest różnie i pierwsze co się liczy to zdrowie, aby nie było deformacji, które są ukryte w kojarzeniach wolnych, a ujawniają się przy kojarzeniu krewniaczym zwłaszcza bardzo bliskim/kazirodczym. Oczywiście należy też lotować ptaki z kojarzeń krewniaczych bo inaczej wychowamy sobie masę bezwartościowego szajsu. Chyba to tyle pokrótce.
Nie wiem czy teraz jest moda na kojarzenia krewniacze/ kazirodcze / inbredy czy co? Ostatnio kolega mówił, że zna takich co kupują ptaka i od razu młode po nich inbredują bez wcześniejszego sprawdzenia ich na lotach. A potem płacz, że ptaki giną. To się nazywa mądrość hodowlana.
Pozdrawiam

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-02 21:14:44

Chodzi o wskazówki praktyczne.

Ces
IP:89.174.189.203

2010-12-02 21:11:41
Hodowla na linię
Mam pytanie do Kol.praktykujących hodowlę w pokrewieństwie.Na co zwracacie uwagę dobierając w pary gołębie wyhodowane na linię wybitnego przodka.




[Powrt ARCHIWUM]


REJESTRACJA




| Zasady współpracy | Reklama | Regulamin | Kontakt |

Wszelkie prawa dotyczące kopiowania i rozprowadzania materiałów zawartych w serwisie DOBRYLOT.pl bez zgody właściciela ZABRONIONE
COPYRIGHT 2004-2012 © DobryLot.pl
Projekt i wykonanie: www.4PROJEKT.pl